Franiu (*) Przykro

***********************
Zgodnie z obietnicą przyleciałam donieść nowiny
Pola odmłodniała już oficjalnie - w książeczkę wpisano 8 lat. Możliwe, że jest nawet trochę młodsza. W ostatni poniedziałek została zaszczepiona

Kicia ma niestty zarośnięte kanaliki łzowe, więc oczka łzawią i wymaga regularnego przemywania i zakraplania. W tej chwili wystarczy Optex, ale od czasu do czasu zapewne nie obejdzie się bez antybiotyku. W zasadzie to jedyne, co jej dolega.
Na 30.08 mamy umówiony zabieg - wszystko wskazuje na to, że po nim będziemy się mogły dopisać również do Klubu Bezzębnych
Polinda bezwzględnie wymaga domu bezkotnego - w stosunku do współbraci niestety jest bardzo mało tolerancyjna

Nie przeszkadzają jej, dopóki siedzą po kątach i nie oddychają
Za to wszystko wskazuje na to, że zupełnie nieźle toleruje psy - przynajmniej u weta nie robią na niej żadnego wrażenia

Kombinuję, jakby tu jaką próbę mieszkaniową przeprowadzić
Chociaż na bank najszczęśliwsza będzie z Dużym na wyłączną wyłączność - najlepiej, jakby ten Duży siedział w domu i się kotem zajmował non-stop
Wszelkie, nawet nieprzyjemne zabiegi typu czyszczenie uszu są dobre, jeśli tylko można udeptywać i barankować

Żadnych problemów z czyszczeniem oczu, czy obcinaniem pazurków nie ma. A szczotkowanie to już szczyt szczęścia
Mam wrażenie, że mogę jej szukać nawet domu wychodzącego, bo i tak się za próg nie ruszy
