Kubusiowy pisze: Poza tym, hmmm, ''zakochalem sie''... i to w dodatku w dwoch osobach
Nie powiem w kim
, no chyba ze ktos zgadnie
Ekhm.. jednej sie domyslam...
Ja również bardzo, bardzo dziekuje za udane spotkanie.
Wojtku: lokal-rewelacja! Czy nie mozna by tam zaklepac wszystkich spotkań? Nieźle chyba na nas zarobili. Panie kelnerki biegały oblane rzęsistym potem
Oczywiście wściekła jestem bo nie udało mi się porozmawiac ani z katonami ( nie daruję! specjalnie przyjade na któres ze spotkań mafii żoliborskiej) ani z eve69
No i prośba: czy nie mozna by robić spotakń warszawskich cześciej?
W środku Polski a więc każdy moze jakos dojechac. Mnie na wybrzeże albo pod zachodnią granice byłoby trudno







