Smutno, że Figunia jednak nie będzie miała domku

teraz przy zalewie kociaków i bardziej urodziwych kotów ma małe szanse na adopcję, chociaż cuda się czasami zdarzają. Będziemy ogłaszać i szukać jej domku. Bardzo bym prosiła o pomoc w ogłoszeniach bo ja nie jestem biegła w tych sprawach

Figunia to spokojna kotka, taka cichutka jakby jej w ogóle nie było. Boi się jeszcze ludzkiej reki, chociaz pozwala na delikatne mizianki pod bródka i po główce, no i liże po rękach

Paniką reaguje na branie jej na ręce i przytrzymywanie na siłe. Ma bardzo fajne podejście do innych kotów, u nas ani razu nie syknęła na moich chłopaków. Ale trzyma ich pod pantoflem - czują respekt przed nią. Fajnie się z nimi bawi, ganiają sie cudnie. Lubi tez bawić się myszkami i wędką. Jeżeli chodzi o jedzenie to jada wszystko chętnie, lubi gotowane i surowe mięsko, puszki. jedynie z suchym ma problemy z powodu braku zębów. Były w takim stanie, że prawie wszystkie wet musiał usunąć, zostały jej dwa. Jest zdrowa, odrobaczona kilkakrotnie, miała badania krwi - wyniki w normie. To malutka delikatna kicia, może ktos ją jednak pokocha.