Miki i cała reszta - Tako u mamy, Dominik :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 18, 2010 9:18 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

kurcze ja kiedyś kupiłam w rossmanie, na pewno będzie w ikea

ja miałam takie http://allegro.pl/item1177853522_zabezp ... byono.html
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 18, 2010 9:22 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

W ikei patrzyłam, ale nic takiego nie rzuciło mi się w oczy...
Tylko jakieś koszmarnie drogie zabezpieczenia na drzwi...

Dzięki za link :D Kupię na allegro :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 18, 2010 10:37 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

O matko! Ty się ciesz, że zwymiotował!
To nie idiotyzm, a wola życia. :wink:
Efekt drastycznej diety.
Bidulek.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 18, 2010 10:55 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Laki nie głoduje... :evil:
Wątrobowe jedzonko też mu odpuściłam, bo nie chce go jeść...
Staram się nie dawać mu rzeczy tłustych i wysokokalorycznych, żeby za bardzo nie obciążać tej wątroby i trzustki...
Je royala lighta wymieszanego z intestinalem moderate, bo samego intestinala jeść nie chce...
Dostaje 2 lub 3 x dziennie całkiem spore porcje...

Ale on woli parówkę, pączka lub celafon...

Pewnie, że się cieszę, że zwymiotował!!!
Może nic mu dzięki temu nie będzie...

Poza tym - gdyby tego nie zrobił nawet bym nie wiedziała co zeżarł... :(
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 18, 2010 12:52 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Pewnie on, nim do Ciebie trafił, karmiony był ludzkim żarciem.
Dla niego parówka to rarytas. :wink:
Bidulek.
Silencia jak była na diecie, to skórę od ryby ze śmieci wykradła!
Ona nie cierpi ryb!!!! Strasznie musiała być zdesperowana.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 18, 2010 12:57 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Niki gdy była na głodówce przed badaniami z desperacji i wieeelkiego głodu jadła ze śmieci obierki warzyw :oops: i gotowaną marchewką nie gardziła...
Laki pewnie chce odmiany, tego co niezdrowe, ale w smaku dobre, a wiadomo - u kota jak ładnie pachnie to i dobre ;) nieważne że celofan.
Za zdrowie :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sie 18, 2010 17:52 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Koty dostały gotowaną kurę.
Zadowolone były.
Teraz my próbujemy zrobić sobie kolację...
Kurczaka z warzywami...
Wygląda to tak, że ja jestem zamknięta w pokoju z Lakim i Karmelem, a tż-et usiłuje pokroic kurę w kostkę w asyście Miki... :roll:
Zamykanie jej nie ma sensu, bo panna potrafi otworzyć sobie każde drzwi i zajmuje jej to kilka sekund - jeśli naprawdę chce... A tym razem chciałaby na pewno...

To, co słysze z kuchni w większości nie nadaje się do zacytowania...
W przerwach słyszę "odejdź...", "...zostaw, zaraz ci dam", "idź stąd", "...nic zrobić nie można"... , "nie rusz"...
Hm... :roll: Miki jest u nas już ponad 6 lat, a tż-etowi nadal się wydaje, że ma do czynienia z psem... :roll: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 18, 2010 19:34 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Pączka? :shock: ale musiał być zdesperowany.

Nasz Mamba ukradł kiedyś mojemu ojcu bułkę z talerza, ale o dziwo jej nie zjadł, tylko się pobawił :) u mnie koty kradną głównie dla zabawy, lub mięso ;)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro sie 18, 2010 21:23 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

:D
Dla zabawy czasem kradnie Karmel - owoce z reguły - truskawki i winogrono to był hit :lol:
Co do Lakiego... nie mam pojęcia czym go karmiono, ale chłopak ma dziwne upodobania kulinarne... :roll: :mrgreen:
I kradnie odkąd u nas jest...
Słodkie bułki, pączki, kotlety, warzywa... wszystko... Nie można zostawić niczego na wierzchu, bo Laki na bank się tym poczęstuje... :twisted:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 20, 2010 10:43 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Wygląda na to, że posiłek z folii od parówki ujdzie Lakiemu płazem i obejdzie się bez złych konsekwencji...
Kocio wygląda na całkiem zadowolonego z życia, nie widać po nim by mocno cierpiał, więc chyba dobrze będzie :ok:
Dziś dostał przedostatnią kłujkę z antybiotyku. Mamy jeszcze dawkę na niedzielę i w przyszłym tygodniu powinniśmy się kontrolnie przebadać...
Znów trzeba będzie Lakiemu krwi upuścić, a kotuś bardzo tego nie lubi... :(
Z finansami ostatnio kiepsko, ale cóż - mus to mus.
Mam nadzieję, że wyniki będą lepsze niż ostatnio... :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 20, 2010 14:04 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

No to uff i dalsze :ok: :ok: :ok: za badania i wyniki.
No i :) :) :) dla Dużej ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sie 22, 2010 18:37 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Dzięki :D
Weekend był ... bolący...
Mój kręgosłup niestety nie podołał trudom dnia codziennego i zaczął się buntować...
Efekt jest taki, że chodzę zgięta wpół, na haju i trochę nieszczęśliwa...
Obie przepukliny w kręgosłupie domagają się najwyraźniej operacji, do której ja jeszcze nie dojrzałam ... mentalnie... ( bo fizycznie niestety już dość dawno...)
Na razie ratuję się farmakologią :roll:
Jutro odwiedzę panią doktor od ludzi i zobaczymy...

Kociaste - sennie.
Może z wyjątkiem Karmelka, który znów raczył opalić sobie wąsiska od gazu :roll:
On jednak ciężko przyswaja wiedzę... :lol:
Tż-et mu troszkę te upalone końcówki ...wyrównał... :roll:
Karmelcik specjalnie się tym nie przejął, żeby nie powiedzieć, że tego nie zauważył... :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 22, 2010 19:06 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Karmel - debeściak :kotek: miziaki proszę ode mnie jemu przekazać :)
Reszcie towarzystwa także :)

Duszku :evil: :evil: :evil: musisz zadbać o siebie, z przepukliną nie ma żartów. Nie wyczujesz momentu i albo wózek albo drugi świat. A ten świat potrzebuje takich Duszków :)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie sie 22, 2010 20:44 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Mizianki przekazane :D
Potrzebne były, bo Karmelek postanowił zabawić się w snowbordzistę i właśnie "zjechał" z regału razem z koszykiem traktując ten ostatni jak deskę... 8O Koszyk stoi na "witrynce", która ma skośne ścianki, więc "jechało się" całkiem fajnie... :mrgreen: Minkę kotuś miał lekko wystraszoną, ale niezbyt długo :lol: Mizianki załatwiły sprawę i kocio już znów cały szczęśliwy :mrgreen:

Trzeba to było widzieć :lol: - ubaw był niezły :mrgreen:

Co do przepuklin - nie jest tak źle na razie, ale operację rozważyć trzeba, bo rehabilitacja pomaga tylko na chwilkę... Dzięki za troskę :)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 25, 2010 23:04 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Ej, no! :twisted: Co tu taka cisza?
Hę?
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 38 gości