kurcze, w takich sytuacjach najbardziej uwiera małe M

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jhet pisze: Zresztą - mieszkacie tam razem, też masz prawo do swoich decyzji, nawet jesli TŻowi sie to czasem nie podoba.
qlenka pisze:kurczę, a nie da się robić tak, że jak ktoś przynosi maluchy to go odsyłać z kwitkiem?
że tam nie mają szans, bo nie mają żadnej odporności, żeby zostawić tel. do siebie, spróbujemy pomóc, ale żeby ten ktoś też szukał domów na własną rękę? choćby tymczasowych. jakoś tak edukować, nie da rady?
mpogorzelski pisze:Straz Miejska teoretycznie nie ma prawa na zlecenie spoldzielni czy wspolnot wylapywac zadnych kotow a juz tym bardziej maluchow. Niestety czesto zdarza sie, ze na Paluch trafiaja berbecie z pełnymi brzuchami.
qlenka pisze:a ta dzidzia?
wiadomo coś o niej? kurde, kurde, mam ochotę zrobić to wbrew wszystkiemu - TŻowi i rozsądkowi...
mpogorzelski pisze:-Anula- pisze:
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości