Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Marea pisze:Niespałna roczny, biało rudy kocurek pilnie szuka domku.
Żyje na jednym z podwórek na Zaspie, pojawił się nie tak dawno, prawdopodobnie wyrzucony z domu, wygląda na domowego, nie radzi sobie na wolności tak dobrze jak "dzikusy"
Uploaded with ImageShack.us
BinaDina85 pisze:A ja mam od rana na tymczasie 6cio tygodniową malutką szarą kotkę, dla której PILNIE potrzebuję dt albo ds. Mała pochodzi z tej trójki o której pisalam wyżej, rano okazało się że miala az zaklejone powieczki od ropki i biegala tak pośród samochodów.Nie mialam wyboru, mała jest samodzielna i jest ze mną w pracy, w kartonie. Mama mnie zabije .......
maria_kania pisze:ciesze sie że maleństwo z oczkiem ma nowy dom choć DT,
ja nadal mocno negocjuje z męzem o kolejnego kota wczoraj poszło do przodu i mąż rozwaza pobyt konta na tymczasie i z kolei moje pytanie techniczne? gniote męża o rudego Jumbasa z ulicy i padło do mnie pytanie a na jak długo na tymczasie kot moze być? powiedziałam ze kilka miesiecy i chodziby nie trafił na ulice... (jeny rudasek jak dla mnie to na stale powien zostac no ale...) jak Wy sądzicie z tym czasem tymczasowania?
przykro mi kinga.. z tej sytuacji... ciezkie to i tyle... boli serce...
Marlon pisze:Mam dziś dzień do d... Pojechałam sobie na łapanke na dzielnice i zamiast upolować dzikie kocice musialam zabrac kotke z ropomaciczem z domu od panstwa ktorzy dokarmiaja koty (nie widzieli problemu, chociaz krew i ropa lała sie strumieniem) i znalazlam 2 dwutygodniowe malenstwa z pozaklejanymi oczami, wet uznal ze z nimi bardzo slabo, ropa leciala strumieniem jak sie naruszylo, najlepszym wyjsciem byla eutanazja i tak tez sie stalomam mega dola ze pojechalam z nimi do uspienia
![]()
![]()
nie tak mialo byc...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości