Elfinka. W nowym domu:)))

Ufff... Elfinka w nowym domku :dance:

Chociaż... jak się z nią dzisiaj żegnałam i mrucząco siedziała mi na kolanach, to przez chwilę smutno się zrobiło.

» Nie mar 28, 2010 16:29 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Bądź szczęśliwa Elfinko :ok:

» Nie mar 28, 2010 16:47 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Super

» Nie mar 28, 2010 17:00 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Co za wspaniała wiadomość :1luvu:

» Nie mar 28, 2010 18:22 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

a czy domek Elfinki na forum trafi?
I jak się Elfinka zachowała na wejściu?

» Nie mar 28, 2010 18:44 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Wiadomość super, choć dla mnie żadna niespodzianka,
bo byłam w kontakcie z Ania.

Tak naprawdę co czuję, to napisałam w starym wątku Elfinki:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=102373&p=5792135#p5792135

» Nie mar 28, 2010 20:46 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Ale fajnie! to teraz kciuki żeby się Elfinka polubiła z nową Dużą

Na miau jednak cuda się zdarzają

» Nie mar 28, 2010 20:54 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Dziękuję wszystkim troszczącym się o ten wątek :1luvu:

Teraz zapraszam do następnego, w którym domu szuka druga moja tymczaska Czarna Perełka

O tutaj: viewtopic.php?f=13&t=109546

» Nie mar 28, 2010 20:57 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Hip hip hura! Cudownie! Oby więcej takich super wiadomości!
Kolejny happy end :mrgreen:

» Pon mar 29, 2010 8:25 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

» Pon mar 29, 2010 14:26 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Czy jest szansa na fotki Elfinki z nowego domu?

» Pon mar 29, 2010 15:17 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

cudne wiesci!

» Pon mar 29, 2010 15:27 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Mówiłam, że się uda? :mrgreen:

» Czw sie 26, 2010 9:18 Re: Elfinka. W nowym domu:)))

Odświeżam wąteczek

Dostałam śliczne fotki Elfinki z nowego domku. Na większości Elfi jest ze swoją panią, nie chcę wklejać bez jej zgody.
Ale dwa są śliczne, na których Elfi jest sama.
Oto elfi w nowym domku:

Obrazek

Poza tym wieści o Elfince są super, jest kochana, przytulaśna. Mieszka w spokojnej okolicy i trochę wychodzi (o tym było wiadomo od początku, ale po zbadaniu całej sprawy, rozmowach z nową opiekunką itp uznałam, że może być), ale śpi ze swoją pańcią w łóżku

. A jej waleczność w stosunku do kotów, która zmuszała mnie do trzymania jej w klatce wyraża się tym, że do ogródka jej obecnego domu nie ma prawa wstępu żaden kot

, wszystkie przegoniła.

Elfinka. W nowym domu:)))

Który z tekstów o Elfince najbardziej poruszy ludzkie serca (teksty w pierwszym poście wątku)

Kto przegląda forum