DZIAŁKI NA JAGIELOŃSKIEJ ZAKAZ DOKARMIANIA KOTÓW !!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 05, 2010 19:32 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

zaczął sie sezon na wyrzutki :cry:
Biedne te kociaki, oj biedne.
Trzymam kciuki ,podczytuję ale nie zawsze pisze. Czasu brak.
Dzielne kobitki jesteście :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56014
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sie 10, 2010 15:01 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ KARMA POTRZEBNA.

BARDZO POTRZEBNY DT LUB DS .DLA RUDEGO KOCIAKA ,IZA ZAKOCONA PO KOKARDĘ A JESZCZE WZIĘŁA RUDZIELCA
Ja zrejterowałam :oops: głuchy ,ślepy stary pies ,małe szczenie( i 3 inne psy) kot który nigdy nie widział psów.w dodatku Miłka (siostra tego rudzielca) jest ciągle chora ,już tracę pomysł na jej leczenie ,wystraszyłam się że i on by tak faflunił miesiącami ,a ja na prawdę finansowo stoję kiepsko.

e mail od Izy.

Witam Dorciu,

Byłam w niedzielę na działkach i udało mi się złapać w klatkę łapkę naszego rudaska. Kocina była bardzo wystraszona i cała drogę w samochodzie miałczała. Pani Zofia nie przeszkadzała mi a jak się złapał to go nie wypuściła. Jest jakaś bardzo załamana. Boli ją oko, przerażają te ulewy , powodzie . Ja w piątek nie dojechałam a Ona tak – ta 86 letnia kobieta była w czasie tej nawałnicy i wspierala te kocie nieszczęścia w czasie tej ogromnej ulewy deszczu i piorunów. Koty wystraszone schowały się do domku a P. Zofia siedziała razem z nimi. Nie chcę myśleć co z nimi będzie jak jej zabraknie. Kto z nimi pogada , pomizia – ja nie mam tyle czasu, - mogę nakarmić co 2-gi dzień ale to nie o to chodzi – one też potrzebują swojego człowieka. Widać to po Rudziaku – wydawało by się, że dzikus totalny – zwiewał na każdy nasz ruch a w domu – miziak i mruczak, przytulił się do cycka i spał jak dziecko – fakt miał 39,6 tem. I żle się czuł. I może dlatego się poddał bo szukał pomocy od człowieka . W nocy dostał Ceporex i tolfinę – pomoglo .

I znów następne zwierzę u mnie w domu. Nie ma końca . W zeszłą niedzielę przywiozłam podrzutka – dobrze, że jest u P. Ewy a teraz ten laluś. Jak go wyleczę i zrobię wszystkie badania krwi to będę szukać mu domu. Tylko on jest taki smutny, że musi wracać do klatki wystawowej ale nie mam go jak odizolować – cudny jest , ma piękny kolor sierści i miziak do potęgi.

Są nowe koty i jest ich coraz więcej – po powrocie z wyjazdu muszę się wziąć za łapankę i koniecznie zmontować nowy domek do karmienia.

Nadal szukam chętnego kociarza na działkę P. Zofii.

Pozdrawiam Iza
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 10, 2010 15:12 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

Dorciu, a Pani, ktorej nr telefonu dalam Ci na kartce z wynikami Miłki, ta co chciala Milke zaadoptować? moze skusilaby sie na rudego chlopaczka, nie skreslaj jej, nie jest jeszcze taka stara, po prostu nie korzysta z interetu;)
chociaz pogadajcie :)
Milke chciala nawet w kiepskim stanie zdrowia (troche przesadzilam z opisem, w sumie kicia tylko tego gila ma :wink: ), z zamiarem wyleczenia jej. a nawet jej nie widziala, wszystko - kontakty przez weta z ksiażecej

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Wto sie 10, 2010 15:18 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

zadzwonię.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 10, 2010 15:26 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

dorcia44 pisze:zadzwonię.

:ok:
intuicja mi podpowiada, ze to dobry kontakt!

a co do działki, to moze naglosnic sprawe na miau, tyle Kociar warszawskich tu, moze ktos sie podejmie?
bo niewątpliwym bonusem jest posiadanie swojego skrawka ziemi, a z tej dzialki szybko mozna perelke zrobic

sasza925

 
Posty: 256
Od: Pon maja 31, 2010 22:06

Post » Wto sie 10, 2010 21:50 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

podrzucę wieczorową porą .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 11, 2010 14:58 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

nie dodzwoniłam się do tej osoby ,a rudy musi znalezć dom do soboty bo Iza wyjeżdża na tydzień :cry:
jak nikt nie wezmie trafi do mnie ,litości :crying:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 11, 2010 21:50 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

Rudy ,oswojony około 4m. szuka pilnie domku :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 13, 2010 10:42 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

OPCJA JEST DO MNIE LUB DO LECZNICY ,I TO ZŁE I TO NIEDOBRE :?

KOMU RUDEGO CHŁOPAKA :?: :?: :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 13, 2010 10:51 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

dorcia44 pisze:OPCJA JEST DO MNIE LUB DO LECZNICY ,I TO ZŁE I TO NIEDOBRE :?

KOMU RUDEGO CHŁOPAKA :?: :?: :?:

dopiszę że pilne :ok: :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Nie sie 15, 2010 16:08 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

rudy trafił do lecznicy :cry: :oops:
Iza na parę dni wyjeżdza ,musi odpocząć bo padnie :cry:

poprosiłam Izę aby coś o sobie napisała tz. ile ma pod opieką kotów w domu i ile tych poza ...może by się udało pomóc jej Krakvetem :?: :?: :?: :?:
Ona cały czas na te wszystkie koty wykłada pieniądze z własnej kieszeni w której zaczyna świecić dno :cry:
czy ma szansę na wygraną w Krakvecie :?: :?: :?:
czy uda się nam jej pomóc :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 03, 2010 17:27 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

Artykuł z "Wróżki" wypłynął na szerokie wody. Został przedrukowany w "Angorze" :ok:

Dorcia, coś działałaś w sprawie zgłoszenia Izy do głosowania Krakvetu?

Co w ogóle na działkach słychać, Iza już wróciła ?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Pt wrz 03, 2010 21:42 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

tak ,Iza wróciła ,w końcu troszkę wypoczęła .
Koty na działkach głodne ,będa teraz karmić z Karoliną :1luvu: na zmianę ,chyba codziennie.
co do krakvetu ,sama tej sprawy nie przeforsuje :cry: Iza jest mało znana ,ale jej działalność jest ogromna ,pomoc jaką niesie kotom jest nieoceniona i nigdy nie brała w krakvecie udziału .
teraz za własne pieniądze chce kupić domek dla kotów ,taki na kurzej łapce ,jest to koszt około 1000zł ,domek już zaklepany ,wylukałam go w necie ,było by taniej gdyby nie transport który kosztuje 150 zł .
W domku by było jedzenie ,żeby mogły bezpiecznie i spokojnie zjeść ,a i psy nie miały by szans tam wejść wyjeść lub zrobić kotu krzywdę.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 03, 2010 21:59 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

Na końcu jest ogloszenie - szukaja rudego kota

viewtopic.php?f=8&t=68025&start=525

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt wrz 03, 2010 22:36 Re: PO POWODZI KOTY CODZIENNIE CZEKAJĄ RUDY KOCIAK PILNIE DT !

dorcia44 pisze:tak ,Iza wróciła ,w końcu troszkę wypoczęła .
Koty na działkach głodne ,będa teraz karmić z Karoliną :1luvu: na zmianę ,chyba codziennie.
co do krakvetu ,sama tej sprawy nie przeforsuje :cry: Iza jest mało znana ,ale jej działalność jest ogromna ,pomoc jaką niesie kotom jest nieoceniona i nigdy nie brała w krakvecie udziału .
teraz za własne pieniądze chce kupić domek dla kotów ,taki na kurzej łapce ,jest to koszt około 1000zł ,domek już zaklepany ,wylukałam go w necie ,było by taniej gdyby nie transport który kosztuje 150 zł .
W domku by było jedzenie ,żeby mogły bezpiecznie i spokojnie zjeść ,a i psy nie miały by szans tam wejść wyjeść lub zrobić kotu krzywdę.

A skąd ten domek jest? Może można jakoś taniej zorganizować transport? Daj linka do tego domku.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6957
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 664 gości