Ludwiczek najpiękniejszy kot na świecie...(')

[LaraAnn]

ksero

pięęęękna

[magdaradek]

baaaaaardzo podobna tylko trochę dłuższy włos.
Ale ma taką minę, że bym się podejść bala
oby się jej poszczęściło

a jak Ludwiś z tym kichaniem?

[LaraAnn]

Wychodzi na to że dobrze, że jestem panikarą i zaciągnęłam dziś Ludwika do lekarza...
Ma biedak infekcję, ropny wyciek z jednej dziurki noska, podwyższoną temperaturę Dostał dziś antybiotyk w zastrzyku i tabletki do podawania przez 5 dni. Akurat przez te 5 dni naszej nieobecności... Oby tylko grzybek przez to nie wrócił

[magdaradek]

Ojej
Zawiało misiaczka?
Biedulek...
A kto będzie aplikował leki? Ludwiś był grzeczny przy podawaniu tabletek. Kurcze akurat teraz...

[Gibutkowa]

Ech... no to Wam wyskoczył Ludi z choróbskiem. Ja to już bym miała z głowy wczasy, bo bym pół dnia siedziała i się zamartwiała a drugie pół bym wisiała na telefonie i wydzwaniała do rodziców czy wszystko w porządku. Ale ja to przewrażliwiona panikara jestem

[LaraAnn]

A kto będzie aplikował leki? Ludwiś był grzeczny przy podawaniu tabletek.

Moja kochana rodzinka zgodziła się przychodzić 2x dziennie, bo trzeba podawać rano i wieczorem. Poradzą sobie, bo tabletki są małe i podobno smaczne, no i mają już doświadczenie ze swoim Ryśkiem. Ale nie zmienia to faktu że mam wyrzuty sumienia że tak ich wykorzystuję

Ja to już bym miała z głowy wczasy, bo bym pół dnia siedziała i się zamartwiała a drugie pół bym wisiała na telefonie i wydzwaniała do rodziców czy wszystko w porządku. Ale ja to przewrażliwiona panikara jestem

U mnie pewnie tak to właśnie będzie wyglądało... Straciłam wszelką ochotę na wyjazd, ale mamy już zapłacone, a i urlopu w innym terminie nie dostanę Ledwo ten tydzień uzgodniłam

[LaraAnn]

Pociesza mnie jedynie to, że Ludwiś zachowuje się normalnie. Wyspał się od rana, a teraz towarzyszy nam przy pakowaniu, zwiedza wnętrze walizki, co jakiś czas przychodzi na mizianki albo zachęca nas do zabawy sznurkiem skrzecząc po swojemu Czyli nie może się bardzo źle czuć

Trzymajcie kciuki za szybkie wyzdrowienie, a ja znikam na tydzień. Pa!

[magdaradek]

Będzie dobrze, na pewno

Wypoczywajcie jak najlepiej

[jerzykowka]

Miłego wypoczynku!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kciuki za zdrowie Ludwisia zaciskamy mocno

[Kleo]

No i teraz przez tydzień będziemy wyczekiwać wieści o Ludim, a to tak długo
Ja rozumiem że potem będzie rekompensata za taką stratę

[LaraAnn]

Jestem z powrotem
Spieszę donieść że Ludwiczek jest już zdrowy, od wtorku było widać poprawę Wiedział cwaniak kiedy zachorować, bo w ten sposób zapewnił sobie i Mai odwiedziny 2x dziennie

Majeczka stęskniona, co okazuje na każdym kroku, a Ludwiczek jak to on, bardziej powściągliwy, udaje że nic go to nie obeszło
Koty dostały prezent z wakacji - laserek, na punkcie którego Maja oszalała

Na razie zmykam ogarnąć się po powrocie, chciałam tylko dać znać że z Ludwisiem wszystko ok

[ciotka59]

Witajcie, witajcie!!

[grajda]

Ludwiczek to męska wersja mojej wyadoptowanej tymczaski Julci.Taki sam pysio , wielkie zdziwione oczy i takie samo futerko.

[magdaradek]

pozdrowienia ślę z wakacji i bardzo się cieszę, że Ludwiś zdrowy

[LaraAnn]

Albo Ludi ma mega focha na nas za ten wyjazd, albo nadal źle się czuje pomimo tego że już nie kicha - nie wiem, ale coś jest ewidentnie nie tak
Nie bawi się, unika nas, nie chce głasków... Martwię się