anabelp widać ,że kochasz Tosię
-będzie dobrze,po masakrze u IKI6 lepiej uważać ze ślepym zaufaniem to zrozumiałe na pewno nowi ludzie w życiu Tosi rozumiejąModerator: Estraven
-będzie dobrze,po masakrze u IKI6 lepiej uważać ze ślepym zaufaniem to zrozumiałe na pewno nowi ludzie w życiu Tosi rozumieją




ASK@ pisze:pewnie,ze mozesz i powinnas miec inne zdanieco do zastrzyków. Tylko czasem kot jest tak zestresowany samym pzrygotowaniem do wizyty,ze to zwieksza i tak stres. Samym łapaniem, pchaniem (czesto an siłe)do kontenerka,drogą ,czekaniem,wetem,kłuciem, znów drogą...że nie pomaga to w oswajaniu. A nawet utrudnia. A w domu to jest chwila moment często.Choć nie obywa sie bez walki. Ale potem tylko znajoma klatka czy budka.
Jednak nie kazdy zastrzyk mozna podac samemu i nie kazdy ma możliwości.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 72 gości