[WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem KOLEJNA OPERACJA :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 16, 2010 10:06 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Komu komu pięknego milusińskiego kotka? :kotek:
Obrazek

zolza

 
Posty: 148
Od: Pon lip 26, 2010 10:20
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon sie 16, 2010 10:56 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Zolza trafiłam na wątek przez przypadek i chwilami jakbym czytała o sobie.
Mam nadzieję, że wszystko co zrozumiałam nie jest nadinterpretacją z mojej strony...
Jak Azor - nasz 1 kot - zamieszkał u nas to synek miał 2 latka.
Azor był nieznośny, założyłam kilka wątków, jak to sobie nie radzę, że Azor jest agresywny, że męża atakuje...
Wykastrowaliśmy Azora, ale nie nie wiele się to zdało...
Dopiero wzięcie Kitki rozwiązało sytuację...
Azor przestał skakać po meblach i wszystko zrzucać, najchętniej o 4 w nocy, przestał atakować męża, przestał być wstrętnym kocurem który powodował poważne problemy w moim małżeństwie!
Kitka okazała się nieco problematyczną kotką - długo nie rosła, zaczęła sikać poza kuwetą, ale Feliway - w spray'u kilka razy zastosowany dosłownie - zdziałał cuda! Kitka rośnie mam w oczach, od 2 psikania nie sika.. Fakt faktem, że problemy z sikaniem nasiliły się, jak zamieszkała u nas Fuga - 3 kot, ale gdyby nie Fuga, to bym nie skumała, że faktycznie coś mi kot nie rośnie...
A Azor robi teraz za mamkę dziewczynkom, stał się "upierdliwym" miziakiem, zero pazurów, jemu nie obcinam w ogóle, a dziewczynkom jak im szajba bije i mi drapią kanapę...

Trzymam kciuki za Filemonka, jest naprawdę rozkosznym kociakiem.
Myślę, że jak tylko będzie miał zdjęte szwy to możesz na próbę oczywiście pod nadzorem swoim i nie tylko w razie "W" kotki sobie przestawić.


Pozdrawiamy: Młody i moje 3 kocie dzieci - Azor, Kitka i Fuga
najszczesliwsza
 

Post » Pon sie 16, 2010 17:35 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

czekam na nowe wieści co u Filemonka bez ogonka :?: oby tylko domek kiedyś dobry znalazł
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 16, 2010 18:35 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Zołza z bazarku kolczykowego viewtopic.php?f=20&t=115094 dla Filemonka przypadło 40zł. Proszę Cię prześlij mi numer konta na PW.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 16, 2010 22:18 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Hopsamy, by nas ktoś zauważył. :ok:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 17, 2010 7:58 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Gibutkowa pisze:Zołza z bazarku kolczykowego viewtopic.php?f=20&t=115094 dla Filemonka przypadło 40zł. Proszę Cię prześlij mi numer konta na PW.



Bardzo dziekuję :1luvu:

Filemonek jedzie jutro na ściągnięcie szwów. Futerko mu pieknie odrasta, jak tylko zobaczy człowieka zaraz włącza mu się rozrusznik i mruczy pięknie jak traktor :))) Wczoraj doszedł do tego samego wniosku co ja czyli, że przydałaby mu się kąpiel. Z taką różnicą, że ja chciałam poczekać do wizyty u weta i zapytać czy już można a on po prostu wskoczył do wanny pełnej wody. Wyskoczył z niej z prędkością światła :) A i jest zasadniczy wręcz postęp 'zapachowy' u Filemonka. Wcześniej przez ten gnijący ogonek strasznie śmierdział, teraz wogóle go nie czuć! Niby błahostka ale nie macie pojęcia jaka jest różnica! :ryk:

Najszczesliwsza, u nas jest kilka powodów przemawiających za 1 kotem. Właściwie co tydzień wyjeźdżam na weekend do rodziców i podróż z dzieckiem i kotem jestem jeszcze w stanie zorganizować ale przy 2 kotach już mi rąk zabraknie. Szczególnie jeśli jadę autobusem. Przymierzamy się powoli do kastracji kocura, mam nadzieję, że to coś zmieni.

pozdrawiam
Obrazek

zolza

 
Posty: 148
Od: Pon lip 26, 2010 10:20
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 8:07 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

czyli po kąpieli z wanny wyskoczył pachnący kocurek :kotek:
mam nadzieję że jutro same dobre wieści przyniesiesz i napiszesz od weta
trzymam mocno za Filemonka kciuki :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 8:48 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Edytka1984 pisze:czyli po kąpieli z wanny wyskoczył pachnący kocurek :kotek:
mam nadzieję że jutro same dobre wieści przyniesiesz i napiszesz od weta
trzymam mocno za Filemonka kciuki :ok:



Tak tylko się wodą schlapał trochę więc porządne kąpanie go nie ominie :twisted:
Obrazek

zolza

 
Posty: 148
Od: Pon lip 26, 2010 10:20
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 12:35 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

to może jak wrócisz jutro od weta kilka nowych foteczek Filemonka uda Ci się pstryknąć temu przystojniakowi?
głaski dla Niego przesyłam :cat3:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 13:50 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Rozumiem, że Filemonek zdrowieje. :D
Może rozważyłabyś zostawianie kotów na weekendy w domu. :wink:
Krzywda im się nie stanie, jak je dobrze zabezpieczysz, a Tobie o ileż lżej bedzie.
W ubiegłym roku dziecko na mnie wymogło, by wziąć koty /tylko trzy wówczas/ na Wigilię do dziadków.
Pomysł świetny, bo sama się z nimi rozstać nie chciałam :wink: , ale to tachanie. :roll:
W tym roku już się zabezpieczam, bo pięciu nie uniosę.
Opcja, że na raty też odpada. :twisted:
Buziale dla Filemonka. :mrgreen:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 17, 2010 14:00 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

No jasne, że wkleję! Jak bedzie taki czyściutki pachnący to na pewno kogoś za serducho złapie :)

selene00 a jak rozwiązujesz karmienie?
Obrazek

zolza

 
Posty: 148
Od: Pon lip 26, 2010 10:20
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 14:05 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

zolza pisze:No jasne, że wkleję! Jak bedzie taki czyściutki pachnący to na pewno kogoś za serducho złapie :)

selene00 a jak rozwiązujesz karmienie?


Moje futra też na weekend w domu zostają same. W misce zostawiam więcej suchego pokarmu i więcej wody.
Można też dostawić np. 2-gą kuwetę. Kot się nie przeje, tzn. nie zje wszystkiego na raz tylko będzie jadł tyle ile zwykle, codziennie troszkę. Tona zabawek w całym domu i kociaki 2 dni bez problemu siedzą same w domu :ok:
To przynajmniej dla moich bardziej komfortowa sytuacja niż jazda samochodem :lol: :wink: bo straszne z nich wyjce 8)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 14:26 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Agness78 pisze:
zolza pisze:No jasne, że wkleję! Jak bedzie taki czyściutki pachnący to na pewno kogoś za serducho złapie :)

selene00 a jak rozwiązujesz karmienie?


Moje futra też na weekend w domu zostają same. W misce zostawiam więcej suchego pokarmu i więcej wody.
Można też dostawić np. 2-gą kuwetę. Kot się nie przeje, tzn. nie zje wszystkiego na raz tylko będzie jadł tyle ile zwykle, codziennie troszkę. Tona zabawek w całym domu i kociaki 2 dni bez problemu siedzą same w domu :ok:
To przynajmniej dla moich bardziej komfortowa sytuacja niż jazda samochodem :lol: :wink: bo straszne z nich wyjce 8)

Ewentualnie sąsiadkę można "zatrudnić", żeby raz dziennie przyszła - jak się ma jakąś zaprzyjaźnioną. A i bezpieczniej, bo od razu widać że ktoś się po domu krząta, to i potencjalnych złodziejaszków odstraszy ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 17, 2010 15:16 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Eee ja nie wyjeżdżam, to rozwiązywać nie muszę.
W weekendy też pracuję więc mi wolna tylko niedziela zostaje.
Ale rozważałam kiedyś wyjazd na 2 dni. :roll:
Cóż, zostawiłabym więcej suchego na michach, dostawiłabym jeszcze jedną michę z wodą, wsypałabym grubiej żwirku.
Cierpiałyby z powodu braku mokrego żarcia, bo te moje stworki przyzwyczajone 3 razy dziennie jeść mokre. :roll:
Chciałabym, by choć do dwóch mokrych posiłków się ograniczyły.
Suche mają na michach cały czas więc głodne nie są, ale one prowadzają mnie do tej kuchni i jak tu im nie dać. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 17, 2010 15:54 Re: [WRO] Kociak z oscalpowanym ogonkiem szuka DT! Prosi o $$$

Ja osobiście tez nie wyjeżdżam - nie umiem odpoczywać poza domem to dla mnie męczarnia. Dla mnie najlepszy odpoczynek "nie w domu" to pójście na spacer, na kilka godzin na basen albo wyjazd na zwiedzanie ale tak na 1 dzień gdzieś niedaleko. Z dwójką jeszcze nie wyjeżdżałam, a jak wyjechałam z Sibel to ona to trochę "odchorowała" - najpierw nie chciała jechać a jak już zaczęła wychodzić na spacery po lesie (bo mieliśmy domek w środku lasu) to potem nie chciała wracać do miasta i przez tydzień mi wyła pod drzwiami jak już byliśmy w domu (balkon na niewiele pomagał). No i jak wróciła to zachorowała - nie wiem czy to nie ze stresu, może ten wyjazd nie miał nic wspólnego z chorobą ale jakoś tak :roll: Z resztą ja już gdzieś pisałam, że nawet jak na weekend wyjeżdżam do rodziców i mój TŻ zostaje z kotami to ja do niego ciągle wydzwaniam żeby się spytać czy z kotkami wszystko w porządku. No i cały wyjazd do kitu bo w głowie tylko kotki i kotki. Tak, wiem, jestem zdrowo walnięta :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości