Onza coraz lepiej kuwetuje - wedle relacji Mamy podglada duze koty, sam biegnie do kuwety, wsadza przednie lapki i od razu nimi grzebie, co skutkuje "sikiem jak ze strzykawki", ale poza kuweta, bo przeciez tylne lapki nie zdazyly jeszcze wejsc do kuwety

Onza rosnie, a ja tyle km od domu

za to Mama zajmuje sie z Tata najlepiej, ostatnio maluch nawet wymogl spanie w lozku (bo Bricon sie wladowal do transportera i nie bylo co z malym zrobic).
pozdrawiam z praktyk
Shey