Tadammmmmmmmmmm
jutro o godz 14ej Kasia opusci schronisko ze mna, jadę zawieżc ją na dworzec , gdzie tangerine przejmie nad nią pieczę i pojedzie z nią do W-wy
Na dworcu ma czekać jej przyszła Duża, pojadą razem do przyszłego mieszkania Kaśki
Duża miała u rodziców kotkę chorą na raka, wie w razie czego jak dbać o taką chorowitkę, choć mamy nadzieję ,że będzie wszystko oki
trzymajcie kciuki ,żeby dziewczyny się dogadały i wpadły sobie w oko
ja sciskam do białości
Kasia dziś miała obcinane pazurki, czyszczone uszka-musi jakoś wyglądać w stolicy
fotka schroniskowa dzisiejsza
