Urodziłam w parku przy człowieku, zaufałam-i mam już domek!

[izydorka]

może by jednak spróbować dać jej szansę jako mamki, ona rozpacza po maluchach, a tak i jedna i druga strona byłyby na plusie?
A tak i ona i te maluchy się marnują...
może byście dziewczyny jednak pogadały...może spytać weta?

[Anna Rylska]

Myslę, że gdyby przystawiono jej maluchy, odzyskałaby pokarm

pobudzone sutki zaczną produkować mleko, nie minęło wiele czasu od uśpienia
rok temu miałam kotkę, której uśpiono miot i by zahamować laktację trzeba było całej serii zastrzyków

[Kaprys2004]

Ja bym spróbowała ją podstawić. Nie wiem jak z laktacją, ale natura potrafi zdziałać cuda. Poza tym dałaby miłość maluszkom, wylizałaby, co przecież dla opiekującego się maluchami człowieka byłoby dużą ulgą..

No i nie byłaby już taka smutna..
A może i ktoś by się w niej zakochał?

[Kaprys2004]

Kto mógłby zrobić kici banerek ?

Już napisałam do Ruru, Amyszki i Siriwana prośbę o banerek. Może któreś z nich będzie w domu i zrobi. Zawsze był błyskiem, zobaczymy jak w wakacje

Kochani, a może podrzucić kociczkę do Pauliny? Ma 11 do wykarmienia..
viewtopic.php?f=1&t=115536&start=30

I kocia nie byłaby smutna..

[tillibulek]

i kicia mialaby DT!!!! trzeba dzialac!!!

[Kaprys2004]

Malinka, gdyby Paulina się zgodziła, to czy u Was ktoś mógłby wyjąć ją ze schroniska i przetransportować do Warszawy?

[panikota]

Kto mógłby zrobić kici banerek ?

Proszę bardzo

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tnij.org/mollyw][img]http://tnij.org/mollyb[/img][/url]

Gdyby trzeba było coś zmienić w zależności od rozwoju sytuacji to piszcie na pw albo w wątku banerkowym viewtopic.php?f=8&t=107912

[tillibulek]

[malinka1]

Mogę ją wyciągnąć zw kazdej chwili. Ten zastrzyk powoduje też, że nie ma za kilka po porodzie rui. Jeśli nie znajdziemy transportu wcześniej, to chyba w sobotę będzie ktoś jechał od nas do Konstancina, więc to chyba blisko Warszawy. Wiem, że to lepsze dla niej, ale potem trzeba ją wysterylizować i znaleźć domek,bo to przytulaneczka. Zdecydujcie... Banerek cudo, dzięki wielkie, zaraz wkleję.

[Kaprys2004]

Cieszę się, zobaczymy.

Banerek cudny i radosny kolorystycznie. Oby przyniósł miziakowi szczęście!!!!

[Kaprys2004]

Mogę ją wyciągnąć zw kazdej chwili. Ten zastrzyk powoduje też, że nie ma za kilka po porodzie rui. Jeśli nie znajdziemy transportu wcześniej, to chyba w sobotę będzie ktoś jechał od nas do Konstancina, więc to chyba blisko Warszawy. Wiem, że to lepsze dla niej, ale potem trzeba ją wysterylizować i znaleźć domek,bo to przytulaneczka. Zdecydujcie...

Byłoby cudnie.

Problem jest jednak..

Potrzebna mamka lub więcej opiekunów, tak żeby wspólnymi siłami odkarmić i odchować maluchy!

Dziewczyny, mogę zaproponować Paulinie takie rozwiązanie, ale nie mam sumienia...
Ona nie ma środków finansowych, a to byłby jej 19-ty zwierzak w domu!

nie mam sumienia, jeśli nie zadeklarujemy pomocy finansowej, nie zrobię tego

Czy ktoś z kibicujących mógłby się ciut również dorzucić do karmy i żwirku dla mamci? viewtopic.php?f=1&t=115536&p=6293562#p6293562

[malinka1]

Sytuacja u osesków opanowana, więc nie będziemy z Moly ryzykować. Pytajcie proszę, może ktoś by ją chociaż na tymczasowo zabrał. Ta smutna mina rani mi serce...

[tillibulek]

mam nadzieje, ze ktos jak najszybciej zakocha sie w kotence, strasznie smutne ma oczy....

HOP

[tosiatoja]

Kurcze w byłym radomskim to tak ciężko coś zadziałać, mnóstwo kotów a żadnych DT. Tak żal mi koteczki. a czy jest ogłaszana?

[malinka1]

Ogłaszam ją na gumtree.warszawa, może ktoś mógłby jeszcze ją gdzieś ogłosić....?