Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 30, 2010 11:43 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

seja -> :1luvu: :ok:
Co do transportu, to na razie zapytam dziewczynę, która ma w sierpniu jechać z Gdyni do Rzeszowa i spowrotem chyba. Ale nic więcej nie wiem na razie. Jak coś, to dam znać. :roll:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pt lip 30, 2010 12:10 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

seja pisze:
cypisek pisze:cieszę się , gratualacje! :1luvu:



Aż zaniemówiłam jak dostałam zgodę :)
Cieszę się to mało powiedziane :)


:ok: teraz tylko transport pozostaje załatwić, tak sie cieszę,że Ofelia znajdzie swoje miejsce, bedzie bezpieczna i spokojna :D
wielkie kciuki za sprawę transportu :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26917
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lip 30, 2010 13:02 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Bardzo się cieszę :dance: :dance2:

katikot

 
Posty: 2901
Od: Pt paź 26, 2007 23:31
Lokalizacja: Kraków/Wrocław

Post » Pt lip 30, 2010 14:09 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Bardo sie ciesze, to wspaniała wiadomość.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lip 30, 2010 20:29 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

W jakim stanie zdrowia ona jest?
Dziś zdiagnozowano ,za sprawą badania bakteriologicznego kału, u 6tki moich kociąt E.coli...która jest wrażliwa na dwa antybiotyki...
Będę kłuć maluchy 3x dziennie , domięśniowo plus linco-spectin podskórnie...

Straszny shit przywlokłam :(

Jak ona się czuje odpornościowo??

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sie 02, 2010 0:05 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Co tam u mojej Kici?

Jest ktoś chętny na wczasy w Gdańsku ?? :wink:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sie 02, 2010 1:04 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Hej seja :1luvu:
Ślędzę "niewidzialnie" Twoje wątki :wink:
Zdaje się, że znasz Izabelę z Gdyni? Ona w lecznicy ma praktykę, zdaje się w tej, w której byłaś ostatnio?
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Pon sie 02, 2010 13:13 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Szejbal pisze:Hej seja :1luvu:
Ślędzę "niewidzialnie" Twoje wątki :wink:
Zdaje się, że znasz Izabelę z Gdyni? Ona w lecznicy ma praktykę, zdaje się w tej, w której byłaś ostatnio?



Tak :) ale to znamy się jest bardziej z widzenia :)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Czw sie 12, 2010 17:55 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

a może transport łączony ?
Z Rzeszowa do Warszawy, a z Warszawy do gdańska ?
Z Warszawy do Gdańska mogłabym kicię zabrać, ale jeżdzę tylko w piątki no i jakby kicia miała transport do Warszawy wcześniej to nie mam gdzie jej przechować bo mieszkam w hotelu :(
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

Post » Czw sie 12, 2010 18:13 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Jakikolwiek transport byłby fantastyczny!

Dzięki!

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon sie 16, 2010 20:51 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Ja ostatnio nie chodzę do schronu, bo mam maluchy nieszczepione (tzn. teraz już szczepione, ale jeszcze muszą odporności nabrać). Bardzo by się przydał transport, bo Ofelia z dziećmi straciła już fory i została przeniesiona do Kociarenki- to jest pokój z niewielkim wybiegiem, gdzie przebywa młodzeż, kilka mam z podrośniętymi kociątkami i Wujek, który pomaga wychowywać maluchy. Ofelia nawet nie była specjalnie zestresowana, jest bardzo przyjazna wobec wszystkich kotów. Zwykle leży ze swoimi maluchami w kojczyku, a jak sie jakieś obce zagalopuje, to tez je przygarnia.
Myślę, że taki transport z dłuższym przystankiem w Warszawie byłby nawet wygodniejszy, bo koteczka odpoczęłaby sobie trochę. Ale teraz znowu musisz chyba poczekać, aż te upały trochę zelżeją.
Wpisz się na Wątek transportowy, teraz sporo ludzi podróżuje. I moze spróbuj na Dogomanii.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon sie 16, 2010 21:13 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Wpisałam już ją dawno na wątku...póki co transport z Warszawy do Gdańska jest...gorzej z trasą Rzeszów Warszawa...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sie 24, 2010 14:36 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

wciąz nie ma transportu, co słychac u koteczki, seja , masz jakies wieści ?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26917
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 24, 2010 15:08 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

Tak jak widać w wątku.

Śniła mi się ostatnio...
Sen się zaczynał od telefonu , że już do mnie jedzie, że siedzi w transporterku :) i będzie za kilka godzin u mnie...

Już się jej doczekać nie mogę... chyba będzie tak , że jak skończę sesję, to pojadę sama po nią...

Marzę o transporcie...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto sie 24, 2010 16:54 Re: Ofelia. To za dużo na jedna kotkę :(

ja będę z Wawy jechała do Gdańska tyko w najbliższy weekend i w następny (3.09) później mam prawie miesięczną przere w kursowaniu na tej trasie.
Obrazek Obrazek

evalla

 
Posty: 3605
Od: Pon lis 05, 2007 19:46
Lokalizacja: Ostróda / Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości