JULKA ze schroniska -wróciła od smarti do WRO, już w DS! :)

słuchajcie - może zadam głupie pytanie - ale czy te godziny transportu do Warszawy były konsultowane ze Smarti? ona odbierze Julkę w nocy? pytam, bo pisała przecież że jej samochód nie ma świateł.........

Hurrrrraaaaa :!:

uda się chyba,bo nie chcę zapeszać,ale Mam tel Gosi ,zadzwonię do niej zaraz i się umówię.
Na rano umawiam wizytę u weta..
a,i mój mąż zdecydował że jeśli tylko julka umie korzystać konsekwentnie z kuwety to zamieszka w ....Jego Gabinecie :!:

no i gdyby w nocy to pojedziemy po nią razem czyli Jego autkiem.
Muszę na razie lecieć

za realizację planu i za zdrowie Julki :ok:

smarti pisze:Hurrrrraaaaa
uda się chyba,bo nie chcę zapeszać,ale Mam tel Gosi ,zadzwonię do niej zaraz i się umówię.
Na rano umawiam wizytę u weta..
a,i mój mąż zdecydował że jeśli tylko julka umie korzystać konsekwentnie z kuwety to zamieszka w ....Jego Gabinecie
no i gdyby w nocy to pojedziemy po nią razem czyli Jego autkiem.
Muszę na razie lecieć

za realizację planu i za zdrowie Julki

Dzięki smarti za czujnosć, ja oczywiście o odbiorze to nawet nie pomyśłałam :oops:

Ja już w głowie układam plan jak to wszystko po kolei zorganizować :wink:

Musi się udać :ok:

Rany, ale organizacja i zaangażowanie

Za powodzenie planu :ok:

Za spokojne przeżycie podróży przez Julkę :ok:

I za jej zdrowie :ok:

Smarti - jesteście z TŻ-tem wielcy :1luvu:

ufff nasza niezastąpiona Leśna :1luvu:

załatwiła że kotki dzisiaj nikt nie wyda ( bałam sie tego bo kotka ma ogłoszenia z namiarem na schronisko i mogłaby trafić do kogoś kto się zlitował ale kompletnie nie ma doświadczenia z takimi kotkami :oops:

)i do 16 będzie gotowa do odebrania :ok:

No to teraz musi sie wszystko udać :ok:

Agness78 pisze:ufff nasza niezastąpiona Leśna załatwiła że kotki dzisiaj nikt nie wyda ( bałam sie tego bo kotka ma ogłoszenia z namiarem na schronisko i mogłaby trafić do kogoś kto się zlitował ale kompletnie nie ma doświadczenia z takimi kotkami )i do 16 będzie gotowa do odebrania No to teraz musi sie wszystko udać

No to jak się tym Leśna zajmie to będzie to tylko kwestia machnięcia podpisu i zapakowania kici w transporter - 5 minut i po całym załatwianiu :ok: