DulencjowoII.[*][*][*][*][*][*]Czesia i ktoś jeszcze :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 11, 2010 12:29 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

bardzo współczuję :cry: :cry:
Rubiś [']['][']
ObrazekObrazekObrazek
ZAPRASZAM NA WYPRZEDAŻ U CYNAMONA I WANILII:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=134893&p=8123784#p8123784

cynamon i wanilia

 
Posty: 3580
Od: Sob maja 24, 2008 20:16
Lokalizacja: konin

Post » Śro sie 11, 2010 12:38 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

:(

Rubisiu [*]

:(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 11, 2010 12:41 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

ściskam mocno Magda :cry:

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Śro sie 11, 2010 12:55 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Umarł w domu, bezpieczny, ufający ... to takie ważne ... że miał, Madzia, Ciebie :)

Dziadku Rubinie, biegaj radośnie po tamtej stronie tęczy.
Tam już nic nie boli i wszyscy są braćmi, Ci z podwórek, ze schronisk, i Ci z puchatych poduszek.
Bądźcie radośni, koci przyjaciele.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro sie 11, 2010 13:25 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Jesoo :cry: :cry: :cry:
Bardzo, bardzo mi przykro :cry:

Rubisiu [*][*][*]
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro sie 11, 2010 13:48 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Rubisiu [']

Znalazłeś sobie dom na króciutko, ale wspaniały dom...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 11, 2010 13:55 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Tak bardzo mi przykro... [*][*][*]
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5633
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 11, 2010 13:57 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Znikam na jakiś czas.
Muszę jakoś to w głowie poukładać, przeżyć i przeboleć...

Rubiś nie odszedł w domu. Odszedł w lecznicy, na moich kolanach, tulony, głaskany, przytulany, cały czas mówiłam, jak strasznie go kocham i jakim wjątkowym kotem jest. Tylko tyle mogłam dla niego zrobić.

Mój ukochany dresiarz...

Nie dojechaliśmy na RTG, Rubiś zaczął ciężko dyszeć, dusić się. Płakał i skarżył się, że boli, bardzo boli. Do końca życia nie zapomnę tego jak bardzo płakał...
Pomogłam mu odejść..
Nie było czasu na konsultacje, na czekanie, na przedłużanie, na walkę o jeden dzień...
Nie reagował na leki, cały czas płakał...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 11, 2010 14:16 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Straszne... Bardzo mocno współczuję...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro sie 11, 2010 14:18 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Trzymaj się Magda :( Będziemy tu na Ciebie czekać...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 11, 2010 15:01 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Tak bardzo mi przykro :( Rubiś [*]

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro sie 11, 2010 15:02 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

to wszystko co mogłaś dla niego zrobić. Skrócić cierpienie. To bardzo, bardzo ważne. I on to wiedział i wie... pomogłaś mu. Teraz tylko Ciebie boli :(

poczekamy na Ciebie... trzymaj się :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 11, 2010 16:09 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Bardzo, bardzo mi przykro :(
Odpocznij trochę...
PS, ostatni na forum było kilka przypadków takiego galopującego FIP. Czy to wpływ upałów?
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro sie 11, 2010 17:37 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

taizu pisze:Bardzo, bardzo mi przykro :(
Odpocznij trochę...
PS, ostatni na forum było kilka przypadków takiego galopującego FIP. Czy to wpływ upałów?

To wpływ niskiej odporności. Według najnowszej teorii koronawirus fipowy nie istnieje - to zwykły koronawirus który wydostaje się z jelit do innych części organizmu przy niskiej odporności. Także idąc tym torem dla nosicieli koronawirusa każde osłabienie odporności to potencjalny FIP :( Jest o wiele bardziej groźny niż się wydaje. Zaraźliwość samego koronawirusa nie jest jakaś duża ale sporo kotów które to złapią staje się nosicielami...
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sie 11, 2010 21:26 Re: Dulencjowo II.Gucio [*] Paciek- pnn i bradykardia.Rubiś [*]

Gibutkowa pisze:
taizu pisze:Bardzo, bardzo mi przykro :(
Odpocznij trochę...
PS, ostatni na forum było kilka przypadków takiego galopującego FIP. Czy to wpływ upałów?

To wpływ niskiej odporności. Według najnowszej teorii koronawirus fipowy nie istnieje - to zwykły koronawirus który wydostaje się z jelit do innych części organizmu przy niskiej odporności. Także idąc tym torem dla nosicieli koronawirusa każde osłabienie odporności to potencjalny FIP :( Jest o wiele bardziej groźny niż się wydaje. Zaraźliwość samego koronawirusa nie jest jakaś duża ale sporo kotów które to złapią staje się nosicielami...

To mniej więcej wiem, ale w ostatnich 2 tygodni tylko na wątkach, które śledzę, umarlo na FIP 5 kotów :( to jest stanowczo częściej, niż wcześniej bywało
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan i 125 gości