[Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Mam do oddania 3/4 tabl Aniprazolu :idea:

Ktoś potrzebuje?

Czyżby jutro jest koniec ankiety, a Kotkowo wygrywa?

Luspa , powinnaś chyba podać drugą 1/4 tabletki dla Trufla po dwóch tygodniach od pierwszej

Z tego co pamiętam.

Czarnulka21 pisze:Luspa , powinnaś chyba podać drugą 1/4 tabletki dla Trufla po dwóch tygodniach od pierwszej Z tego co pamiętam.

To jeszcze tydzień. Dzięki, że mi powiedziałaś. To mam w takim razie pół tabl do oddania

bedac na urlopie do mojego pensjonatu ktos podrzucil 3, 6-miesieczne kotki, wlasciciel stwierdzil ze ich nie chce a zima to juz napewno sie nimi nie zaopiekuje bo go tam nie ma, a ze to jest wioska w okolicach olecka wiadomo jaki los by je spotkal... wiec pod koniec urlopu zapakowalem kotki do samochodu i przywiozlem do bialegostoku, jednego z nich juz wzial moj znajomy, pozostale 2 sa na fotkach chlopiec i dziewczynka, obecnie sa w pustym domu mojej babci, odrobaczylem, wyczyscilem uszy, odkarmiam royalem itp., chcialbym prosic asie (bo agaty chyba nie ma) o wstawienie ich na kotkowo i w razie zainteresowania o podanie mojego namiaru, chodzi o to ze zalezy mi na dobrym domku dla nich a wy macie doswiadczenie we wstepnej rozmowie jak ktos szuka kota, czytalem tez chyba kiedys o jakiejs czarnej liscie wlascicieli, reszta zajme sie sam, (umowa adopcyjna, sprawdzenie domku, wskazowki). Czy tak moze byc??
p.s. zdjecia wysle w niedziele na maila z opisem kotkow i namiarem do mnie

Uploaded with ImageShack.us

Nie na temat ale jeśli w ostatnich dniach coś komuś obiecałam,miałam wspomóc czy coś w ty rodzaju to na prawdę BARDZO PRZEpRASZAM bo życię lubi płatać figle i mnie zdarzył się właśnie taki"wesoły" przypadek.Bardzo proszę o wiadomości na pw,jeszcze raz gorąco przepraszam ale tak mi się zapętliło,żę węzły marynarskie przy ty to pestka.Skopiuję ten post i wkleję wszedzie gdzie bywałam tylko nie wiem czy można ale proszę adminów o wzięcie pod uwagę tego,że nie bardzo znam się na takich sprawach

Luspa pisze:
asica15 pisze:
Luspa pisze:CHRAPEK WRÓCIŁ !!!!!!!!!!!!!

Heh To teraz bierz szelki i idż z nim na spacer, to ci pokaże gdzie łaził (serio, pokaże )

To dzikus wolnożyjący

To na piwo (z mlekiem :ryk:

hehe) z nim :kotek:

Luspa jest małoletnia...więc to piwo rozumiem Chrapkowi? kota chcesz rozpijać? :evil:

Coma jesteś pewny że kociaki mają 6 miesięcy, bo tak z tych wstawionych zdjęć to na 3 miesiące wyglądają? Jakbyś mógł to spróbuj im zarobić zdjęcia na jednolitym tle na ręcznik, kocyk będzie ładniej widać ich kolorki i takie zdjęcia adopcyjne szybciej przykuwają uwagę potencjalnych domków.

Luspeczko,
cieszę się z Tobą i Chrapkiem.
Na pewno Wam razem jest dooooobbbbbrrrrzzzzeeee.

Nareszcie ostatnie dwie kotki po sterylce opuściły moje skromne podwoje.
Wczoraj Pani Bogusia zabrała jedną starsznie syczącą.
Klatka pusta....
Gdzie to odnotować?...
W drugiej klatce siedzą, a właściwie już się bawią, biegają dzikuski Bemolki.
Jeszcze nie chcą porozumienia ze mną.
Chyba ja ich bardziej się boję, niż one mnie.
Ale jestem przekonana, że wkrótce muszę rozpocząć poważne działania cywilizacyjne...
Trochę szkoda mi moich rąk...
Ale czy jest inne wyjście?
Trzeba poświęcić ręcę... a może i coś więcej...

jania
całe swoje zycie zbierałam takie dzikusy bo kto 20lat temu myślał o zbieraniu małych kociąt czy o klatkach -łapkach.Matka przyprowadzała dzikuny i trzeba było coś z nimi robic.Sama mając może z 15 lat [co było przeszło 30lat temu] takie dzikusy przyprowadzała moja kotka.Dawałam radę tylko takich dziczków nie można zamknąc w klatce.To musi być pomieszczenie gdzie mogą się schować gdy nikogo nie ma wyjdą zjeść.Po paru dniach zobaczą,że nie ma zagrożenia zrobią się odważniejsze ... tak już leci bardzo szybko

usunąć nie miogę więc zmieniam bo i tak nikt mi nie pomoże

Basica pisze:Luspa jest małoletnia...więc to piwo rozumiem Chrapkowi? kota chcesz rozpijać?

Heh, keidyś Justin wypił trochę piwa, jak się rozlało

Poszedł spać i myślałam że zdechnie, ale skończyło się na kacu :ryk:

po piwie

Dzisiaj się ojca zapytałam, czy Niki nie widział, bo od rana jej nie ma. On powiedział, że jak jechał, to widział kota potrąconego (czarnego), ale ,,daleko on lezy". Pojechałam sprawdzić czy to nie Nika. No i proszę-ojciec same przyrodznicze programy ogląda i co się okazało ? To nie był kot, tylko tchórz, i to już z daleka było widać. I fakt-ten tchórz daleko leżał-dwa domy dalej.

Za to Mała drze koty z kaczkami o...żabę :ryk:

Bo Mała złapała, a kaczki ją chcą zjeść (żabę, nie Małą). Jakieś rozwiązanie ? Dać tę żabę Małej czy kaczkom ? :ryk:

andzelika1952 pisze:Kochani, wiemy jak trudno jest przebić się przez potegę dużych miast w ankiecie krakvetu, dlatego też KAN Radomsko w tym glosowaniu chce poprzeć z całych swoich sił Kotkowo z Białegostoku.

Sympatycy i dobroczyńcy Kociej Arki Noego, swoje głosy, proszę, oddajcie dla Kotkowa.

Glos na Kotkowo oddany

Ciesze, ze tym razem sie Wam uda

Moje stadko robi już śliczne kształtne wężyki do kuwety.
Uszy też już prawie doprowadzone do porządku.
A ja już sama robię kotom zastrzyki :mrgreen:

[Białystok8]Prosimy o głosy w KRAKVEVECIE - 99 kociaków :(

Kto przegląda forum