Powikłania po sterylizacji

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 31, 2010 21:27 Re: Powikłania po sterylizacji

Dziś lepiej, dużo. Nie chodzi co chwilkę sikać to raz, jak wchodzi do kuwetki jest spokojna to dwa a trzy mocz jest już normalny. Byłam dziś z kotka u weta, niestety nic nie załatwiłam konkretnego, bo akurat był jakiś zabieg i nie mógł wyjść do nas. Kazali zadzwonić. Zadzwoniłam i powiedziałam wszystko co i jak. Powiedział, że nie powinno być to nic poważnego (wspominał cos właśnie o infekcji dróg m.), umówiliśmy się na jutro skoro dziś już nie oddaje moczu z krwią na badania. Mamy przynieść próbkę ale dopiero w piątek ma być wynik.
Dwa KOTY i PIES :-)

MIGOTYNKA

 
Posty: 437
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Pon maja 31, 2010 21:48 Re: Powikłania po sterylizacji

To bardzo długo trzeba czekać.
Miałam kiedyś infekcję dróg moczowych. Można się wściec.
Może zapytaj, czy gdzieś indziej nie zrobią szybciej?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Pon maja 31, 2010 22:21 Re: Powikłania po sterylizacji

Nie oni nie robią tak dlugo ale wypada w międzyczasie Boże Ciało i to dlatego. Jutro pobiorę mocz, oddam go wieczorem (lecznica czynna od 17-19), zawiozą następnego dnia rano do laboratorium. Potem święto no i odbiór w piątek.
Dwa KOTY i PIES :-)

MIGOTYNKA

 
Posty: 437
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Wto cze 01, 2010 12:53 Re: Powikłania po sterylizacji

:kotek: Tak więc dziś poszłam a Kicią do weta, zbadał ranę pooperacyjną-wszytsko goi się dobrze :ok: a ta kulka to tłuszcz i nie ma się czym martwic. Natomiast mocz oddaliśmy do badania, ale lekarz stwierdził, że to w 100% zapalenie pęcherza i 3 zastrzyki z antybiotykiem o przedłożonym działaniu dostała. Tak więc wszystko się wyjaśniło.
Dwa KOTY i PIES :-)

MIGOTYNKA

 
Posty: 437
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Czw sie 12, 2010 7:34 Re: Powikłania po sterylizacji

hej...

moja kotka była sterylizowana 8 dni temu (ma jeszcze kaftanik - ostatnie 2 dni)
miała też ropomacicze (stan początkowy) po pojawieniu się wydzieliny od razu wet i dostała antybiotyk - dostawała go 5 dni, potem przeprowadzony był zabieg sterylizacji/kastracji i następnie znów 5 dni kontynuacji zastrzyków ..
przed wystąpieniem ropomacicza kotka 2 tyg wcześniej miała podany zastrzyk hormonalny (konieczność) - czego właśnie konsekwencją najprawdopodobniej był stan zapalny pochwy i ropomacicze ....

a teraz 8 dni po sterylce (3 po nieprzyjmowaniu już zastrzyków) zauważyłam, że z pochwy wylatuje jej wydzielina - beżowo-żółto-kawa z mlekiem - coś takiego - co to może być i dlaczego? przecież sterylka miała ją wyleczyć ....

do weta idę dziś rzecz jasna... ale dopiero wieczorem
Ostatnio edytowano Czw sie 12, 2010 7:55 przez LadyJolie, łącznie edytowano 1 raz

LadyJolie

 
Posty: 12
Od: Wto lis 24, 2009 17:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 12, 2010 7:36 Re: Powikłania po sterylizacji

aha i nie wiem czy to wina kaftanika czy nie ale czytałam, że to może być depresja kaftanikowa

bo kotka cały dzień prawie śpi/leży - chodzi jedynie jeść (nie ma z tym problemu, apetyt ma może większy niż przed zabiegiem), pije też, do kuwety też chodzi ... ale dalej się nie zapuszcza ... - od razu taka była po zabiegu ..

LadyJolie

 
Posty: 12
Od: Wto lis 24, 2009 17:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 12, 2010 7:46 Re: Powikłania po sterylizacji

Moja kotka reaguje tak samo-jest po sterylce i dwóch operacjach-za każdym razem w kaftaniku i za każdym razem mało sie przemieszcza-dokładnie tak jak u Ciebie-kuweta,micha,spanko!
Nie martw się-to minie po zdjęciu kaftanika!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 12, 2010 7:53 Re: Powikłania po sterylizacji

kropkaXL pisze:Moja kotka reaguje tak samo-jest po sterylce i dwóch operacjach-za każdym razem w kaftaniku i za każdym razem mało sie przemieszcza-dokładnie tak jak u Ciebie-kuweta,micha,spanko!
Nie martw się-to minie po zdjęciu kaftanika!


to super, uspokoiłaś mnie :) martwi mnie tylko ta wydzielina... zdjęłam jej kaftanik i dałam jej się umyć i już nie ma wydzieliny.. może ma ją temu, że jak ma kaftan to się nie myje w tamtych miejscach...

LadyJolie

 
Posty: 12
Od: Wto lis 24, 2009 17:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 12, 2010 8:12 Re: Powikłania po sterylizacji

Myślę,że ta wydzielina to jeszcze nie doleczony do końca stan zapalny-dobrze,że idziesz do weta,może da jej nadal antybiotyk.Moje kotki nie miały ropomacicza-nie mam doświadczenia w tym względzie,ale myślę,że ta wydzielina jest niepokojąca-coś sie w organizmie dzieje!
Napisz jak będziecie po wizycie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 12, 2010 8:14 Re: Powikłania po sterylizacji

kropkaXL pisze:Myślę,że ta wydzielina to jeszcze nie doleczony do końca stan zapalny-dobrze,że idziesz do weta,może da jej nadal antybiotyk.Moje kotki nie miały ropomacicza-nie mam doświadczenia w tym względzie,ale myślę,że ta wydzielina jest niepokojąca-coś sie w organizmie dzieje!
Napisz jak będziecie po wizycie!


jasne....

tez mnie to niepokoi, więc zmobilizowałam siły i do weta idę za jakieś pół godziny - oczywiście dam znać co i jak ...

LadyJolie

 
Posty: 12
Od: Wto lis 24, 2009 17:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 12, 2010 9:57 Re: Powikłania po sterylizacji

już byłam z kotką

powiedział, że to może być zapalenie pochwy, ale że niedawno brała zastrzyki/antybiotyk należy poczekać z 2 tyg. a w przez tydzień płukać manganianem potasu z wodą ... jeżeli nie przejdzie to będziemy robić wymaz bo może coś z pęcherzem ... także trzeba poczekać, aż kotka dojdzie do siebie

LadyJolie

 
Posty: 12
Od: Wto lis 24, 2009 17:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 14, 2010 6:18 Re: Powikłania po sterylizacji

To dużo zdrówka życzę koteńce,oby szybko wyleczyła sie i już nic złego się nie działo!!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 19, 2010 10:06 Re: Powikłania po sterylizacji

po 7-8 dniach robienia płukanki z manganianu potasu - kotka znów ma upławy .. po 2 dniach obserwacji czy aby na pewno dziś byłam z kotką u weta.. dostała antybiotyk w tabletach i osłonkę na brzuszek (lakcid)
jutro idę do gościa, który ją operował i niech robi jej USG (albo radiolog) zobaczymy co powie .. ja przypuszczam, że schrzanił kastrację i zostawił za duży kikut macicy (trzon) - mam nadzieje, że się mylę, bo w tej sytuacji musiałaby LUna przejść 2gą operację (oby nie!) mam nadzieje, że kikut będzie w porządku, potem pewnie badanie moczu ... oby to było w tym przypadku tylko zapalenie pochwy ....

LadyJolie

 
Posty: 12
Od: Wto lis 24, 2009 17:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 19, 2010 11:32 Re: Powikłania po sterylizacji

No coś ewidentnie sie babrze :(
Mam też nadzieję,że to przejdzie po antybiotyku!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw sie 19, 2010 11:58 Re: Powikłania po sterylizacji

Jeśli chodzi o jedzenie - koniecznie trzeba ją karmić!!! Żołądek i wątroba u zwierząt szybko się niszczą bez jedzenia. Miałam problem z moją kotką - po porodzie nie chciała jeść, a to do niej nie podobne - pierwsze parę dni karmiłam ją łyżeczką, ale nic z tego - jadła, ale nie chciała za bardzo. Pojechałam do weterynarza i dał mi dla niej jedzenie. Bardzo pożywne i może być podawane nawet przez butelkę - dopiero to pomogło. Dodało jej to sił i w końcu zaczęła sama jeść.
Aaaa... spróbuj jej raz dziennie podawać trochę glukozy, aż wyzdrowieje.

Zdomutiny*PL

 
Posty: 162
Od: Wto sie 17, 2010 17:03

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości