Wiejskie-Ebiś chce żyć- Rozmnażalnia-foty w wątku pomocowym

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 17, 2010 14:48 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

maggia pisze:Iwuś zrób badania bardzo proszę! :ok: :ok: :ok:


A ja się przyłączam do prośby.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Wto sie 17, 2010 15:03 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

I ja :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sie 17, 2010 17:00 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

I JA :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto sie 17, 2010 19:24 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

vega013 pisze:
maggia pisze:Iwuś zrób badania bardzo proszę! :ok: :ok: :ok:


A ja się przyłączam do prośby.


Ja też :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.


Post » Śro sie 18, 2010 15:35 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

:ok:

annette88

 
Posty: 14574
Od: Nie lis 25, 2007 20:52
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Śro sie 18, 2010 15:45 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

Iwa, co się dzieje?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 18, 2010 16:25 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Ruduś lepiej

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw sie 19, 2010 10:58 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

Witajcie Kochani :1luvu:

Z góry przepraszam za brak codziennych wieści
nie mam czasu,dla siebie to już wogóle

jestem sama
TŻ wyjechał :roll:

a ja walczę z przeciwnościami losu

od dwóch dni walczę o życie Suleńki :cry:
nie jest dobrze
znowu kryzys,wątroba pada a na dodatek jest znowu buzia cała zaogniona
ze względu na stan watroby dostała antybiotyk o bardzo długim działaniu
jest kroplówkowana i karmiona strzykawką
ale ból jest okropny
dostaje też środek przeciwbólowy
dzisiaj odpukać troszke lepiej
obserwuję wnikliwie Dziewczynkę
jeśli tym razem nie da rady zawalczyć to podejmę trudną ale najlepszą decyzję :cry:
Moja Kochana Staruszka Sulka wie że ją Kocham nad życie
patrzy tak mądrze w moje oczy i mi ufa całym serduszkiem
dużo do niej mówię
dziękuję jej za to że jest i Kocha
za wszystkie spędzone razem długie lata
bo też zdaje sobie sprawę że to tylko chwila kiedy mogę nie zdążyć jej tego wszystkiego powiedzieć
cieszę się każdą chwilka z Nią
Kocham moją 16latkę
to kawał życia jest przecież

Chłopaki ciągle coś rozrabiają
momo karmy struwitowej ciągle coś z tymi siurkami nie tak
Rudziszon podnosi znowu dupiszcze przy sikaniu

Euzebiuszek przybrał na wadze chyba naturalnie
bo brzuszek nie powiększa się niepokojąco
poprostu chłopak ma apetyt
nie wiem dlaczego ale na widok szpinaku dostaje szału
chce jeść szpinak
troszkę dam ale przecież to nie królik jest
dostaje teraz gourmeta ze szpinakiem
to powinno mu wystarczyć taka kapeczka zieleninki
może więcej sypia ostatnio bo pogoda zmienna ale tak to sie bawi też
wydaje się że jest ok
jak zawsze dużo pije przez tego guza
kupki ładne okrągłe w przekroju więc wnioskuje że jelitka nie są zwężone
nie wymiotuje
jestem na dziś dobrej myśli

moje badania narazie nie załatwione
nie mogę zostawić Mamy samej
za dużo leków bierze i insulinę a ja nie wyrobię się w czasie żeby zajechac do miasta i szybko pozałatwiać
niestety jestem uziemiona
we wsi nie ma mozliwości zrobienia usg piersi

Ściskam Was mocno i lecę znowu do obowiązków
chciała bym żeby doba była dłuższa

Mam stres ogromny bo od dwóch dni karma w miejscu karmienia Dziczków nie jest ruszona :(
błagam los żeby to nie było to o czym myślę
jesli cos złego ktoś zrobił tym kotom to już nigdy nie podejmę się dokarmiania
nie chcę żeby poniekąd przeze mnie Koty traciły zycie
nie tak to ma wyglądać
zostaną tylko stodołowce
ale ja tak mówię a muszę być dobrych myśli
że dzisiaj wieczorem będzie ok i że znowu zastanę Kociaste zaczajone na papu

Przepraszam ,żalę się ale mam nadzieję że mnie rozumiecie
czasem mam ochotę gdzieś się wykrzyczeć

Kocham Was mocno

Dziewczyny ten Wrzesień to cudny pomysł na zlot :D
będę wolniejsza i będzie cudownie
już nie mogę sie doczekac Kochane

Dawajcie mi tu zaraz zgłoszenia chętnych na przyjazd
ale warunki jak na harcerskim obozie o czym Wiedzą Dziewczyny które były w zeszłym roku


IWA

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw sie 19, 2010 11:40 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

Suleńko, walcz koteńko i zostań jeszcze z nami :ok:
Kociamko, uściski :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 19, 2010 11:47 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

casica pisze:Suleńko, walcz koteńko i zostań jeszcze z nami :ok:
Kociamko, uściski :)

ode mnie też mocne, mocne :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sie 19, 2010 12:17 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

Ode mnie tez :1luvu:
ja sie wpisuje..tylko mnie przywiezc trza 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw sie 19, 2010 12:19 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

Jestem myślami z Tobą Kociamko !
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw sie 19, 2010 12:44 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw sie 19, 2010 13:31 Re: Biedne Wiejskie Koty-Ebiś chce żyć-Kryzys Suleńki:(

Ja we wrześniu z założenia odpadam, praca woła wniebogłosy.
A dokąd wyjechał Twój TŻ?
Czy Babcia nie mogłaby przez 1 dzień być pod opieką Wnuczki, żebyś mogła spokojnie wszystko załatwić?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: bpolinski33, Wix101 i 62 gości