Moderator: Estraven
alessandra pisze:po tak wielkim urazie w dodatku w obrebie głowki, czas jest największym sprzymierzeńcem(musi sie troszkę wzmocnić, to podstawa), potrzeba go jednak sporo; Lusi nie umie samodzielnie jeść, co jest tego przyczyną, co wet mówi? czy to problem fizyczny czy psychiczny? można coś wiecej Budrysku, goofi?...
jak zachowuje się ten krwiak na oczku, czy powoli wchłania się, jaka jest diagnoza, sorry, jesli sie powtarzam
a może scanomune ? w tym stanie wzmocniłoby małą?
da sie wcisnac w malutka convalescenta?

dziękuję wszystkim za pomoc, wsparcie i zainteresowanie!!!
zjadła sporo gerberka i convalscenta także jestem z niej dumna. Jak tylko wyczuje, że zbliżam strzykawkę do pyszczka to go otwiera i czeka, aż jej podam jedzonko:) Tym mnie całkowicie rozbroiła.
jest chudziutka, krwiak na oku nadal jest, ale przynajmniej daje się nakarmić....

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Maraszek, raiya, Wojtek i 76 gości