PEPE FIO I TOTO CZYLI JAK ICH NIE KOCHAĆ

[zuzzik]

mruczymy do cioć porannie...

[hanelka]

Cześć dzieciarnio!

[zuzzik]

miauuuu dzieńdobrrrrryyy ciociu!

[smarti]

przepiękne te twoje kociambry..

[zuzzik]

przepiękne te twoje kociambry..

no nie??
witaj Ciociu

[ASK@]

przepiękne te twoje kociambry..

no nie??
witaj Ciociu

na miłości chowane

[hanelka]

na miłości chowane

Święte słowa!

[zuzzik]

Pepe: budziłam dziś Pańcię po jedzonko o 2:02 hihi; nie była zadowolona
Fioninka: spałam dzisiaj z Pańcią całą nockę; Pańcia jest kochana, bo zostawia duuużo miejsca dla kota i uważa, gdy się przemieszcza z boku na bok; miaaauuu jak mi się doooobrzeeee....spałoooo.....
Totuś: a ja brykam od rańca; Pańcia mnie wyczesała i wygłaskała, a ja bawiłem się z Fionką; energia mnie rozpiera i bardzo pragnę miłości....

[hanelka]

Totuś: a ja brykam od rańca; Pańcia mnie wyczesała i wygłaskała, a ja bawiłem się z Fionką; energia mnie rozpiera i bardzo pragnę miłości....

Zuza, jak to czytam, to Ech... Tak bardzo, bardzo się cieszę... „Mój” chłopczyk kochany... bawi się i bryka...
Ech, nie przyjeżdżaj Ty lepiej do tej tej Warszawy, bo Cię pewnie uduszę...

[zuzzik]

a czemu to tym chcesz mnie likwidować?
jestem dobrą Pańcią dla Totusia

[hanelka]

Ja Cię nie chcę likwidować, tylko uduszać z wdzięczności, ze jesteś taką dobrą Pancią

[ASK@]

Oj hanelka rozpłynęłaś sie Puk,puk jestes tam?

Rozbestwiasz zwierza zuzzik.Niemiłosiernie

[hanelka]

No, rozpływam się. Ciągle widzę mojego Miśka skulonego na tej półeczce na lodówce, przemykającego do kuwety, nieśmiało przyjmującego pieszczoty, jakby je kradł, jakby mu się nie należały... Jak czytam relacje zuzzik, jak oglądam zdjęcia, to cała mięknę... i ... rozpływam się...

[hanelka]

Puk, puk!

[ASK@]

Puk, puk!