Lena w swoim własnym domku!!!;)

[vega013]

Właśnie dziś idziemy w gości....obadać domek.
Ale nie wiążemy z nim jakiś duzych nadziei , bo tam małe dzieci są .
Sorki,ja do dzieci nic nie mam..ale jakos tak ...
Eh , kciki potrzebne

Kruszynka za delikatna do zadziecionego domku!!!

[becia_73]

Właśnie dziś idziemy w gości....obadać domek.
Ale nie wiążemy z nim jakiś duzych nadziei , bo tam małe dzieci są .
Sorki,ja do dzieci nic nie mam..ale jakos tak ...
Eh , kciki potrzebne

Kruszynka za delikatna do zadziecionego domku!!!

No właśnie
Już się w myslach uczę odmawiać

[dolabra]

becia,
daj znać jak poszło...

[becia_73]

Zdradzę tylko,że zabezpieczenia się produkują a do starcia "dzieci -kot " nie doszło co by dzieci nie drażnić i nie robić zadymy . Zdaniem rodziców dzieci by już kotka po dobroci nie oddały więc wolałam nie ryzykować , bo by z tego mogły być dwie Kruszynki i wtedy to już klops, bo bym musiała dwa domki szukać

[becia_73]

I jak tu nie wierzyć w 13 piątek...
Poszukiwania czas zacząc od nowa...

[becia_73]

podniosę malutką , bo z góry lepiej domki widać..

[psiama]

Kruszynka w górę . Czasami szukanie idzie po grudzie, a potem przychodzi TEN dom i już nie trzeba dużo słów... Oby tu tak było . A ja po cichu marzę i widzę oczyma duszy wspólny dom dla najsłodszej pary nierozłaczek Kruszynki i Kleksika. K&K Może jakieś fajne wspólne foto, co myślisz Beciu ? Tak bez przymusu, a nuż ktoś gdzieś ich wypatrzy Wszak nie od dziś wiadomo, że dwa kochające się koty to i mniej chorób i wspólne przesmieszne zabawy

[dolabra]

becia,
chyba już czas, żeby Mała przyjechała do Chełmna na stałe...

[koconek]

[Patmol]

becia,
chyba już czas, żeby Mała przyjechała do Chełmna na stałe...

ale chyba z Kleksikiem? bo jak ich rozłączac?

[dolabra]

niestety przyjedzie sama, tym razem nie da rady...

[becia_73]

becia,
chyba już czas, żeby Mała przyjechała do Chełmna na stałe...

ale chyba z Kleksikiem? bo jak ich rozłączac?

Ciężko będzie wszystkim ,ale mam nadzieję ża maluchy z racji młodego wieku szybko się oswoją z nową sytuacją .

[becia_73]

Następne fotki to juz chyba będą z nowego domku?

[dolabra]

Mała ma się dobrze, podjadła, pobawiła się a teraz wędruje po stole i parapetach.
reszta stada siedzi i wpatruje się jak w telewizor, trochę mruczą ale pod nosem..
mała już się do tego przyzwyczaiła, Snuki podjadł z nią z jednego talerza.
jest bardzo rezolutna i żywa.. jak to kociak.
Dzięki Becia i Twojemu TŻ za dowóz Kruszynki, bardzo miło było Was poznać..
my posiedzimy jeszcze jakiś czas, żeby więcej stada poszło już spać..
zdjęcia będą, niech się tylko trochę wszyscy przyzwyczają.
DOBRANOC

[becia_73]

Dzięki Olu za realację na żywo.

mój Tż wrócił wprost oczarowany cudnym domkiem " małej niuńki" i miłym przyjęciem