MYSZKA TUZINOWO

[Myszolandia]

czesc kochanie :*:*:* kolejny portrecik sliczny moj kochany tygrysek

Cześć MOja Ukochana CIoteczko,a Duża szaleje,mmmrrraaauuuu

[Myszolandia]

I PYSIO NA WELCOME

jakie piękne pysio

MMMRRRAAAUUU

[kalair]

I PYSIO NA WELCOME

Ale oczyska

[Kociara82]

miaudobry Mysiu :*:*:*:*:*:*

Cześć Moja Najukochańsza Cioteczko Olu

Sis,to Nie bądź obojętny itd na nk to twoje?

nie, nie moje, od kogos skopiowalam, ale nie pamietam od kogo... Zlapalo mnie za serce raz a porzadnie, nie szlo inaczej

[Kociara82]

wlasnie zesmy z Justa dzis smsowaly, ze przez glupote ludzi najbardziej cierpia male koty. U niej jest nowa tymczasowiczka - Inez, ma ok.2 miesiace slodzinka rozmruczana, a juz ma zapaprane oczko z powodu Herpesu czy jak to sie tam zwie i byc moze trzeba je bedzie amputowac.... U Korciaczek ok.5 tygodniowe malenstwo ze schronu... 5 tygodniowe!!!! Zamiast przy matce byc, bo jeszcze pewnie nieporadne to kociatko... powiem szczerze-obawiam sie choroby sierocej... Za co?! Powiedz, za co te kociaki tak cierpia?! Bo czlowiek wciaz nie moze pojac ze po pierwsze i najwazniejsze to sterylka, a jak juz sie kocieta pojawia na swiecie to nie porzucac jak smieci, zwlaszcza takich malenstw!!! Za debilizm i glupote czlowieka, za nierozwage i niepowazne zachowanie, nierozsadek czlowieka, tylko dlatego one tak cierpia

[Myszolandia]

Ja dzisiaj,zresztą jak ostatnio Sis tak tylko w biegu jestem na forumie i jestem zupełnie do tyłu z info.A co się stało z matka tego maleństwa?
No są debile,są.Ostatnio w któryś dzień,chyba w zeszłym tygodniu wracaliśmy z zakupów i tekie bachory dwa,jeden do drugiego się pyał,co by było jakby tak ten kot ( przechodzący akurat) sobie leciał z dachu.A ja niewiele myśląc do niego mówię,ciekawe,jakby twój zakuty łeb z tego dachu poleciał?może nie powinnam tak do dzieciaka,ale mnie poniosło na maxa,a g,,no może z 9 lat miało,wrrr

[Kociara82]

Ja dzisiaj,zresztą jak ostatnio Sis tak tylko w biegu jestem na forumie i jestem zupełnie do tyłu z info.A co się stało z matka tego maleństwa?
No są debile,są.Ostatnio w któryś dzień,chyba w zeszłym tygodniu wracaliśmy z zakupów i tekie bachory dwa,jeden do drugiego się pyał,co by było jakby tak ten kot ( przechodzący akurat) sobie leciał z dachu.A ja niewiele myśląc do niego mówię,ciekawe,jakby twój zakuty łeb z tego dachu poleciał?może nie powinnam tak do dzieciaka,ale mnie poniosło na maxa,a g,,no może z 9 lat miało,wrrr

nie wiem, co z mamami obu malenstw...

niedalej jak chyba wczoraj wlasnie albo przedwczoraj w jakims programie ogladalam reportarz, az zadzwonilam do Justy, ze ma se to puscic, ja prawie sie poryczalam. Koteczka miziasta, piekna piingwinia, wychodzaca. Jej ludzie mysleli, ze zagrandzila gdzies na dluzej, a sie okazalo ze... malenka miala w ciele chyba z 9 srutow z czego 6 w glowce Przezyla, miala szczescie... Wet sie wypowiadal, ze owszem, moze sie zdarzyc przypadkowe postrzelenie 1 czy 2 srutami, ale 9 w tym 6 w glowce to ewidentna proba pozbawienia kotki zycia... Kicia powoli dochodzi do siebie na szczescie. Nie zlapali sprawcy, maja tylko podejrzenia... Na koncu pan koteczki powiedzial tak: zaczyna sie od zwierzecia a potem konczy sie na kolegach, rodzicach itp...

co do tego dzieciaka, ostro mu przygadalas, ale slusznie. Ja bym mu powiedziala, ze za znecanie sie nad zwierzetami rodzice zaplaca slona kare i jesli jakiemus zwierzakowi z okolicy stanie sie jakakolwiek krzywda, osobiscie zadzwonie na policje i dopilnuje zeby zaplacili za to, a malemu za kare kazalabym sprzatac przez caly rok szkolny klatki w schronisku!!

[kalair]

Można się wkurzyć..
Kociczko, Mysiu, śpijcie smacznie!

[bozena640]

wlasnie zesmy z Justa dzis smsowaly, ze przez glupote ludzi najbardziej cierpia male koty. U niej jest nowa tymczasowiczka - Inez, ma ok.2 miesiace slodzinka rozmruczana, a juz ma zapaprane oczko z powodu Herpesu czy jak to sie tam zwie i byc moze trzeba je bedzie amputowac.... U Korciaczek ok.5 tygodniowe malenstwo ze schronu... 5 tygodniowe!!!! Zamiast przy matce byc, bo jeszcze pewnie nieporadne to kociatko... powiem szczerze-obawiam sie choroby sierocej... Za co?! Powiedz, za co te kociaki tak cierpia?! Bo czlowiek wciaz nie moze pojac ze po pierwsze i najwazniejsze to sterylka, a jak juz sie kocieta pojawia na swiecie to nie porzucac jak smieci, zwlaszcza takich malenstw!!! Za debilizm i glupote czlowieka, za nierozwage i niepowazne zachowanie, nierozsadek czlowieka, tylko dlatego one tak cierpia

Niestety z ludźmi nie wygrasz. Sisi miał niecałe 5 tygodni jak musiałam go zabierać do domu. Mamusia kotka wychodząca musiała raz urodzić bo ............ tu był jakiś bełkot dla mnie nie zrozumiały. Kobieta od której brałam Siśka obiecała sterylkę mamusi i na szczęście dotrzymała słowa. Ale ile jest takich kotek co rodzą, a maluchy są topione albo lądują w śmietniku bo sterylka droga

[Kociara82]

taaaaaaaa, ale ciekawe ile kosztuja leki anty, bo ludzie zamiast sterylki wola tabletki kotkom dawac.... tylko po ile tabletek wychodzi powiedzmy na 1 rujke (nie wiem, co ile kotki maja, co 2-3 miesiace?) na rok wyjdzie znacznie drozej niz sterylka
a jak sie przypatoczy kici raczysko, to leczenie wyjdzie 5x wiecej niz sterylka

[Myszolandia]

NIeraz to nie mogę słuchać,bo sterylka droga i nie wiadomo,czy kotka przeżyje sterylkę i takie głupoty,żeby tylko nie wysterylizować.Mam ochotę zdzielić z prawej tak solidnie

Dobranocka Kretkowo

[Kociara82]

a jak zaciazy? Maja pewnosc ze przezyje porod?

[Danusia]

[Kociara82]

pora spac... Mysiu, buziam twoj najcudniejszy, najslodszy w swiecie pysio na dobranoc :*:*:*:*:*:*:*:*:* spij slodko, skarbie Kolorowych sis

[bozena640]