a co do tego spania.... to w porownaniu do mlodszych kotow, wydaje sie, ze te ok. 8 lat, są az za spokojne, ale to wszystko kwestia tego z jakim kiciem mialo sie wczesniej do czynienia - ja tez jak przyjezdzam do rodzicow i widze ich 8-letniego kocurka, to wydaje mi sie, ze on jest taaaaaaaaki grzeczny i bezproblemowy, a moje to taaaaaaaakie szatany
ale mysle, ze to jest tez zaleta doroslych kotkow, ze juz tak nie broja w domu
