dagmara-olga pisze:serdecznie dziękujemy
a panny zawsze mile widziane
Cieszymy się


Czarne wredy
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dagmara-olga pisze:serdecznie dziękujemy
a panny zawsze mile widziane
Ag_konin pisze:Korsarz trafił do Schroniska 26 czerwca 2010 r. z Chorznia z ul. Stokowej. Miał bardzo stary uraz oka spowodowany prawdopodobnie uderzeniem. Podczas operacji został od razu wykastrowany. Był apatyczny i wychudzony, nieufny w stosunku do ludzi i zwierząt. Dziś Korsarz jest prawdziwym kotem kanapowcem! Łasi się i pomrukuje, chce być jak najbliżej człowieka, prosi o kontakt i towarzystwo zaufanych ludzi. Nie podchodzi z dystansem do obcych, on wręcz uwielbia ludzi! Z charakteru Korsarz jest typem kota chodzącego własnymi ścieżkami. Nie jest od nikogo zależny, nie patrzy na innych. Najczęściej leży gdzieś w słoneczku z dala od reszty kotów. To bardzo fajny kocur! Jest już dorosłym, około 3-letnim kotem, który szuka domu, a brak oczka dodaje mu tylko uroku!
TAK WYGLĄDAŁ KORSARZ ZARAZ PO PRZYJEŹDZIE DO NAS:
A TAK WYGLĄDA TERAZ
Kontakt:
Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie
ul. Gajowa 7a
tel: /063/ 243 80 38
email: agschron@vp.pl
dagmara-olga pisze:mam nadzieje niedługo pojechać do Konina, to może go spotkam? Choć wolałabym nie spotkać - żeby już był w domu!
W szmateksach upolowałam parę niezłych polarów - na przykład wielki męski szlafrok za JEDEN ZŁ !!!!
Ależ będzie posłanek dla działkowców w domku. Pozostaje jeszcze poprawić legowiska i ocieplić budkę - poprawki po sezonie
A jutro ważny dzień dla Miko - przyjeżdżają Państwo zainteresowani kociakiem - to ten sparaliżowany, który był we Wro u rodziców na weekend. Oby się udało. Miko ma zapewniony powrót do lecznicy gdyby cokolwiek się zdarzyło, na każdym etapie życia. W lecznicy ma się spotkać Miko, potencjalny domek aż zza Warszawy, pucio79 i moja mama. Trzymajcie kciuki!
viewtopic.php?f=1&t=103183&start=1230
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], MB&Ofelia i 191 gości