» Wto sie 10, 2010 23:03
Re: Migotka-10-mies. słodka mikrokotka oraz Cuś - na swoim :)
newsy z domu Małej:
Mała to prawdziwy aniołek:) Już pierwszego dnia tak ją pokochaliśmy, że w życiu się jej nie pozbędziemy. Ci co ją zwrócili to musieli być jacyś nienormalni:) Ciągle przychodzi się przytulać i nadstawia do głaskania, chodzi za nami, tak jak wspomniałaś, jak piesek, śpi z nami, z jednej strony jest strasznie spokojna, ale z drugiej do zabawy nie trzeba jej przekonywać. Potrafi bawić się wszystkim. Przynajmniej zabawki, kupione wcześniej dla Cleo, teraz już się nie marnują. W ogóle jest taka kochana, że nie można się na nią zezłościć, nawet jakby się bardzo chciało. Co rano obie kociczki uskuteczniają wzajemne ganianki. Fajnie popatrzeć, jak ta "czająca się" za moment staje się tą "gonioną":) Co prawda nie śpią jeszcze razem, ale nie ma mowy o żadnym terroryzmie;) Jak już bawią się razem, to nie może być źle:)
Na bieżąco pstrykamy też zdjęcia. Także w miarę możliwości postaramy się je zgrać i przesłać, może jutro się uda;)
Pozdrawiamy,
Nasza wesoła czteroosobowa rodzinka:D -> Agnieszka, Cleo, Mała i Mateusz (alfabetycznie, żeby nie było, że kogoś mniej kochamy, bo staramy się traktować Kociczki jednakowo, żeby żadna nie czuła się gorsza, czy mniej kochana)
I choć żal mi Małej, bo bardzo ją pokochałam, pocieszam się, bo jest szczęśliwa.