Wyrzucona zielonooka kotka - TRUDNE DOKOCENIE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 25, 2010 9:39 Wyrzucona zielonooka kotka - TRUDNE DOKOCENIE

Bardzo Was proszę o DT dla przemiłej, młodej kotki, którą znalazłam w niedzielę na ulicy. Łasiła się do wszystkich, więc ją wzięłam i w tej chwili jest w lecznicy. Wczoraj miała sterylkę, więc będzie ją trzeba zabrać pewnie około poniedziałku.Ma zrobione testy na FIP i FIV - obydwa ujemne, więc wszystko jest ok. Będzie pierwszy raz zaszczepiona.
Bardzo nie chcę, żeby wróciła na ulicę, bo jest ufna i przytulasta. Prawdopodobnie została wyrzucona.Niosłam ją na rękach kawałek drogi, a ona nawet nie próbowała uciekać, tylko się wtuliła.

Ja nie moge się nią dalej zająć, bo właśnie...trzymam w ręku skierowanie do szpitala. Nawet, jeśli bym wyszła za tydzień, to i tak nie dam rady fizycznie opiekować się jeszcze piątym kotem. Po drugie - mój dom, a konkretnie jeden z kotów jest dla niej niebezpieczny - ma herpesa i chroniczny kk. Nie mam możliwości odizolowania jej:( No i jeszcze na domiar złego od czerwca nie mam stałej pracy, a przez szpital nie dokończę nawet małego zlecenia, za które miałam dostać 400 zł...

Proszę, pomóżcie, żeby nie wróciła na ulicę. Powiesiłam wczoraj ogłoszenia w okolicy sądząc, że może komuś uciekła, ale jeszcze nikt nie zadzwonił.

Kicia ma około 7 - 8 m-cy, jest cała czarna i ma przepiękne ZIELONKAWE oczy. Jest smukła i bardzo elegancka.
Być może jutro ktoś wstawi zdjęcia.
Ostatnio edytowano Pt wrz 24, 2010 12:39 przez Alex405, łącznie edytowano 2 razy

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 25, 2010 9:55 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

O kurczę :( Ja mam w tej chwili maciupkiego, jeszcze nie zaszczepionego kociaka na tymczasie, więc nie chcę ryzykować.
Skoro jest przetestowana, to przyszedł mi do głowy jeden dom, który być może zgodziłby się przechować kotkę podczas twojej bytności w szpitalu, przez ten czas dostałaby szczepienie i nabrała odporności, ale na dłuższy tymczas się na pewno nie zgodzą, bo z kasą u nich bardzo marnie też.

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Śro sie 25, 2010 10:41 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

:(
może ktoś?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro sie 25, 2010 13:48 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

Alex405, a czy wiesz jak Kotka dogaduje się z innymi? kuwetkowo ok?

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 0:06 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

alexs...ja biorę tę kotkę na dt... jeśli bedzie trzeba od poniedziałku...daj znać :*
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 26, 2010 12:38 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

Przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale właśnie dostałam na chwilę kompa z internetem:) czuję się kiepsko, a narazie nie wiadomo, co mi jest: trafiłam z podejrzeniem wyrostka, ale wychodzi, ze to raczej nerki... Czuję się kiepsko fiz. i psych.
Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za taki odzew i pomoc.

Dzwoniłam dziś do lecznicy. Kotka czuje się dobrze, będzie zaszczepiona i do odbioru około wtorku. Niestety, jeszcze nie dostałam fotek:(

Jamkasica, wysyłam pw.

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 27, 2010 15:43 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

wysłałam zdjęcia na maila, kotka czuje się dobrze, jest prześliczna i bardzo miziasta, nie moze wrócić na ulicę, bo tam po prostu zginie....
nazwałam ją Esmeralda, bo ma piękne, szmaragdowe oczy...

Never

 
Posty: 9924
Od: Czw lis 29, 2007 23:22

Post » Sob sie 28, 2010 10:11 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

zaraz będą zdjęcia

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 28, 2010 10:20 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

[url]URL=http://wstaw.org/w/aon/]Obrazek[/url][/url]

[url][URL=http://wstaw.org/w/aop/]Obrazek[/url][/url]

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 28, 2010 10:23 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

to są zdjęcia z lecznicy zaraz po złapaniu, więc jest nieco przerażona

a to następne [url][URL=http://wstaw.org/w/aoq/]Obrazek[/url][/url]

[url]URL=http://wstaw.org/w/aos/]Obrazek[/url][/url]

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 28, 2010 19:09 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

nikt do nas nie zagląda:(

jeszcze nowe zdjęcia z lecznicy:
[url]URL=http://wstaw.org/w/arO/]Obrazek[/url][/url]
[url]URL=http://wstaw.org/w/arP/]Obrazek[/url][/url]
[url][URL=http://wstaw.org/w/arQ/]Obrazek[/url][/url]
[url][URL=http://wstaw.org/w/arS/]Obrazek[/url][/url]
[url][URL=http://wstaw.org/w/arT/]Obrazek[/url][/url]

Kicia, jak widać, dość zaciekawiona światem po tygodniu w klatce, ale bardzo spokojna i miziasta. Nieco wygolona na łapkach i brzuszku po zabiegu.
Ma lśniącą sierść, ale jest dość szczupła, a nawet chuda. Według lekarza musiała być domowa. Co do jej wieku - powiedziano mi, że dzisiejszy wet ocenia ją na około...1,5 roku - 2 lat. Trzeba będzie jeszcze z kimś to skonsultować.

No i niestety w tym fleszu nie widać, że ma zielone oczy, ale ma naprawdę!

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 29, 2010 12:41 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

śliczna drobnica! :1luvu: Spokojnie- podtuczymy nieco kicię i zrobimy sesje jak się patrzy :wink:

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 31, 2010 20:02 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

Kicia jest cudowna :1luvu:
Czuje się świetnie i jest bardzo ciekawska :) Wzięta na ręce mruczy i miauczeniem dopomina się o głaski :) Na razie zajmuje się zwiedzaniem nowych kątów, ale zdążyła już zjeść kolację- apetyt Chudzinie dopisuje :)
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 31, 2010 20:11 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

No i to jest najlepsze w tymczasowaniu - patrzeć, jak z ochłapka wyłania się piękny koooot!

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto sie 31, 2010 20:14 Re: Wyrzucona kotka Warszawa - proszę DT, bo idę do SZPITALA!

Jamkasica, bardzo Ci dziękuję! :D :D :D :piwa:

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Paula05 i 154 gości