Wyrzucony bestailsko z samochodu SZCZENIAK Połamane 3 łapy

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon sie 02, 2010 23:21 Re: Wyrzucony bestailsko z samochodu SZCZENIAK Połamane 3 łapy

Nie rozumiem co to jest za człowiek żeby biedne zwierze wyrzucać w pędzie. Czy ktoś taki ma z tego przyjemność?


Nie pasuje zwierze to wystarczy oddać do schroniska, lub można niedużym nakładem sił znaleźć kogoś kto się zaopiekuje.

darkom

 
Posty: 6
Od: Czw lip 29, 2010 23:56

Post » Pon sie 02, 2010 23:51 Re: Wyrzucony bestailsko z samochodu SZCZENIAK Połamane 3 łapy

qlenka pisze:ojej, to ten psiak? :)
i Ty go znalazłaś?

ostatnio podobna sytuacja miała miejsce w Warszawie, tyle że niestety nie z takim samym zakończeniem :(

z jakiegoś dużego terenowego auta wyrzucono psa na ruchliwej ulicy. Niestety nie przeżył, nie znam szczegółów, ale chyba został poturbowany przez inne auto :(



Nie ja,moja znajoma,ktora bierze na DT od nas psiaki,czasem też koty ze schronu.To żona kierowcy ze Schronu,ma naprawde złote serce.
ja tez pare razy byłam świadkiem wyrzucenia z samochodu.Przez 1,5 mies. dzień w dzień,noc w noc próbowałam łapać wystraszoną sunie,którą tez wyrzucili z auta.Ona nawet przewinęła sie w reportażu,bo jest w tym samym dt.Niestety z jej psychiką jest bardzo źle,ta sunia nigdy już nie zaufa człowiekowi.Ja sie dziwie,że szczeniak z wątku jest nadal taki otwarty,kontaktowy.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość