

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
grzanka.ch pisze:Trzymajcie kciuki! Jak tylko będę miała jakieś konkretniejsze wieści od tych znajomych to dam znać! Ale cudownie by było, gdyby Molly miała swój stały domek
Wczoraj po wielkich bojach udało mi się nakarmić ją ze strzykawki convalescence support, a dzisiaj rano liznęła troszkę tuńczyka i wypiła kilka łyczków mleka. Nadal jest słaba i albo śpi albo leży.
Na szczęście nasza kicia ma już lepszy humor - przestała być obrażona na mnie i męża, a na Molly już też mniej syczy
Korciaczki pisze:A ja dostałam e-maila od jolibuk5 w sprawie malinki (jolabuk5 robiła jej allegro), że jest domek tymczasowy dla Malinki gdzieś tak do końca października. Szczęściem sprawa juz nieaktualna, bo malinka ma już domek stały. Zapytałam o białą. Bo ten domek jest z Krakowa, z miasta, gdzie obecnie biała przebywa.
oczywiście wszystko jest w toku, nic niewiadomo, napisałam do Liwii_, żeby ew. tam zadzwoniła.
Takie to skomplikowane trochę i niewiadomo, co dalej...
W każdym bądź razie trzymamy kciuki za DS.
I jakieś info, bo teraz niewiadomo, czy dzwonic do tego domku, czy nie, czy próbować.
Chociaz to takie średnie rozwiązanie, bo to by było troche takie "przerzucanie" Białej z jednego DT do drugiego, no ale chyba lepsze to niż schron...
Korciaczki pisze:A ja dostałam e-maila od jolibuk5 w sprawie malinki (jolabuk5 robiła jej allegro), że jest domek tymczasowy dla Malinki gdzieś tak do końca października. Szczęściem sprawa juz nieaktualna, bo malinka ma już domek stały. Zapytałam o białą. Bo ten domek jest z Krakowa, z miasta, gdzie obecnie biała przebywa.
oczywiście wszystko jest w toku, nic niewiadomo, napisałam do Liwii_, żeby ew. tam zadzwoniła.
Takie to skomplikowane trochę i niewiadomo, co dalej...
W każdym bądź razie trzymamy kciuki za DS.
I jakieś info, bo teraz niewiadomo, czy dzwonic do tego domku, czy nie, czy próbować.
Chociaz to takie średnie rozwiązanie, bo to by było troche takie "przerzucanie" Białej z jednego DT do drugiego, no ale chyba lepsze to niż schron...
grzanka.ch pisze:Ja też uważam, że jeśli z tym DS nic nie wyjdzie, to DT w Krakowie jest dobrym rozwiązaniem. Absolutnie bym nie chciała, żeby Molly wróciła do schroniska!
Co do DS, to postaram się dzisiaj dowiedzieć dokładniej, jak wygląda sytuacja. Nie chciałabym tych znajomych poganiać z decyzją, bo zawsze lepiej jak decyzja o przygarnięciu kotka jest przemyślana. Ale myślę, że wszystko jest na dobrej drodze. Pytali, czy dzisiaj też mogliby przyjść odwiedzić Molly, więc chyba coś z tego będzie. Oby!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości