Jurand*Kot Niebieski*Białaczka* Jest dobrze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 20, 2010 8:35 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Niebieściutki koteczku bardzo proszę ,wyzdrowiej :ok: :1luvu: :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt sie 20, 2010 9:35 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Jak Jurandzik i pozostałe maleńtasy?

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Pt sie 20, 2010 10:34 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Dziś nie bardzo kontaktuje, przepraszam
muszę jeszcze napić się mocnej kawy, dziś spałam nie całe 2 godziny, Jurand i małe dały mi popalić :(

Jurand jest nadal z nami, gorzej nie jest, jest ociupinę lepiej, naprawdę odrobinę, nie wiem czy dobrze, czy źle
jeść nie chce wcale ale zrobił rano qpkę - normalną,
oczka już są normalne - jak na tego kociaka oczywiście, bo wcześniej, to się ich bałam, były tak szeroko otwarte, jakby się zatrzymało spojrzenie, to było straszne


Po 2 w nocy, po nawodnieniu Juranda poleciałam do bloku obok do maluchów, do mieszkania koleżanki, gdzie odrobinki stacjonują, to musiało wyglądać :?
Posiedziałam tam ponad godzinę nakarmiłam, ponosiłam - ale się darły jak mnie wyczuły swoją mamę
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sie 20, 2010 11:07 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Aniu i tak dzielnie się trzymasz. Tyle czasu na nogach dzień w dzień. Jesteś wielka :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 20, 2010 15:00 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Aniu, to co robisz, jest niesamowite. Tyle poświęcenia, podziwiam :1luvu: :1luvu: :1luvu: Trzymaj się i dbaj choć troszkę o siebie, bo zdrowie masz tylko jedno.
Kciuki za Jurandzika nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 20, 2010 15:37 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

dziewczyny pomóżcie, zapchliłam mieszkanie znajomej, nie wiem jak to się stało
proszę o pomoc, jakieś dobre, skuteczne, tanie sposoby odpchlenia, tam są też 3 duże dywany
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt sie 20, 2010 15:40 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Jak mi się zapchliło mieszkanie od małego znajdy użyłam Fiprex'a i pomogło :roll:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sie 20, 2010 16:04 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Anna Rylska pisze:dziewczyny pomóżcie, zapchliłam mieszkanie znajomej, nie wiem jak to się stało
proszę o pomoc, jakieś dobre, skuteczne, tanie sposoby odpchlenia, tam są też 3 duże dywany

U mnie pchły wytrzepałam, dywany i pościel :mrgreen: , ale miałam szczęście, ze szybko się zorientowałam, że mamy pchły.

W Krakvecie znalazłam:
http://www.krakvet.pl/seidla-sabunol-pl ... -4762.html (jest ostrzeżenie, zeby nie dać kotom wylizywać)
i
http://www.krakvet.pl/beaphar-protecto- ... -1697.html
http://www.krakvet.pl/beaphar-protecto- ... -6854.html
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt sie 20, 2010 18:15 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

CatAngel pisze:
Yv1958 pisze:Prosze pomozcie mi znalesc strone, gdzie jest podane, ze wplacilam na Maluszka 100 zl?

Trzymaj sie Kochany!


To musisz spytać bezpośrednio Ani :roll:


Wszystko jest w porzadku! Juz sie znalazlam! :catmilk:

Yv1958

 
Posty: 15
Od: Śro cze 16, 2010 15:54

Post » Pt sie 20, 2010 19:56 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Anna Rylska pisze:dziewczyny pomóżcie, zapchliłam mieszkanie znajomej, nie wiem jak to się stało
proszę o pomoc, jakieś dobre, skuteczne, tanie sposoby odpchlenia, tam są też 3 duże dywany

Wyślę ci jutro spryskiwacz na pchły, mam a nie używam - ważny chyba do grudnia a ja nawet ani razu nie użyłam. Jest nieznanej wrocławskiej firmy ale bardzo dobry. :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sie 20, 2010 21:17 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Aniu, zaraz zrobię przelew na 20 zł, to jeszcze z Funduszu Pokrzywkowego nowa wpłata sierpniowa od nowego członka FP :D

Spryskiwacz od Gibutkowej pomoże na pewno, ja sobie kiedyś zapchliłam wykładziny - to gorzej niz dywany bo wytrzepać nijak się nie da. Posypałam pudrem na pchły, najtańszym jaki dostałam u weta, starczyło jeszcze na wysypanie piwnic, pchełki wszystkie z wrażenia trupem padły 8)
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob sie 21, 2010 8:20 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Gibutkowa dzięki serdeczne :1luvu:

Nie wiem jak ja wytrzepie te dywany, bo chyba nie dam rady, w jednym pokoju, największym dywan jest ogromny, jedyny plus, że wszędzie położona jest deska na podłodze, łatwo posprzątać.
Te dywany to tez spryskać i zostawić, a potem odkurzyć, tak.
U mnie muszę pewnie zrobić tak samo, dobrze, że nie mam żadnych dywanów.
Jak nic będzie trzeba zagonić męża do roboty, chciał kotki, to niech sprząta teraz!

Ja-Ba dziękujemy serdeczne :1luvu: , dam znać, jak dojdzie przelew u Was na wątku.


Ja dziś na nogach od 5.30, maluchy nakarmione, "przewinięte", pewnie śpią.

Jurand dziś rano skubnął kilka razy sam jedzonko, to może zaskoczy, matko jedyna, niech zaskoczy!!!
Wczoraj rano miał temperaturę 39.8, dostał leki i do tej pory jest spokój, temperatura 38,6-8 więc ok.
Dwa dni nie zakraaplałam mu sztucznych łez-tears naturale, bo się skończyły i kurcze oczka zrobiły się suche :? , tak szybko, tż poszedł z psem, to przy okazji zaraz kupi

dziękuje Serdecznie Wszystkim za okazaną pomoc, wsparcie :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Sob sie 21, 2010 9:45 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Dobre wieść :ok: Oby tak dalej. Zaraz zbieram się na pocztę :)
A dywan to bym najpierw odkurzyła z tych "zewnętrznych" pchełek, potem spryskała, odczekała i jeszcze raz odkurzyła. Są też takie środki do prania dywanów na sucho - w spraju - można po odpchleniu jeszcze tym dodatkowo, to też chemia więc powinno wybić ewentualne pozostałości.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 21, 2010 18:50 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Jak dziś się miewa Jurandzik?
Co z 4 maluszkami?
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Sob sie 21, 2010 18:57 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Jurand dziś cały dzień nie miał temperatury, to już duże coś! postęp!
jest lepiej, coraz bardziej zaczyna "być kumaty",wstaje sam do kuwety, chwile pospaceruje do spania, nie chce nic mówić, bo znowu coś wyskoczy ale chyba najgorsze minęło, nie che się cieszyć!

maluchy są, trochę chorują, katar koci plus dwa dodatkowo mają biegunkę ale to nie pp, bo w panice dwójce zrobiliśmy u weta ten szybki test paskowy i oba negatywne
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Wix101 i 185 gości