miszelina pisze:vega29 pisze:Fakt, Tweety jest w miejscu, gdzie zasięg sieci komórkowych jest z lekka doopny. Tylko telefony Ery jakoś tam działają...
Ale z drugiej strony AFN ma i klatkę łapkę i zmotoryzowaną wolontariuszkę w Olsztynku, której można by zwrócić za paliwo... i zdaje się, że skoro łapanka możliwa dopiero w piątek, to pewnie na upartego przez 2 doby dałoby radę towarzystwo gdzieś przetrzymać do wyjazdu... nie wiem, w czym był więc problem... kasa na leczenie na forum się znajdzie - nie po raz pierwszy...
Przetrzymać w namiocie?! Pani nie wyraziła zgody na przetrzymanie w schroniskuA podobno weci w Ostródzie nie przetrzymują kotów w lecznicach... Więc gdzie?
A co do zmotoryzowanej wolontariuszki: jeśli tak jest, to czemu ostródzkie psy z interwencji były w ostatnich dniach wożone prywatnym samochodem przez męża Tweety?
nie mam bladozielonego pojęcia... ale na bank jest dziewczyna z Olsztynka, Lorijel z forum AFN, która co tydzień przyjeżdża w sobotę do schronu i na środowe spotkania fundacyjne...




[b]
