K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 03, 2010 20:02 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Czy może mnie ktoś oświecić, dlaczego Teczka jest Teczką? Chcę jej sklecić naprędce jakiś tekst i mam jakąś dziurę w pamięci przez to, że w necie jestem z doskoku.

Kastapra, koniecznie wyślij wszystkim więcej zdjęć Fufika, jak będziesz mogła :(

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto sie 03, 2010 20:20 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Rozum mówi mi, żeby, zamiast kotami, zająć się sobą...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 03, 2010 22:06 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

miszelina pisze:
Miuti pisze:
miszelina pisze:Niech te adopcje wreszcie ruszą! Kolejne maluchy musiałam odesłać do schronu :cry:


Ja bym je wzięla!
I Fufika też.

Taaa, jasne. Koty z ulicy bez kwarantanny.... Do nieszczepionego Robika i Mruni, nie mówiąc o twoich staruszkach.

Miuti, proszę Cię... Mało masz kłopotów? Ja wiem, że masz wieeeelkie serce, ale czasem rozum musi zwyciężyć.


czemu robik i mrunia nieszczepione? PYTAM POWAZNIE! nie ma na szczepienie kasy?

majku33krakow

 
Posty: 156
Od: Czw sie 14, 2008 17:47
Lokalizacja: krakow

Post » Wto sie 03, 2010 22:44 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Wyślę zdjęcia Fufika, nie tyle więcej co sensowniejsze.
Miuti, na Ciebie zawsze można liczyć! Dzięki dobra duszo, ale nie można przesadzać, nie dowalę Ci Fufikiem!

kastapra

 
Posty: 1578
Od: Nie paź 26, 2008 13:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 03, 2010 22:47 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Mrunia jest krótko po sterylizacji - szczepienie wkrótce.
Co do Robisia - to nie wiem.
Z Robisiem nieciekawie - będzie miał pupkę gołą jak pawian, bez sierści... Ale ja go bardzo kocham.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 04, 2010 2:58 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Miuti pisze:Mrunia jest krótko po sterylizacji - szczepienie wkrótce.
Co do Robisia - to nie wiem.
Z Robisiem nieciekawie - będzie miał pupkę gołą jak pawian, bez sierści... Ale ja go bardzo kocham.


mrunia nadaje sie na dokocenie ,jako 4 kot?

majku33krakow

 
Posty: 156
Od: Czw sie 14, 2008 17:47
Lokalizacja: krakow

Post » Śro sie 04, 2010 3:13 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Hej

Napisze teraz cos bardzo bardzo smiesznego..........................Czy jest tu ktos kto zgodzilby sie byc DT dla mojego Pedzelka (wiek ok 12 tygodni, 3 odrobaczenia, po pierwszym szczepieniu)

Link tutaj.

posting.php?mode=reply&f=13&t=112643

Wiedzialam ze prawdopodobnie bede musiala go odebrac bo Sabina od poczatku deklarowala adopcje samego Olesia, ale nie sadzilam ze sytuacja w domu bedzie tak dramatycznie zla :(

Czy ktos moze mi pomoc, bo prosto z lotniska musze jechac po kota i nie wyobrazam sobie w zaistnielej sytuacji dolozyc jeszcze Majce Pedzla :(

Juz wystarczy to ze Jaga musi miec kuwete na szafkach w kuchni :( co i tak nie ma znaczenia poniewaz cale mieszkanie to jedna wielka kuweta, Majka leje wszedzie, Jaga siedzi przerazona pod kanapa, armagedon i dramat zarazem :( Jak jeszcze Pedzla przyniose to albo Majka rozszarpie malucha, albo ze stresu umrze. Ten kot jest tak zestresowany jakby byl z interwencji, a nie z domu gdzie pojawila sie kotka z maluchami :(
Ostatnio edytowano Śro sie 04, 2010 16:31 przez katgral, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

FUNDACJA STAWIAMY NA ŁAPY - NASZ WĄTEK NA FB https://www.facebook.com/stawiamynalapy/

katgral

 
Posty: 3407
Od: Pt gru 29, 2006 19:04
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 04, 2010 4:45 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

majku33krakow pisze:
Miuti pisze:Mrunia jest krótko po sterylizacji - szczepienie wkrótce.
Co do Robisia - to nie wiem.
Z Robisiem nieciekawie - będzie miał pupkę gołą jak pawian, bez sierści... Ale ja go bardzo kocham.


mrunia nadaje sie na dokocenie ,jako 4 kot?

Nie wiem, ona jest u nas krótko i z racji sterylki i kwarantanny siedzi biedna w klatce. Ale jest przyjazna, więc kto wie?
Ale czytałam Twój wątek - wydaje mi się, że 4 kot to byłoby trochę za dużo....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro sie 04, 2010 10:08 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Miuti pisze:Rozum mówi mi, żeby, zamiast kotami, zająć się sobą...


...i bardzo madrze mowi. W ratownictwie medycznym jest taka zasada: "martwy ratownik to zly ratownik" - mozna by to troche przeksztalcic: "martwy wolontariusz to zly wolontariusz" :)
Miuti, musisz trzymac serce na uwiezi, niestety. To trudne, bo ja tez tak mam - ale nie moge teraz byc DT i trzymam swoje instynkty opiekuncze na krotkiej smyczy. Czasami tak po prostu jest, a calego swiata nie uda sie nam zbawic. Dbaj o siebie, Miuti, bo Ty jestes w tym wszystkim najwazniejsza... Pamietaj.
A Robi sobie da rady, BarbAnn poprosimy to uszyje mu barchanowe pumpy z otworem na ogon i nie bedzie widac lysej doopki :ryk: :ok:

lutra, czy przelalas AFN-owi pieniadze od p. Dominiki? Mialam sie przypomniec... to byl zwir plus puszki. Daj znac prosze.
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Śro sie 04, 2010 10:11 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

uffffff....
właśnie dokonałam niemożliwego. z 29 listopada do KV dwoma autobusami z czterema kotami (waga w KV mówiła 17kg ;)) powiem Wam, że jak jest konieczność, to wszystko można, ale nigdy więcej! człowiek ginie bez auta...

w efekcie i nasze koty, i Olek z Heńkiem koci katar, bo symfonia kichania od niedzieli, więc cała masa zastrzyków do podania.
niezależnie od tego, jak bardzo chciałabym pomóc katgral, kastaprze i innym potrzebującym DT, po prostu nie damy rady...

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Śro sie 04, 2010 10:18 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Olga, wyślesz mi swój adres na priv?
Mogłabym dziś wieczorem podjechać
po klatkę? Albo jutro wieczorem?

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro sie 04, 2010 10:24 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

To jest dziewczynka:
Obrazek
Brzuch ma biały boki siwe, na grzbiecie ciemnoszarą pręgę, poduszki, nosek i wargi fioletowe. Mówimy na nią tymczasowo Szczurosława, pan który przywiózł kociaki mam nadzieję zasponsoruje szczepienie, a jego dzieci wymyślą im normalne imiona ;)

To jest chłopiec:
Obrazek
Tymczasowe imię Dreszczysław, bo najbardziej się trzęsie. Jest też najbardziej do przodu i ma dłuższe niż rodzeństwo futerko, nie wiem czy mu tak zostanie.

To jest chłopiec:
Obrazek
Tymczasowe imię Bejbis - największy dzieciuch, tylko by ssał mamę i spał, przylepa, bardzo lubi głaskanie.
Choć chyba pierwszy wyjdzie z koszyka, bo już robi podchody.

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Śro sie 04, 2010 14:30 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

jeśli ktoś słyszał, że komuś zaginęła biało-czarna kotka/kot, ponoć dłuższa sierść..

ZNALEZIONA TAKIEGO KOTA NA UL. KRÓLEWSKIEJ (na razie u Szewca)..

mogę podać kontakt na osobę, od której dostałam info, a która wie, gdzie to jest..


ps. już dzwoniłam do Pani od Pusi (ogłoszenie co to niedawno tu było).. sprawdzi, czy to nie jej kotek..
Ostatnio edytowano Czw sie 05, 2010 7:30 przez edit_f, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Śro sie 04, 2010 15:12 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Miuti pisze:Mrunia jest krótko po sterylizacji - szczepienie wkrótce.
Co do Robisia - to nie wiem.
Z Robisiem nieciekawie - będzie miał pupkę gołą jak pawian, bez sierści... Ale ja go bardzo kocham.



moja Nora tez ma pawianowata dupe i jest super.
Fajne sa takie koty. Nie mozna im przynajmniej natepnac na ogon :)

na pewno nie odbiera mu to urody
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Śro sie 04, 2010 16:34 Re: K-ów, pilnie potrzebna mamka!

Kto ma niezagospodarowaną klatkę króliczą z Kocimskiej?

Witam wszystkich, nazywam się Kinga, czasami pojawiałam się we wzmiankach na forum jako Kinga z Warmijskiej, a z niektórymi z Was miałam miłą okazję się spotkać, dzięki serdeczne za dotychczasową pomoc :)
Od czasu do czasu podczytuję Wasze forumowe rozmowy, teraz postanowiłam się odezwać, bo - _namido_ u mnie w piwnicy jest klatka królicza (spód granatowy, chyba 120 cm) może by Ci się przydała. Przebywała w niej Warmia (czyli Wieliczanka z maluchami), ale jest już wysterylizowania i wypuszczona. Daj znać gdzie i kiedy ją podrzucić.
Stefka i Gacek - to moje tymczasowe maluchy - ok. 7 tygodni, koci katar prawie już wyleczony, szczepienie wkrótce.
Akimo - bardzo Ci dziękuję za piękne ogłoszenia Stefki i Gacka - dzięki nim po Gacka zgłosiła się już potencjalna opiekunka !!!

Lima

 
Posty: 4
Od: Śro sie 04, 2010 15:50
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 413 gości