Wariatkowo 5. Tacia s. 96 :) Szelma, Deli i Mamysza też :)

Kochana,słodka Delka,sama sobie od mordki woła odejmuje ,żeby się z Dużą podzielić :mrgreen:

Kochane!

Dziewczyny, co Wy za zoofilie Oldze wmawiacie?!?! :strach:

u mnie tez od czasu BARFa podloga przy miskach, czyli w 3 miejscach wyświniona na maxa, TŻ chodzi i warczy, ja latam ze ścierą, a koteczki robia co mogą, zeby zniweczyc moje trudy - podkladek nie kupuje, bo mialabym mycie podkladek + podloga, a poza tym nie uwazam tego za dekoracje

ostatnio zapytalam na forum barf jak z wyparzaniem sloikow przed robieniem mieszanek, odpowiedziala mi tylko Margaretka, ze porcjuje do torebek, dagnes olala pytanie, zapytalam wiec mame, czy trzeba wyparzac sloiki za kazdym razem, powiedziala, ze tak - nie wiem dlaczego, ale robie tak, bo mama ma zawsze racje :mrgreen:

a jak Ty robisz, OKI?

a w ogole to szukalam na gwalt watku Wariatkowa, bo mam dzisiaj ostry rzut choroby........
viewtopic.php?f=13&t=116254&p=6341287#p6341287

:love:

juz dzwonilam do TŻ

tillibulek pisze:ostatnio zapytalam na forum barf jak z wyparzaniem sloikow przed robieniem mieszanek, odpowiedziala mi tylko Margaretka, ze porcjuje do torebek, dagnes olala pytanie, zapytalam wiec mame, czy trzeba wyparzac sloiki za kazdym razem, powiedziala, ze tak - nie wiem dlaczego, ale robie tak, bo mama ma zawsze racje

a jak Ty robisz, OKI?

Ja oczywiście nic nie wyparzam, ale na ogólnym wątku tego nie napiszę :mrgreen:

Nie widzę sensu :wink:

Jak coś dla siebie mrożę, to też nic nie wyparzam. Wyparzam wyłącznie dzbanuszek do herbaty, żeby mi esencja nie pleśniała :twisted:

Zapitol mam w robocie straszny, bo rzeczoznawcy zaraz mają być

Cameo pisze:
kocurzyca41 pisze:Czarnej mamby w czekoladzie z galaretką

Czarnej Mamby...?

Moja Mamba pozdrawia słodką Delicję (do powiększenia)

I śle buziaki dla Taciuni