Miki i cała reszta - Tako u mamy, Dominik :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 05, 2010 19:10 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

magdaradek pisze:Bo np. moi znajomi którzy nigdy nie trafili na miau mają zdrowe kociska i nie wiedzą co to vet oprócz standardowych wizyt np. na szczepienia :roll:

To ja się stąd wypisuję ;)
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw sie 05, 2010 19:35 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

szybenka pisze:
magdaradek pisze:Bo np. moi znajomi którzy nigdy nie trafili na miau mają zdrowe kociska i nie wiedzą co to vet oprócz standardowych wizyt np. na szczepienia :roll:

To ja się stąd wypisuję ;)

:lol: :lol: :lol:

A tak poważnie, to mam trochę wyrzuty sumienia...
I nie mogę pojąć, skąd u Lakiego chora wątroba i trzustka... :roll:
Jest u mnie od prawie półtora roku, miał dużo problemów "po drodze" ale wątroba była ok...
Je dobre jedzenie, nie przejada się, nie głoduje, nie jest gruby...
Nie wiem... Może ja jednak coś źle robię...
Szkoda mi tej ślicznoty...
Na szczęście zjadł teraz troszke suchego intestinala...
I na razie jest ok...
Oby tak zostało.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 19:37 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Ja takie atrakcje mam na dzień dobry.
Przejdę swoją "mękę Pańską" i spoko.
Tfuuu! Nie zapeszać! :wink:
Tylko Noisika wzięłam zdrowego. I zdowy był aż pierwsze 2,5 dnia u mnie. :wink: Na szczęście szybko mu przeszło i nie chorował do czerwca.
Silencię leczyłam 4 mce, Miodzia 3 miechy, Astka 2, Episię 1 miesiąc.
Wyraźna tendencja spadkowa. :lol:
Wszystkie koty zdrowe :D , chyba że o czymś nie wiem. :roll:
Laki! Bierz przykład z moich :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: :kotek: i zdrowiej, bo albo nie robisz kupy, albo robisz paskudne. Facet! Skup się! :wink:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 19:39 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Wyrzuty sumienia?
Cóż masz sobie do zarzucenia?
Jak byś mogła, to niebo byś tym kotom przychyliła i gwiazdkę albo księżyc dała.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 20:20 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

selene00 pisze:Wyrzuty sumienia?
Cóż masz sobie do zarzucenia?
Jak byś mogła, to niebo byś tym kotom przychyliła i gwiazdkę albo księżyc dała.


otóż to! potwierdzam!
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 21:28 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Dzięki, że mnie pocieszacie dziewczyny.
Kochane jesteście.
Ale rok temu Laki chorej wątroby nie miał...
No trudno... Trzeba jakoś radzić

Obiecane fotki...
Laki tak wygląda, jak widzi mnie zakładającą buty
Obrazek

A tu na nowym mebelku
Obrazek
Obrazek
Minki ma dośc "zgęziałe"...
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 21:35 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Karmel, mimo swojego ADHD, potrafi czasem zaopiekować się chorym wujkiem...
Obrazek
Miki pozostaje raczej obojętna na cierpienia kolegi...
Nawet jej się nie dziwię, bo Laki nie chce jej zostawić w spokoju...
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 21:52 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

To jeszcze szajbus Karmel
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 21:55 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

I stateczna Miki
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 05, 2010 22:26 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Nooooo, wreszcie pokazałaś nowy mebelek.
Fajny. :ok: :mrgreen:
Karmelek na zdjęciach wygląda tak niewinnie. :lol: :1luvu:

Aaaaa list był do Karmelka, a nie do Ciebie. :wink:
Czytałaś mu? :twisted:
Pewnie nie.
Za to ja czytałam o chorobach trzustki i wątroby i jaka byłam głupia przed lekturą, tak głupia pozostałam po. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 06, 2010 6:14 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

To "niewiniątko" znów biega po mieszkaniu jak tornado.
Drapak jest za mały. 1,60 m mu nie wystarcza... Lepszy byłby taki do sufitu... Ale pewnie i tak by Karmelcia nie usatysfakcjonował...
Powoli zaczynam się przyzwyczajać do jego zachowań :roll: I nawet mnie w pewnym sensie cieszą... :mrgreen:
Zrobiłam gnojkowi kolejną myszkę i piłeczkę na szydełku... Nie chce mi się czołgać na czworaka i szukać tych wszystkich zabawek...
Przez jakąś chwilę będzie miał zajęcie...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 06, 2010 8:31 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Karmel naprawdę piękne niewiniątko - słodziak :love: Laki, taki zbolały... ale piękny :love: A Miki dostojna dama :)
Mebel fajny. Muszę o czymś dla mojej panny pomyśleć, ale przede wszystkim czasu brak :(

Anetko, może ta wątroba to kwestia genów, tak jak u ludzi. Długo spokój, cisza i nagle problemy. Obwiniać się nie ma co, bo siły teraz potrzebne na walkę o zdrowie. Za zdrowie wszystkich :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt sie 06, 2010 8:39 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Anetko, przecież wiesz, że u ludzi choroby też wychodzą nagle. Nie ma co się obwiniać. Jest delikatny, będzie na dietce i będzie dobrze :ok: jest śliczny, przypomina mi mojego Rysia.
No Karmel wymiata i Miki śliczna.
Fajne masz kotuchy :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 06, 2010 9:35 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Miki faktycznie jest "dostojna" a Karmel "szajbusowaty" jadnak o dziwo ta dwójka miewa wspólne zainteresowania... :roll: :wink:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

:lol:
Karmel przy tym gołębiu to się tak "nadął", że wygląda tu na całkiem dużego kocura...
W rzeczywistości - ten groźny kot jest ... mniejszy od Miki... :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 06, 2010 10:00 Re: Miki i cała reszta - Laki - leczymy wątrobę i trzustkę

Ale fajne fotki:)
Anetko, zadzwonię, dobrze by się było spotkać.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości