Lotkę jednak boli złamana łapka. Nadwyrężyła ją sobie.

Oszczędza ją, nie podpiera się nia, trzyma ją cały czas w górze. Ta łapka już się prawie zrosła, nie tak dobrze, jakby się zrosła po fachowym nastawieniu ale nie na tyle źle, żeby ją ponownie złamać i nastawiać.
Poza tym dziewczyna jest w formie

Ma apetyt, szeroko otwarte, ciekawskie oczka. To super kot
