Nasza kocia rodzinka.Niunia i Gagusia (FeLV+) MIECIU ['];(((

Hehe a ja prawie wszystko zrozumiałam

To większe pół

Wszystkiego najlepszego SecretFire :birthday:

Dorotko,
idź z sercem przez życie,
z uśmiechem na twarzy
a każdy Cię szczerą
przyjaźnią obdarzy.
Bo uśmiech otwiera
do ludzkich serc wrota,
a przyjaźń jest szczęściem
cenniejszym od złota.

Dziekuje Wam serdecznie. Takich pieknych i wielokrotnych zyczen juz dlugo nie dostalam.
Mocno Was usciskam.

Dzieki Ewschen :-)

Ucze sie tez duzo od Twojej Mamy. No i NK jest dobra, ale u mnie jakos te E-Mails informycyjne nie dzialaja, bo dlugo juz nie dostawalam.

Gagusia znowu ma rujkę i podrywa Miecia, a Mieciu by chciał, ale nie ma czym.

Wszystkie kotki czują się dobrze, chociaż ciągłe spanie Lusi mnie niepokoi.
Niunia wiecznie głodna i szaleje jak wariatka.

Tak ze normalnosc wraca ale nie w uczucia... Oj Aniu, smutno. Pilnuj reszte Twojej bandy.

kasia86 pisze:Gagusia znowu ma rujkę i podrywa Miecia, a Mieciu by chciał, ale nie ma czym.

Wszystkie kotki czują się dobrze, chociaż ciągłe spanie Lusi mnie niepokoi.
Niunia wiecznie głodna i szaleje jak wariatka.

To dobrze wszystko A Sniedka-Babcia niech spi,
Biedny MMiieecciuuu

Mieciuchna...jak tu go nie kochać....

Obrazek

Identyczny wyraz twarzy jak Emil ma :-)

Taki niewiniątko niby... :wink:

Glupowate niewiniatko a za uszamia az trzeszczy.

Mało co zawału nie dostałam właśnie, widząc mieszkaniE zakrwawione. Kontrola Gagusi i też zakrwawiona. Pierwszy raz krwawi podczas rujki. :crying:

Sterylizacji nie idzie jej zrobic bo jest chora?

Nasza psinka (od rodzicow) jak ma rujke to mama ino na czarno chodzi ubrana no i reczniki wszedzie rozklada i wiecznie pierze. Wkurzajace to jest, bo od poczatku stawiali sie, ze jej nie ciachna. Teraz psinka ma przeszlo 10 lat i juz nie warto.

Byłam u wetki się zapytać o Gagusię i mam ją obserwować.
Jak na razie jest spokój z krwawieniem, bo krwawienie może być objawem ropomacicza. :ok:

Dorotko Twoi rodzice powinni wysterylizować sunię, bo wcale nie jest jeszcze za późno, a zagrożenia ogromne.

Tego im nie przegadam. U wetki juz tyle razy bylo mowione a oni sie postawili ze nie to nie! Najgorzej bedzie mama cierpiec, bo z psem jest caly czas w domu. A mala coraz to chorsza sie robi.

Gagusiu Kochanie to teraz jestes juz ´´Kobietka ´´

Nasza kocia rodzinka.Niunia i Gagusia (FeLV+) MIECIU ['];(((

Kto przegląda forum