[Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 26, 2010 18:24 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

aga&2 - domyśliłam się od kogo ten sms :) kicia ma naprawdę fajny domek :)

ellza1- gratuluje takiej pokaźnej ekipy :)
my ostatnio ledwo oddaliśmy tymczaska, naprawdę mało brakowało, aby został ...

arwennna

 
Posty: 524
Od: Pon lip 21, 2008 14:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 19:25 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

lusesita pisze:
Luspa pisze:Piecho jest dziewczyny, która znalazła i zgodziła się przetrzymać kociaki :) LU nie jestem pewna czy chcesz tą dzieciarnię :roll: Są nie do opanowania, kiedy zobaczą butelkę. A jak zaczną śpiewać na 4 głosy.. Ojjj kobieto :roll:


fajny piecho :mrgreen:
kochana, Ty nie zdajesz sobie sprawy, co ja mam z moimi diabłami wcielonymi :twisted: już mi sił i cierpliwości po mały brakuje, a mąż łapie się za głowę, gdy widzi kolejne dewastacje naszego mieszkania...

Piecho to morderczy pitbull :twisted: Jak widać nie każdy pies musi być urodzonym mordercą i to ludzie tworzą krwiożercze potwory, które potem muszą za to płacić życiem :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 19:41 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Dzisiaj siedzę sobie w domu i nagle słyszę przeraźliwe wycie psa z lasu, ubieram więc buty i lecę w las z myślą że może jakiś s... psa w lesie przywiązał albo w jakąś dziurę wpadł :evil: . Mijam 3 rosłych facetów stojących pod domem sąsiada którzy nasłuchują wycia psa, ale oczywiście żaden się nie ruszy. Pobiegłam w las i znalazłam małego terriera pod drzewem a na drzewie czarny kot ledwo już się trzyma pnia. Pies okazał się być łagodny, więc odciągnęłam go od drzewa i zaraz przybiegły dzieci którym uciekł a kot dał nogę w kierunku osiedla. Wracam, więc do domu przez kszaczory a Panowie stoją sobie dalej i się na mnie patrzą z głupimi minami w stylu" Po co ona po tym lesie biega" :roll:

alutek87

 
Posty: 550
Od: Wto maja 11, 2010 16:01
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 20:06 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

alutek87 pisze:Dzisiaj siedzę sobie w domu i nagle słyszę przeraźliwe wycie psa z lasu, ubieram więc buty i lecę w las z myślą że może jakiś s... psa w lesie przywiązał albo w jakąś dziurę wpadł :evil: . Mijam 3 rosłych facetów stojących pod domem sąsiada którzy nasłuchują wycia psa, ale oczywiście żaden się nie ruszy. Pobiegłam w las i znalazłam małego terriera pod drzewem a na drzewie czarny kot ledwo już się trzyma pnia. Pies okazał się być łagodny, więc odciągnęłam go od drzewa i zaraz przybiegły dzieci którym uciekł a kot dał nogę w kierunku osiedla. Wracam, więc do domu przez kszaczory a Panowie stoją sobie dalej i się na mnie patrzą z głupimi minami w stylu" Po co ona po tym lesie biega" :roll:

Pewnie byli z siebie dumni, że tak wiele zrobili :roll:
Obrazek POMÓŻ MU :arrow: Obrazek

Luspa

 
Posty: 2299
Od: Pt sie 29, 2008 20:26
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 21:01 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

alutek87 pisze:Dzisiaj siedzę sobie w domu i nagle słyszę przeraźliwe wycie psa z lasu, ubieram więc buty i lecę w las z myślą że może jakiś s... psa w lesie przywiązał albo w jakąś dziurę wpadł :evil: . Mijam 3 rosłych facetów stojących pod domem sąsiada którzy nasłuchują wycia psa, ale oczywiście żaden się nie ruszy. Pobiegłam w las i znalazłam małego terriera pod drzewem a na drzewie czarny kot ledwo już się trzyma pnia. Pies okazał się być łagodny, więc odciągnęłam go od drzewa i zaraz przybiegły dzieci którym uciekł a kot dał nogę w kierunku osiedla. Wracam, więc do domu przez kszaczory a Panowie stoją sobie dalej i się na mnie patrzą z głupimi minami w stylu" Po co ona po tym lesie biega" :roll:

godne pochwały zachowanie, może oni byli pozytywnie zdziwieni.. ja jak słyszę jakieś kocie piski lub miauki to lecę od razu z kijem od szczotki... :strach: w kierunku potencjalnych oprawców rzecz jasna.... :D
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 21:16 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Kocia Lady pisze:
alutek87 pisze:Dzisiaj siedzę sobie w domu i nagle słyszę przeraźliwe wycie psa z lasu, ubieram więc buty i lecę w las z myślą że może jakiś s... psa w lesie przywiązał albo w jakąś dziurę wpadł :evil: . Mijam 3 rosłych facetów stojących pod domem sąsiada którzy nasłuchują wycia psa, ale oczywiście żaden się nie ruszy. Pobiegłam w las i znalazłam małego terriera pod drzewem a na drzewie czarny kot ledwo już się trzyma pnia. Pies okazał się być łagodny, więc odciągnęłam go od drzewa i zaraz przybiegły dzieci którym uciekł a kot dał nogę w kierunku osiedla. Wracam, więc do domu przez kszaczory a Panowie stoją sobie dalej i się na mnie patrzą z głupimi minami w stylu" Po co ona po tym lesie biega" :roll:

godne pochwały zachowanie, może oni byli pozytywnie zdziwieni.. ja jak słyszę jakieś kocie piski lub miauki to lecę od razu z kijem od szczotki... :strach: w kierunku potencjalnych oprawców rzecz jasna.... :D



Musze ten patent wypróbować z tym kijem :D U mnie jest raczej tak : bo zadzwonie na policje ! Wtedy sie policzymy ! :D Zazwyczaj działa na osoby, które sie nad zwierzakami znęcają...:P

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

Post » Czw sie 26, 2010 21:17 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

MalgorzataJ - kotek z sądu mam nadzieję już zaopiekowany? :wink: Miła pani dzwoniła i przyobiecała przemycić do domu. Jutro wybieramy się tam na koto-foto :roll:

Jakby kto miał ochotę pożebrać o głosy to prosze o wpisywanie się:

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1146,11 ... 68705.html
Tu ellza się pięknie poprodukowała :)

Dziś normalnie jakaś kocia inwazja.
Gość z Bielska - 7 kociaków w fundamencie domu ,:strach: :strach: kociaki o których mówiła Lara70 ( porozglądajcie się, może gdzieś tam stacjonują), kociak z TBSów (trafił do p. Eli, która hoduje Shakirkę), Sano - kociak którego facet zostawił (zabrała Asia), Czarnulek z Brzechwy (zabrała Asia) Basica wynalazła po klatką czarne coś.
Czy jeszcze ktoś chce coś dodać??? Chyba krócej byłoby wymieniać kto nie znalazł kotka :evil:
Najbiedniejszy śliczny maluch podobny do kotki Blue - gość go dziś wrzucił do Sano i uciekł. Kot po wypadku lub wypadł z okna. Ryjek pobity, kuleje, możliwe że coś w środku nie halo bo przy byle dotknięciu piszczy. Ma takie cierpiące oczy że serce się kraje :(

W zwiazku z koto-inwazją. Może ktoś mógłby postać w niedzielę w sklepie?

Postawilibyśmy klatkę z jakimś pakiecikiem - trzeba byłoby im towarzyszyć i w razie ew. chętnych przepytać potencjalny dom i podpisać umowę...
Myślę, że można by spróbować w sobotę po południu no i w niedzielę....
Kto ma możliwość???
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 21:20 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

dorotak97 pisze:...Moje też poruszają się z prędkością światła.Ale nie wypuszczamy ich z pokoju Izy bo nie wiem jak wyglądałoby mieszkanie :twisted:


Ha ha ha ...no ale chyba nikt nie ma kota, który kąpie się w klozecie :ryk: :ryk:
Tiger wykorzysta każda okazję aby sie popluskać... nawet w misce wody Bursztynka :evil:
Obrazek

asika5

 
Posty: 1087
Od: Pon gru 15, 2008 21:52

Post » Czw sie 26, 2010 21:32 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Przypominam się bo w nagromadzeniu kociąt mój post chyba uciekł ;)

Amentia pisze:Za tydzień już rok szkolny więc postanowiłam już zacząć przygotowania by móc zacząć zbiórkę dla kociaków już na początku września... Z tym wiąże się moje pytanie: Co jest najbardziej potrzebne (prócz adopcji oczywiście :kotek:) ?

Poza tym zagadałam do koleżanki, która pracuje w radiu (Jard 2) i może uda jej się załatwić nagłośnienie tymczasowych problemów kotkowa, więc prosiłabym o szybkie info co jest potrzebne w pierwszej kolejności ;)
Obrazek

Amentia

 
Posty: 26
Od: Śro mar 03, 2010 22:32
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sie 26, 2010 23:29 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Amentia - proroku 8) Faktycznie post umknął :)
Obecnie najbardziej potrzebne są... głosy. Więc może jakaś mniej lub bardziej subtelna wzmianka na antenie?
Co do zbiórki - przede wszystkim karma i żwirek. Jeśli chodzi o karmę to z nastawieniem na maluchy. No i lepiej mniej lepszej jakości niż więcej gorszej bo małe brzuszki wrażliwe. Ale oczywiście nikt darowanej karmie w zęby nie będzie zaglądał a brzuszki wchłoną każdą ilość 8)
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sie 27, 2010 1:56 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Podrzucam - głosy są wyjątkowo ważne w tym głosowaniu :!: :!: :!:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Pt sie 27, 2010 7:54 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

aga&2 pisze:Jakby kto miał ochotę pożebrać o głosy to prosze o wpisywanie się:

http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,1146,11 ... 68705.html
Tu ellza się pięknie poprodukowała :)


No nie, Agatko ja ściągnęłam od Tła :mrgreen:

proszę Was dopisujcie się do ogłoszenia, jak więcej wpisów, to widoczne na pierwszej stronie , może to coś da, wiem, że jest przewaga głosów, ale .....

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sie 27, 2010 7:54 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

arwennna pisze:ellza1- gratuluje takiej pokaźnej ekipy :) my ostatnio ledwo oddaliśmy tymczaska, naprawdę mało brakowało, aby został ...

Podziękować :ok: , łobuzy kochane :1luvu: ja nie mogę na tymczas, bo dorobię się setki :mrgreen:

ellza1

 
Posty: 1528
Od: Pt kwi 18, 2008 9:14
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sie 27, 2010 9:02 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

poczytałam i się zdziwiłam 8O
otóż: jesteśmy mafią, interesuje się nami jakaś gazeta i zaraz pewnie prokuratura, bo robimy ustawki, wszczynamy utarczki słowne ("to kotkowo zaczęło..." ubawiło mnie), i w ogóle jesteśmy tak złe, że powinno się nas zamkąć w pierdlu...
ło matko bosko... czy to już armagiedon??? :roll:

ps. jestem za tym, aby "dzieciernia" (nie obrażając tu nikogo) nie miała dostępu do netu - z tego nigdy nie wyniknie nic dobrego... :?
ObrazekObrazek

lusesita

 
Posty: 2278
Od: Pon wrz 28, 2009 11:56
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sie 27, 2010 9:07 Re: [Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

aga&2 pisze:W zwiazku z koto-inwazją. Może ktoś mógłby postać w niedzielę w sklepie? [/color]
Postawilibyśmy klatkę z jakimś pakiecikiem - trzeba byłoby im towarzyszyć i w razie ew. chętnych przepytać potencjalny dom i podpisać umowę...
Myślę, że można by spróbować w sobotę po południu no i w niedzielę....
Kto ma możliwość???


Gdzie, o której godzinie ? ;) Może ja bym spróbowała :D

asica15

 
Posty: 405
Od: Nie cze 06, 2010 13:26
Lokalizacja: Dobrzyniewo Duże

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 38 gości