Wwa Ursus. Mamie Jeżynek jednak ma się na życie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 31, 2010 22:40 Re: Wwa Ursus. News str. 23 MAMY PROBLEM!

nikt nie weźmie kociaka na tymczas?

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Sob lip 31, 2010 22:49 Re: Wwa Ursus. News str. 23 MAMY PROBLEM!

myślę, że trzeba maluszkom wątek założyć
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Pon sie 02, 2010 16:45 Re: Wwa Ursus. News str. 23 MAMY PROBLEM!

założę zaraz wątek maluchom, niestety wszystkie mają tylko po jednym oczku :(

wątek: viewtopic.php?f=1&t=115186

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Śro sie 04, 2010 10:33 Re: Wwa Ursus. News str. 23 MAMY PROBLEM!

miało mnie dziś nie być na Ursusie, ale po wczorajszej ulewie buty mi przemokły i musiałam wpaść po nowe... byłam też przy okazji u kociaków, obawiam się, że wśród czarnych są 2 kotki, jedna ta która ma maluchy, a druga taka z lekko spłaszczonym pyszczkiem, bo jak siadła czekając na jedzenie to miała nabrzmiałe sutki, a pani A. mówiła, że przez jakiś czas chodziła po podwórku i miauczała :/

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie sie 08, 2010 20:38 Re: Wwa Ursus. News str. 23 MAMY PROBLEM!

To jest jakaś totalna masakra :( Cios nadszedł na najmniej oczekiwanej strony :(
Niełapliwa Czarna Cholera postanowiła zostać w tym roku matką pięciu kociąt :crying: :crying: :crying: :crying: :crying:
W ogóle się tego nie spodziewałam, bo wszystko układało się jak co roku. Czarna Cholera miała jednego kociaka, a tu nagle się okazuje, że ten jeden już prawdopodobnie nie żyje, a ona ma pięć. PIĘĆ! A co roku był jeden góra dwa.

Kociaki, o których pisała dragonfly.87, zostały przeniesione przez matkę do piwnicy. Niewiadomo w jakiej liczie, bo wygląda na to, że "ktoś" mógł zabrać jednego. W każdym razie jakieś kociaki w piwnicy są, bo je słyszałyśmy (co najmniej jednego).

Na czas mojej nieobecności (14-30.08) w akcje terenowe wrobiłam Kaprys2004 :aniolek: i Agalenorę :aniolek: Niestety DT dla kociąt brak :(

Dzieci Czarnej Cholery :arrow: viewtopic.php?f=1&t=115471
Obrazek

A to jest Czarna Cholera:
Obrazek

Król Okolicy:
Obrazek

A to jest nowy czarny kot, jak widać w nienajlepszej kondycji. Ale je i odapsa się powoli.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Nie sie 08, 2010 21:15 przez genowefa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie sie 08, 2010 20:47 Re: Wwa Ursus. News str. 26 ZALEW KOCIĄT :((((((

Czarna Cholera cudowna :1luvu: Szkoda tylko, że tak się puszcza :roll: , ale NIEKTÓRE CZARNE widać już tak mają i czasem zdarzają im się wpadki :mrgreen:
Król - prawdziwy macho. Niby facet w moim typie, ale cholibka, wzrok ma jakiś kosy, nie wiem, czy to bezpiecznie z takim się zadać :roll: :wink: ...

Na zalew drobnicy ja też mogę tylko powyć do księżyca :(
Ostatnio edytowano Nie sie 08, 2010 21:12 przez Wielbłądzio, łącznie edytowano 1 raz
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Nie sie 08, 2010 20:49 Re: Wwa Ursus. News str. 26 ZALEW KOCIĄT :((((((

jak mawia moja babcia " jak nie urok to sraczka" eh to jest jakiś pogrom...

Dziękuję Agnieszko, że na czas nieobecności załatwiłaś "ekipę doglądającą" ja już jutro wylatuję i ciągle zamartwiam się, czy są "moje" kociaki, jeśli są to, czy wszystkie i czy zdrowe ?

:( już zdążyłam się w nich zakochać i będę się o nie ogromnie martwić :(

P.S. jak tylko znajdziecie coffee lub chino to pamiętajcie, że jedno ma u mnie 100% tymczas :(

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Pon sie 09, 2010 9:39 Re: Wwa Ursus. News str. 26 ZALEW KOCIĄT :((((((

Melduję się w wątku, jako dyżurny łapikot :kotek: Mogę pomóc złapać dowolną liczbę kociąt, dla których znajdzie się kącik.
No i oferuję też, dla tych złapanych, ze swej strony przegląd weterynaryjny: odpchlenie, odrobaczenie i szczepienie - oraz wskazówki oswajacza (chociaż takie malenstwa oswajają sie w mgnieniu oka).

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt sie 13, 2010 20:58 Re: Wwa Ursus. News str. 26 ZALEW KOCIĄT :((((((

PODSUMOWANIE:
W dniach 14-30.08 nie ma mnie w W-wie. Jeśli ktoś się zlituje nad którymś z poniższych kotów, to proszę o kontakt z Agalenorą lub Kaprys2004

1. Bardzo pilnie DT/DS dla Pusi, która straciła dom. Szczegóły w poniższym linku. Pusia jedzie do TDT mocno przekoconego. Dlaczego litują się zawsze te same osoby :( Pusia potrzebuje spokojnego domu. Jest wystraszona.
viewtopic.php?f=1&t=112702&start=60
genowefa pisze:
Pusia nr. 2 z synkiem. Wkrótce także będzie szkać DT/DS
ObrazekObrazek

POMOCY!!!!
[/quote]

2. Kociaki z tego wątku 3 lub 2 :arrow: viewtopic.php?f=1&t=115186
Za jakiś tydzień Kaprys2004 i Agalenora będą je łapać. Ponieważ Agalnora wzięła do siebie kociaki wymienione w następnym punkcie, to z tymi kompletnie nie mam co zrobić :(
Zdjęcia z 28 lipca:

Obrazek
Obrazek

3. Dwa kociaki są w TDT u Agalenory. Potrzebują pilnie DT lub DS. Agalenora ich leczy, może oddać już podleczone.
viewtopic.php?f=1&t=115471
Agalenora pisze:Chłopaki.
Buraczek
Wystraszony, z inklinacją do dziczenia, ale zrobimy z niego ludzi:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


i Ursus. Kociak z zerowym poziomem stresu, maksymalnie ufny. Ogonek do góry, traktorek na full, i... jestem królem życia.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Ogolnie braciszkowie sa więksi, żywotniejsi, lepiej odżywieni, mają oczka w lepszym stanie

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us


4. I na koniec drobnym druczkiem, bo nawet nie marzę o DT. U Starszej Pani z tego wątku viewtopic.php?f=1&t=112702
też jest dzika kotka z małymi. Ta w którą "synalek" rzuca kamieniami :cry:
Jest tam też dzikawa mama obu Puś, Marusia, w nią też rzuca. Ona jest dzikawa :(
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Sob sie 14, 2010 8:37 Re: Wwa Ursus. SZUKAMY DT/DS DLA PUSI I 4-5 KOCIĄT s.26

Ratunku! Ja naprawdę nie dam rady zabrać tych wszystkich kotów do siebie! I tak ma już za dużo kotów w domu!

Poupychałam te najpilniejsze TDT, apotem muszę COŚ z nimi zrobić!
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sie 17, 2010 16:09 Re: Wwa Ursus. SZUKAMY DT/DS DLA PUSI I 4-5 KOCIĄT s.26

PODRZUCAM!!!!!!!! DT PILNIE POTRZEBNE!!!!!!!

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 18, 2010 8:24 Re: Wwa Ursus. SZUKAMY DT/DS DLA PUSI I 4-5 KOCIĄT s.26

Śliczne maluchy czekają na złapanie. Niepewne i krótkie bywa życie kociąt w warunkach ulicznych. Pomóżmy, zanim nie będzie za późno. :(

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro sie 18, 2010 10:10 Re: Wwa Ursus. SZUKAMY DT/DS DLA PUSI I 4-5 KOCIĄT s.26

Kto da maluszeczkom dom?

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 20, 2010 9:31 Re: Wwa Ursus. News str. 26 ZALEW KOCIĄT :((((((

genowefa pisze:PODSUMOWANIE:
W dniach 14-30.08 nie ma mnie w W-wie. Jeśli ktoś się zlituje nad którymś z poniższych kotów, to proszę o kontakt z Agalenorą lub Kaprys2004
2. Kociaki z tego wątku 3 lub 2 :arrow: viewtopic.php?f=1&t=115186
Za jakiś tydzień Kaprys2004 i Agalenora będą je łapać. Ponieważ Agalnora wzięła do siebie kociaki wymienione w następnym punkcie, to z tymi kompletnie nie mam co zrobić :(
Zdjęcia z 28 lipca:

Obrazek
Obrazek



Uspokajam: maluchy są złapane (w przeciwieństwie do mamci, która nie chciała współpracować) w sprawne ręce Agalenory :1luvu: i są chwilowo u mnie w TDT. Od niedzieli zmienią lokum na DT.
Byłyśmy z Agatą u weterynarza, dostały gentamycynę do oczek (beżowy chłopak nie potrzebował), zostały odpchlone, jutro zaczniemy odrobaczanie i będzie git!

Przeklejam ze swojego i ich wątku:

Kaprys2004 pisze:A od wczoraj mam na dwa dni takie cuda z ursusowskiej piwnicy:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarny - kocurek
Beżowy z ładnymi oczkami - kocurek
Beżowa z brzydkim oczkiem - dziewczynka

Przesłodkie, czarny pisklak jest deczko nieszczęśliwy i popiskuje, dziewczynka wczoraj była mocno przestraszona, ale dzisiaj kołami do góry mnie żegnała, kiedy szłam do pracy, a beżowy chłopak syczy, ale na rękach siedzi wtulony i podoba mu się obmywanie oczek. Cudne będą i z wyglądu i z charakteru :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kaprys2004

 
Posty: 12087
Od: Śro kwi 02, 2008 15:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 20, 2010 9:48 Re: Wwa Ursus. SZUKAMY DT/DS DLA PUSI I 4-5 KOCIĄT s.26

O rany, Kaprys2004, ale dzicze na tych zdjęciach :lol: . A przecież to takie słodkie okruszki :1luvu:


Prawdziwe dwa pointy o niebieskich oczach i jeden maleńki czarny książę :)

Niestety, łapiąc kocięta kutecznie wypłoszyłyśmy mamę . Nie udało się jej zachęcić do wejścia do klatki-łapki, za którą postawiłyśmy transporterek z płaczącymi maluszkami. Poza tym, akcja była zorganizowana ad hoc, i pani karmicielka nieuprzedzona obficie nakarmiła koty.
Myślę, że planując łapanie tej kotki, trzeba będzie umówić się z panią karmicielką 1-2 dni przed łapanką i pomóc sprzątnąć całą stołówkę z jedzeniem (bo tam talerzyków, tacek, miseczek jest od groma, a pani ze względu na stan zdrowia, ma problemy z poruszaniem się)

Przemiła pani wet, która zajmowała się kociakiami, bardzo nas prosiła, żebyśmy k o n i e c z n i e podpisywały umowy adopcyjne :D ze zobowiązaniem do kastracji / nie rozmnażania. 8)

Cieszę się, że wszystkie trafią do DT, dla których taki proceder jest oczywistą-oczywistością. Domki będą solidnie przemaglowane. :kotek: Bardzo dziękuję w imieniu tych maluszków. :1luvu:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], Google [Bot], kasiek1510 i 1460 gości