Bielskie B.- 3 super cudowne koty szuka domu!!!!

[katebush]

berni robisz piekne foty kociakom sama sie zakochalam w jednym urwisie, wlasnie dzieki zdjeciu
A co do tradziku, to Tornadek tez go mial, nawet teraz jeszcze czasem mu wyskocza czarne "przyszczyki" na brodzie. Jak mial duzo, to mu przemywalismy, a teraz TZ mu "wyciska"

[ptaszydło]

Robisz fajne zdjęcia, np. Wiola w drapaku jest cudna (swoją drogą to masz krzywy drapak czy astygmatyzm ?).
Ale pomarudzić sobie czasem trzeba. Byle się ten podły nastrój za długo nie utrzymał. Może jutro będzie ładniejszy dzień?

[anita5]

Zdjęcia cudne!
Ciągle czekam na album, który wydasz niebawem... Taką mam nadzieję.

[berni]

dzięki. Można zawsze na was liczyć że podniesiecie człeka na duchu.
Padam na twarz. Rodzice na urlopie, ja z całym zwierzyńcem, łącznie z królikami taty. Nie cierpię tej hodowli, no ale teraz muszę się nimi opiekować. Wczoraj musialam zawieść jednego królisia do uśpienia Mam z lekka dość wszytskiego...

Marcelinka wyglada koszmarnie, tego sie nie da opisać, muszę dziś jej zrobić fotkę.

[ptaszydło]

Smutno się porobiło...

Mogę się mimo to wtrynić w Twój wątek z prywatą? - czy to normalne, że dorosły kot panicznie boi się kociaków?

[carmella]

Koty Doroty są cudne słodkie i w ogóle i nie wiem jak to jest możliwe, że nie ustawiają się po nie kolejki.

Mgiełka






Śnieżek









Wiola






Nutka, słodycz z małooczem






Marcelek, słodycz nad słodyczami









Marcysia i Marcelinka




Bambi




Niestety nie dała się sfotografować Zdzisia.

[Maykaw]

zjęcia śliczne no tak wiem Kociaste tez

[anita5]

Cudne.
Szczególnie takie 3 małe panienki są moimi ulubienicami.

[ptaszydło]

Marcelinka faktycznie ma strasznie biedny ten pyszczek

[berni]

dziekujemy Cioci za śliczne zdjęcia i za ogłoszenia
teraz kciuki tylko potrzebne żeby domki się znalazły bo coś ostatnio adopcje całkiem upadły...


Wczoraj za to objawiło się życie wewnatrzne u MMM Są po odrobaczaniu i co...wczoraj koło kuwety było zwymiotowane całe głębowisko glist Zła jestem, bo nie dość że dałam sporo kasy na to odrobaczanie to widać że efekty są nijakie..nie ma jak dobre stare pyrantelum. Pyszczek Marcelinki niestety wyglada jeszcze gorzej, bo teraz ma aż pod oczka te wyłysienia. Smaruje jej to i potem to schodzi z futerkiem, więc wyczesuję gęstym grzebieniem.
Na szczęście ekipa ma bardzo duży apetyt, humorki dopisują

[mahob]

...
Wczoraj za to objawiło się życie wewnatrzne u MMM Są po odrobaczaniu i co...wczoraj koło kuwety było zwymiotowane całe głębowisko glist .......

Aaa, no i z tego ten brzuszek pewnie taki...

Pięknoty tam Berni ma - serio, serio
Śliczne kociaki i koty.

[berni]

mam nadzieję że po porządnym odrobaczeniu brzusio Marcysi wróci do normy.
Dziś znowu brzusio bardziej zaokrąglony, ale pociesza mnie fakt że i wetka i moja mama ktora kotki nie widziały co najmniej tydzień, obie mówią że brzusio jest znacznie lepszy.

Na urodę kotków faktycznie nie mam co narzekać, same cuda się mi trafiają
tylko mogę sobie ponarzekać że domków nie widać (narzekanie dobrze mi robi no i domki się potem znajdują )


Pościelowe szaleństwa panny Wioli

[carmella]

Wiola jest prześliczna, jak to króweczka

[berni]

Wiola nawet mojego tatę zauroczyła
Wczoraj był w moim pokoju i akurat Wiola skakala po drapaku i póleczce którą on montował i słyszę: i co koteczku, podoba Ci się?


Cisza adopcyjna trwa nadal niezmącona praktycznie...
ale tak sobie myślę....Pampelka nieśmiałka znalazła super domek, Wiesia znalazła domek...to i te też jakoś trafić na te odpowiednie domki...Bambi, Snieżek i Zdzisia mieszkają u mnie już rok...

[carmella]

W końcu coś musi ruszyć. Nie wierzę, żeby ktoś się nie zakochał w takich na przykład malcach. Przecież Marcelek jest słodzichna straszna. Marcysia wygląda jak Fifinka. Normalnie do zacałowania kociątka.