PAKT CZAROWNIC XVI

[solangelica]

Toksokaroza siostro to choróbka odzwierzęca polegająca na spożyciu przez człowieka nie w celach konsumpcyjnych oczywiście tylko przez ten tzw przypadek jaja glisty KOCIEJ lub psiej. A żę w naszym ciałku biedne jajo nie może się przekształcić do dorodnej zdrowej glizdeczki/ chyba jesteśmy niesmaczni/ dorasta do poziomu tylko larwy , która sobie wędruje po nas i najczęściej osiedla się w oku dając różniste stany zapalne w tym nawet odklejenie siatkówki
A tak na boczku- straciłam na najbliższy czas chęć na wszystko co grillowane
W ramach protestu w stosunku do szatana pan oblał sie benzyną i podpalił. 90 % spalona powierzchnia ciała. Najgorsze to to że pół godziny wcześniej była tam interwencja służb bo się chciał powiesić. Zamiast wezwać pogotowie to go zostawili ... Pracuje dłuuuuuugo ale cos takiego trafiło mi sie pierwszy raz
A zatopiłabym dzisiaj chetnie smutki w czymś wyskokowym ale biorę leki i się nie da

Eeeee aha. To powiedz mi jeszcze majencjo droga, jak sprawdzic czy tego nie mam? Boze drogi pierwszy raz slysze o czyms takim....

I o co chodzi z tym protestem w stosunku do szatana? Znaczy sie pan ktory popelnil podpalenie nie lubi szatana czy jest jego wyznawca? A Tyw pogotowiu pracujesz?
Sluzby sa ekhm rozne. I to jest bol bo naprawde czasami potrzeba fachowej reakcji i jakiegos autorytetu zeby czlowiek sie nie czul osamotniony w sytuacji zagrozenia zycia...

Vil, co moglas to zrobilas. Milosc do kazdego kota jakiego spotkasz po prostu widac w kazdym Twoim slowie, ale nawet my jestesmy bezradni wobec natury. Dalas Blance co moglas dac. I bylas przy niej caly czas, a niejeden "dobry" czlowiek wyrzucilby kota na smietnik po pierwszym kk. Prosze Cie zajmij sie swoim zdrowiem - martwa kociara to zla kociara, pamietaj!
Jestes wielka. Wielka i juz.

[majencja]

Pan po prostu chory psychicznie i tyle Smutne to to, że można było temu prawdopodobnie zapobiec. A na toksokarozę trza zrobić badanie krwi- generalnie każde laboratorium to robi- niestety odpłatnie

[solangelica]

Pan po prostu chory psychicznie i tyle Smutne to to, że można było temu prawdopodobnie zapobiec. A na toksokarozę trza zrobić badanie krwi- generalnie każde laboratorium to robi- niestety odpłatnie

Rozumiem... ech, szkoda czlowieka. Mam nadzieje, ze uda sie go uratowac mimo tych 90 procent poparzenia...
Jutro tyrkne do labu niedaleko mnie i zapytam. A sa jeszcze jakies inne schorzenia odzwierzece ktore mozna miec? Kurcze wszyscy o tokso trabia ale o tym slysze pierwszy raz...

[Trinity36]

Pan po prostu chory psychicznie i tyle Smutne to to, że można było temu prawdopodobnie zapobiec. A na toksokarozę trza zrobić badanie krwi- generalnie każde laboratorium to robi- niestety odpłatnie

Rozumiem... ech, szkoda czlowieka. Mam nadzieje, ze uda sie go uratowac mimo tych 90 procent poparzenia...
Jutro tyrkne do labu niedaleko mnie i zapytam. A sa jeszcze jakies inne schorzenia odzwierzece ktore mozna miec? Kurcze wszyscy o tokso trabia ale o tym slysze pierwszy raz...

Niestety 90% poparzenia nie daje praktycznie żadnych szans na uratowanie
A jeśli chodzi o schorzenia odzwierzęce.. nooooo... to trochę ich jest Fachowo nazywają się zoonozy i jak to wpiszesz w jakąkolwiek wyszukiwarkę to poczytasz, oj poczytasz..
Czasami tez mnie lęk ogarniał, szczególnie jak moje raczkujące dziecko (o boziu, kiedy to było) łaziło po domu bez opamiętania i jak się tylko odwróciłam to np. wyżerało psu chrupki z miski Czyli można powiedzieć, że mieli wspólną michę

[pomponmama]

Zjedlismy dzis lody i TZ ma rozstroj zoladka, co przerzuca sie tez momentami na rozstroj dupy - fakt, ale tylko wtedy gdy go przycisnie i wtedy koty pryskaja przerazone po katach bo TZ z obledem w oku galopuje do WC i zamyka sie w nim po czym zapada cisza i...

ty się ciesz, że zapada cisza, bo jak mój Frędzelek ma rozstrój doopy o bynajmniej cisza nie zapada... Takie dźwięki, jak on wydaje tyłem kotka... omatkojedyna!!! kiedyś myślałam, że burza idzie...

... ale ja zasadniczo jestem hetero...

To się chyba pisze 'Heterą" ...

wy tu o jakas tam heterę a tu niepokojace jest inne słowo... ZASADNICZO! ona ZASADNICZO jest hetero, co oznacza ze niezasadniczo nia nie jest! HA!
I co wy na to?!

no zasadniczo, bo po pierwsze, to ja się tu kiedyś jednaj siostrze która biegłą jest w naprawach i remontach oświadczałam (ale przyznaję, że z wyrachowania, a nie w skutek preferencji seksualnych), a po drugie, to jeśli chodzi o te rzeczy na p, to ja tylko piję czasami... Jeśli to prawda, że organ nieużywany zanika, to całe szczęście, że rozstroje miewam i w tym celu używam okolic zadnich, bo bym nie miała na czym siedzieć

[Erin]

Takie dźwięki, jak on wydaje tyłem kotka... omatkojedyna!!! kiedyś myślałam, że burza idzie...

Pompon, zlituj się, bo majtki zmoczę

[kirke18]

A propos ubikacji
przypomniało mi się jak mój synek, ówcześnie lat ok.2 łaził ciągle za moją matką, i Jej pies także. Śmieliśmy się, że babcia ma swój fanklub. Filip miał zawsze długie posiedzenia na nocniku i standardowym pytaniem było:
-Filip, skończyłeś?
Któregoś dnia mama moja poszła do łazienki, fanklub za nią, ale się zamknęła. Na dole drzwi są wycięte otwory wentylacyjne, przez które Filip i pies próbowali zajrzeć. Po pewnym czasie zaglądający synek się zniecierpliwił i woła:
-Babcia, jesteś tam?
-Jestem.
-A co robisz?
-...?
-Siku?
-Tak.
Pytanie powtarza się, ale dopowiedzi brak.
-Babcia siku robisz? Co tak długo?
-...
-Kupkę robisz?
Babcia zdesperowana:
-Tak.
Pytanie powtarza się do zes..nia.
W końcu dziecie pyta:
-Skończyłaś?
-Jeszcze nie.
W końcu pada odpowiedź:
-Skończyłam.
Na to Filip (standardowo):
-Daj Ci wytrę.

Babcia nie zmordowana:
-Nie, ja samam. Będziesz mi wycierał jak będę stara.
Filip:
-Ty jesteś STARA, daj Ci wytrę...

[becia_73]

w nawiązaniu do powyższych wpisów:
Zgłaszam postulat ,żeby nie publikować rozbrajacących treści w godzinach od 7 do 15 , bo mnie kiedyś z roboty wywalą ...

[AYO]

To ja w nawiązaniu do tej choroby tokso... z larwami - był taki odcinek Hausa o autystycznym chłopcu, który bawił się w piaskownicy zanieczyszczanej przez psy i koty i miał taka larwę w oku [brrrr ] i ona mu sie objawiała tym, że widział wszystko w paski, takie ~~

[Erin]

Wczoraj byłam z Arcaną w Supraślu, obejrzałyśmy Monastyr, Muzeum Ikon, przeszłyśmy się po miasteczku, spróbowałam babki w słynnej Jarzębince (nie polecam - żarcie takie sobie, a panienka koszmarna zołza) i na koniec zaszłyśmy do Alkierza, bardzo fajnego miejsca.

[Erin]

A w temacie kibla i posiadówek tamże: poszedł mąż do klopa i siedzi, siedzi, siedzi ...
Żona się w końcu wnerwiła i zgasiła światło. Na to usłyszała przeraźliwy krzyk
Wpada do kibla i pyta:
- Co się stało?
A mąż na to:
- Uff, już myślałam, że mi oczy pękły ...

[jasdor]

Ja kiedyś naooglądałam się na you tub-ie filmów o pasożytach. ZGROZA co w człowieku może siedzieć brrrrrrrrrr . Masakra jakieś robale wychodzące z głowy i ciała i ta larwa w oku też była. ja nie chce

[pomponmama]

A propos ubikacji
przypomniało mi się jak mój synek, ówcześnie lat ok.2 łaził ciągle za moją matką, i Jej pies także. Śmieliśmy się, że babcia ma swój fanklub. Filip miał zawsze długie posiedzenia na nocniku i standardowym pytaniem było:
-Filip, skończyłeś?
Któregoś dnia mama moja poszła do łazienki, fanklub za nią, ale się zamknęła. Na dole drzwi są wycięte otwory wentylacyjne, przez które Filip i pies próbowali zajrzeć. Po pewnym czasie zaglądający synek się zniecierpliwił i woła:
-Babcia, jesteś tam?
-Jestem.
-A co robisz?
-...?
-Siku?
-Tak.
Pytanie powtarza się, ale dopowiedzi brak.
-Babcia siku robisz? Co tak długo?
-...
-Kupkę robisz?
Babcia zdesperowana:
-Tak.
Pytanie powtarza się do zes..nia.
W końcu dziecie pyta:
-Skończyłaś?
-Jeszcze nie.
W końcu pada odpowiedź:
-Skończyłam.
Na to Filip (standardowo):
-Daj Ci wytrę.

Babcia nie zmordowana:
-Nie, ja samam. Będziesz mi wycierał jak będę stara.
Filip:
-Ty jesteś STARA, daj Ci wytrę...

[pomponmama]

A jeśli chodzi o toksokarozę, to uważam, że takie badanie warto zrobić. Kosztuje co prawda 75 złotych, ale zdrowie jest bezcenne, a to paskudztwo czym później się leczy tym trudniej. Właśnie się przymierzam do zbadania mojego dziecka jak mi jakaś kasa wpadnie, bo ona ma ostatnio różne takie niepokojące objawy i majencja zaleciła. A majencji słuchac trzeba, bo to jest bardzo mądra wiedźma!

[jasdor]

A jakież to objawy są niepokojące, bo moja ma takie dziwne oczne objawy. Okulista nic nie stwierdził, ło matko siem boje