Behemot III ...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 11, 2010 10:21 Re: Behemot III ...

Cichutko pukam i wstepuje...

Moze namiot do haziendy dolaczyc i pobyt z Mama przedluzyc? Kot B. niech sie nie stawia tak, co on teraz tylko na myszy sie przestawil?

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sie 11, 2010 10:39 Re: Behemot III ...

Secret - jaki pan taki kram 8)

Kociątko uznało po prostu, że za dobrze ostatnio było i dla zasady FOCHA strzelić należy a, że ja na uduszeniu od dwóch dni to co to KOTA obchodzi :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro sie 11, 2010 10:43 Re: Behemot III ...

Zauwazylam u moich, ze sie ostatnio do mnie jeszcze wiecej kleja. Chociaz Emila nakrzyczalam, bo broi za pieciu, przychodzi potulny jak nigdy. 8O Czy diably w nich wstapily?

Masz znowu napady astmy? Spray w poblizu? Tu by Ci teraz ulzylo, deszsz deszsz i deszcz, no i troszke cieplo tylko.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sie 11, 2010 12:50 Re: Behemot III ...

Chyba jednak rzeczywiście szkodzą mi te papiery, wśród których pracuję - coś w rodzaju choroby zawodowej :roll:


A małemu terroryście zakupiłam już wątróbkę i trzymam w służbowej lodówce bo wychodzę dopiero o 17.00 :x
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro sie 11, 2010 13:17 Re: Behemot III ...

Mi powietrze w pracy szkodzi. Bo raz, ze tu smierdzi wiecznie lakierami i rozpuszczalnikami. Do tego dochodzi smrod pelsni i mokrej piwnicy no i moi ludzie naokolo nawet brudu pod paznokciem nie biora na mnie uwagi i pala fajki ile wlezie. :evil: :evil: Nie tylko z tego powodu musze z tad uciekac.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Śro sie 11, 2010 13:31 Re: Behemot III ...

Lakier i rozpuszczalnik?

Z mety się wypisuję :evil: :evil: :evil:

Od dziecka reaguję na to pawiem :evil: :evil: :evil:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro sie 11, 2010 13:32 Re: Behemot III ...

Nie masz łatwo :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro sie 11, 2010 13:40 Re: Behemot III ...

AYO pisze:Chyba jednak rzeczywiście szkodzą mi te papiery, wśród których pracuję - coś w rodzaju choroby zawodowej :roll:


A małemu terroryście zakupiłam już wątróbkę i trzymam w służbowej lodówce bo wychodzę dopiero o 17.00 :x



może maseczka na twarz AYO :roll:
ta moja wyobraźnia zobaczyłam Cie w niej :mrgreen:

na kolana z tą wątróbką może Go udobruchasz :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Śro sie 11, 2010 13:46 Re: Behemot III ...

W starym biurze byl lagier w innym budynku. Teraz od trzech lat to swinstwo wacham, bo przechodzi z mojego biura do lagru. Wstret mnie bierze, ale gdzie mam isc, jak pracy mi nikt nie chce dac? A CV jedno za drugim pisze. W sam poniedzialek tego tygodnia wyslalam szesc podan. 8O

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 10:56 Re: Behemot III ...

AYO, myślałaś o nawilżaczu z oczyszczaczem lub jonizatorem powietrza ? Takim z tych małych nastawionym w Twoje okolice ? Może masz tak dużą siłę przebicia, że firma by zakupiła ... (powiedmy, że retorycznie pytam :mrgreen: ). Pylica papierowa, roztocza jakie sa w archiwach to bardzo kiepska rzecz dla płuc. Do tego kurzenie ... ech ... nie jest dobrze :roll:
Takie urzadzenie to kwestia kilkuset złotych, ale z ciekawości zerknęłam i zobaczyłąm takie coś z powłoką nanosilver ... nawilżacz . Zastanów się poważnie :D

Secret - cierpliwie i do celu, w końcu zaskoczy, wiesz :wink:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Czw sie 12, 2010 15:59 Re: Behemot III ...

Jak na jeden dzien to mam dosc. Plecy bola od sprzatania a jutro znowu do roboty. Ide sie walnac o wersalke.
Psiama...wczoraj wieczorem juz mialam znowu jedna odmowna...

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Czw sie 12, 2010 20:12 Re: Behemot III ...

Heloł :wink: co tam u Was ?
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt sie 13, 2010 10:31 Re: Behemot III ...

Witajta 8)

Piąąąąątek mamy :piwa: :piwa:

Idę dziś do mojej ukochanej Matki Bandy Czworga, której syn - student elektroniki - zreanimował mojego lapka :P
Podobno nieźle namargałam posługując się płyta naprawczą - oryginalną psiakrew :x

Książe nie tylko obraził się na puszki ale podejrzany jest o to, że ... tęskni za haciendą :roll:
Siedzi i gapi sie na świat mnie ledwo-ledwo zauważając :(
Zapowiadają na weckend gwałtowne burze więc chyba nici z wyjazdu - wrrrr :x

Zarejestrowałam się na facebooku ale cóś mi się widzi, że mój biurowy sprzęt ma na to blokadę i nie mogłam dziś odpowiedziec amyszce - wybacz Ciotka, poprawię się 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt sie 13, 2010 11:27 Re: Behemot III ...

AYO pisze:Witajta 8)

Piąąąąątek mamy :piwa: :piwa:

Idę dziś do mojej ukochanej Matki Bandy Czworga, której syn - student elektroniki - zreanimował mojego lapka :P
Podobno nieźle namargałam posługując się płyta naprawczą - oryginalną psiakrew :x

Książe nie tylko obraził się na puszki ale podejrzany jest o to, że ... tęskni za haciendą :roll:
Siedzi i gapi sie na świat mnie ledwo-ledwo zauważając :(
Zapowiadają na weckend gwałtowne burze więc chyba nici z wyjazdu - wrrrr :x

Zarejestrowałam się na facebooku ale cóś mi się widzi, że mój biurowy sprzęt ma na to blokadę i nie mogłam dziś odpowiedziec amyszce - wybacz Ciotka, poprawię się 8)

AYO spróbuj Księciunia przytulić. Zobaczysz jak cie od razu zauważy... :roll:
ObrazekObrazekObrazek

pomponmama

 
Posty: 8799
Od: Śro paź 15, 2008 15:16
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt sie 13, 2010 11:32 Re: Behemot III ...

Co też uczyniłam dziś przed wyjściem :mrgreen:

Wzięłam se centralnie zapatrzonego w dal kotecka sprzed drzwi balkonowych, wycmokałam gdzie się dało i póki sie dało i puściłam wolno na fotel :mrgreen:
Lądował na nim z cichym warknięciem :ryk:

I tyle mego - nie przyszedł sie pożegnać pod drzwi :?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 70 gości