Jurand*Kot Niebieski*Białaczka* Jest dobrze

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 03, 2010 19:40 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Piękny niesamowicie, ale o kocie lekomanie nigdy nie słyszałem 8O

next

 
Posty: 10
Od: Sob cze 12, 2010 16:39

Post » Wto sie 03, 2010 20:11 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Hehe właśnie czytałam na wątku ogólnym o kocie -lekomanie :lol:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 03, 2010 20:15 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Żeby Melania w jednej trzeciej dała ze sobą robić to co Homerek :(
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto sie 03, 2010 20:16 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Gibutkowa pisze:Hehe właśnie czytałam na wątku ogólnym o kocie -lekomanie :lol:




Miluś lekoman..białaczkowy..na widok strzykaweczki biegnie jak opętany.Scanumune połyka z łyzeczki grzecznie i czeka na dalsze 'wsparcie' Tabletki łyka w kazdej wielkosci, clamkajac ochoczo...Oczka zakraplamy..względnie grzecznie :)
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Wto sie 03, 2010 20:19 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

BOZENAZWISNIEWA pisze:
Gibutkowa pisze:Hehe właśnie czytałam na wątku ogólnym o kocie -lekomanie :lol:




Miluś lekoman..białaczkowy..na widok strzykaweczki biegnie jak opętany.Scanumune połyka z łyzeczki grzecznie i czeka na dalsze 'wsparcie' Tabletki łyka w kazdej wielkosci, clamkajac ochoczo...Oczka zakraplamy..względnie grzecznie :)

No proszę to nie wiedziałam nawet że Miluś też lekoman ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 03, 2010 20:48 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Gibutkowa pisze:
BOZENAZWISNIEWA pisze:
Gibutkowa pisze:Hehe właśnie czytałam na wątku ogólnym o kocie -lekomanie :lol:


Miluś lekoman..białaczkowy..na widok strzykaweczki biegnie jak opętany.Scanumune połyka z łyzeczki grzecznie i czeka na dalsze 'wsparcie' Tabletki łyka w kazdej wielkosci, clamkajac ochoczo...Oczka zakraplamy..względnie grzecznie :)

No proszę to nie wiedziałam nawet że Miluś też lekoman ;)


W życiu nie przyszłoby mi do głowy, że są takie koty na świecie 8O U mnie podanie jakiejkolwiek tabletki, proszku czy płynu (o obcinaniu pazurków nie wspomnę) graniczy z cudem :?
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 03, 2010 21:11 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

No to ja się pochwalę że choć z tabletkami sobie radzę "jakoś" (czasem zdarzy się że to mądrzejsze futro - czyli kotka - wypluje po pięciu minutach trzymania pod językiem i muszę sprawdzać pysio czy połknięte jak chorym w wariatkowie) o tyle obcinanie pazurków, czyszczenie uszu, oczu i dłubanie w nosie to u nas "pan pikuś" ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 03, 2010 21:19 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Anna Rylska pisze:
Obrazek


Miłości moja! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Mój cudny klonik! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
I się poryczałam, on jest taki podobny do Kici

Aniu, czy udało mu się powtórzyć testy?

Trzymam za was wszystkich kciuki wielkie :ok: :ok: :ok:
Cichy kibic-podczytywacz

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Wto sie 03, 2010 21:22 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Czy to brat Isadorki?

grajda

 
Posty: 2469
Od: Pt mar 13, 2009 9:06

Post » Wto sie 03, 2010 21:26 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Nie, Homciu to klon Kici...

próbowałam ustalic kiedyś, jak Ania go znalazła, czy przez przypadek nie pochodzi z tej samej hodowli co pochodziła Kicia, bo nawet lokalizacja ta sama, ale ta Pani nie prowadziła wtedy żadnej dokumentacji fotograficznej kociaków.

koconek

 
Posty: 2586
Od: Sob sie 08, 2009 15:41
Lokalizacja: koconkowo

Post » Śro sie 04, 2010 0:04 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Aniu,przeczytałam cały wątek,cudowny i dzielny ten Jurandzik i Ty też jesteś dzielna i wspaniała!
czy mogę Ci podrzucić chociaż parę groszy dla Jurandzika?podaj nr konta na PW.
Jurandziku śliczny zdrowiej!!
Obrazek ..... oraz.... DT Smarti na facebook'u! -w l.2010-2013 ponad 130 kotów w DS, od 2014 zawieszony z powodu "zmęczenia materiału" :)

Czaruniu['],Pusiuniu['],Carlisiu['],Puniu['],Diegusiu['],Smartuniu['],Mileczko[']...
...Wasza śmierć nie jest dla nas żadnym powodem abyśmy przestali Was kochać...

smarti

 
Posty: 9215
Od: Wto lip 27, 2010 13:17
Lokalizacja: niedaleko Warszawy

Post » Śro sie 04, 2010 6:06 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Aniu świetny ten lekoman i kapiel też :mrgreen:
a teraz o Jurandzie plissss :roll: i mogą być fotki :mrgreen: :kotek:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Śro sie 04, 2010 7:55 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

koconek badania Homerkowe były- wyszedł plus niestety, za jakiś czas, jak będę mogła powtórzymy ponownie, kocio czuje się dobrze, tylko z jedzeniem trzeba uważać, bo jak coś nie tak to zaraz qpka z bardzo dużą ilością krwi jest

smarti dziękujemy bardzo!

Jurandzik dziś idzie do weta, pewnie wet zapoda antybiotyk, bo kociak rzęzi, cały chodzi w środku :( było tak ładnie, a głupi katar tak się rozszalał. Rano tez była temperatura- nie jakaś wysoka - ale to 39,4 było, to mnie niepokoi, bo zaraz znowu przestanie nam jeść. Waży teraz 860 gram.
Qpki i siusiu robi do kuwety, choć zaparcia się zdarzają jeszcze

Fotki może później, jak wrócimy i się obrobię, bo jeszcze jedne kot czeka dziś na wizytę u weta- Boluś z karłowatością przysadkową ( w zasadzie on pierwszy idzie do lekarza- badania krwi)- kot znowu źle się czuje, jest apatyczny, zmulony, nie wiem czy to nie wątroba :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Śro sie 04, 2010 7:58 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia, zdrowia...

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro sie 04, 2010 8:06 Re: Jurand*Kot Niebieski*Walczy o życie*NieWidzi*Potrzebna pomoc

Aniu, za zdrówko Twoje i Twoich podopiecznych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Blue i 86 gości