5WspaniałychFredków [*]

Nic to .... jadę na osiedle, sprawdzę czy ona tam jest :roll:

Potem będę myśleć co dalej ..... :evil:

No i jaka sytuacja?

Marcelibu pisze:No i jaka sytuacja?

kotka tam była tylko wieczorem i potem poszła przed siebie

szkoda jej

szkoda innych kociaków, np. tych co to prawie za płotem mieszkają
tam za chwilę rozegra się dramat

dwaj sąsiedzi - nałogowi alkoholicy, mają bardzo starą koteczkę, co to podobno kociaków nie rodzi - tak się wiosna chwalili
jeśli ona nie rodzi kociaków, to ja się zastanawiam skąd u nich na podwórzu dwa trójkolorowe kocie wyrostki

teraz to są trzy i aż trzy kocice :evil:

a wiosna będzie co najmniej 3 x 4 = 12 , czyli znowu mnie zaleją kociaki :evil:

trzy zabiegi to równe trzy stówy

tylko skąd te stówy wziąć?

skarpeta dziurawa i od dawna pusta :evil:

Ciekawość mnie zżerała, wiec poszłam do kociaków.
Doliczyłam się trzech podrostków: biało-szary kocurek i dwie koteczki, jedna tri z przewaga czarnego, pięknie rudym zdobiona i szylkrecia szaro-ruda.
Kociaki maja ok. 5 m-cy

Zaniosłam im żarcie. Rzuciły się na michę, głodne były,

I teraz mam kolejne trzy mordy do wykarmienia :evil:

Co z nimi zrobić? :roll:

Fredziolina zadajesz trudne i wręcz podchwytliwe pytania. :mrgreen:

mirka_t pisze:Fredziolina zadajesz trudne i wręcz podchwytliwe pytania.

a Ty migasz się od odpowiedzi :mrgreen:

Fredziolina pisze:Ciekawość mnie zżerała, wiec poszłam do kociaków.
Doliczyłam się trzech podrostków: biało-szary kocurek i dwie koteczki, jedna tri z przewaga czarnego, pięknie rudym zdobiona i szylkrecia szaro-ruda.
Kociaki maja ok. 5 m-cy
Zaniosłam im żarcie. Rzuciły się na michę, głodne były,
I teraz mam kolejne trzy mordy do wykarmienia

Co z nimi zrobić?

No, co?

Normalnie...

Marcelibu pisze:No, co? Normalnie...

yyyyyyy.... czyli jak? :mrgreen:

Dzisiaj dowiedziałam się, że kocurek biało-bury już nie żyje :cry:

Pies go rozszarpał :evil:

Stwierdziłam, że bez sensu się zastanawiać co dalej ...... po prostu poszłam i ukradłam jedną koteczkę, tę biało-szylkretową.
Tri spała w starym wozie, na kicikici nie zareagowała.
Wieczorem na dobre żarcie ją zwabie i stamtąd zabiorę.

Malutka szylkrecia jest cudowna.
Mruczy, ugniata ciasteczka :1luvu:

Zjadał dwie porcje BARF-a.
Czeka na siostrzyczkę.

NEWS: wokół naszego ogrodu spacerują dwa pawie

piękne pawie - z koronami na głowach

Fredziolina widać poszła fama, że pro zwierzęca jesteś. :mrgreen:

Leć po tri i dawaj potem foty.

Wszystkie kociaki są już u nas.
Zainstalowałam je w pokoju nad garażem.
Czują się jak u siebie i już rozrabiają na całego

To buro-białe jednak żyje i jest kocicą:) Właśnie pałaszuje michę z BARF-em.
Tak wiec, mamy trzy panienki do wydania

Fotki będą za chwilkę.
Kociaki są pro ludzkie, mruczące i bardzo przymilne.
Ja nie wiem jak im udało się tam przeżyć

Menele mają kilka psów na łańcuchach. Psy są zaniedbane, zawsze głodne

Ich mam jest chudziutka, malutka, przypomina kociaka. Ona 14 lat

W pysiu ma niesamowity szrot

mirka_t pisze:Fredziolina widać poszła fama, że pro zwierzęca jesteś.

Leć po tri i dawaj potem foty.

nie, nie poszła, oficjalnie nie cierpię zwierząt :mrgreen:

Fredziolina pisze:Wszystkie kociaki są już u nas.
Zainstalowałam je w pokoju nad garażem.
Czują się jak u siebie i już rozrabiają na całego
To buro-białe jednak żyje i jest kocicą:) Właśnie pałaszuje michę z BARF-em.
Tak wiec, mamy trzy panienki do wydania
Fotki będą za chwilkę.
Kociaki są pro ludzkie, mruczące i bardzo przymilne.
Ja nie wiem jak im udało się tam przeżyć
Menele mają kilka psów na łańcuchach. Psy są zaniedbane, zawsze głodne
Ich mam jest chudziutka, malutka, przypomina kociaka. Ona 14 lat W pysiu ma niesamowity szrot

Jagódko, ja mówiłam już, że Ciebie kocham? :1luvu:

Wiedziałam.... Gdzie foty? :mrgreen:

Buro-biały forfocel jest chory! :twisted:

Ona ma 40 st gorączki

Wczoraj wieczorem Natala zauważyła, że mała ma jakby oczy za mgła, ale jadła wiec nawet mi przez mysl nie przeszło by jej temperaturę zmierzyć :roll:

Obdzwoniłam wszystkie lecznice, telefony milczą :roll:

nikt nie odbiera :evil:

mam wnerw

Na biegu małej podałam 50 ml płynu, buscopan i albipen. Trudno, wóz albo przewóz.
Ostatnio mój mi dał te leki i poinstruował przy jakich objawach ma podać.
Dwie pozostałe koteczki temperaturę mają w normie. Jedzą i rozrabiają.
Ich spojówki mi się nie podobają, są dość zaczerwienione, może to od zarobaczenia :roll:

One na sobie nosiły kilogram pasożytując pcheł :evil:

Frontline skutecznie je zabił.

A teraz prezentacja Farfocli

Tri

Szylkrecia

Buro-biała

Fotki z harców i swawoli :

Koty w stanie spoczynku

Trzeba by jakoś nazwać te dziunie ? :wink:

Czekamy na propozycje :mrgreen:

ładnie brzmiące propozycje :mrgreen:

Jagódko - one są wszystkie przecudnie umaszczone. Tri jest ruda pręgowana i jakby ją ktoś czarną farbą z wierzchu ochlapał. Takiego kota jeszcze nigdy nie widziałam. Wydaje mi się, że określana przez Ciebie biało-bura też ma rudawości.

PIĘKNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :1luvu:

Imiona - yyy... ja cienka jestem w takie rzeczy, nie mam wyobraźni. Przestrzennej też.

5WspaniałychFredków [*]

Kto przegląda forum