Śniegowe potwory - Ostrowiec Św, potrzebna klatka-łapka!

Najpierw dawalam im trochę namoczoną suchą karmę (RC), ale okazalo się, że i normalnie też bez problemu sobie wcinają. Wreszcie wiem, że są najedzone, bo zostawily sobie resztki w miseczkach i siedzą na tym nieszczęsnym dachu.

Edytka1984 pisze:amyszka śliczny banerek zrobiła
hops Śnieżyczki z rana

Proszę się nie krępować i wklejać do podpisu :wink:

Pinky pisze:Najpierw dawalam im trochę namoczoną suchą karmę (RC), ale okazalo się, że i normalnie też bez problemu sobie wcinają. Wreszcie wiem, że są najedzone, bo zostawily sobie resztki w miseczkach i siedzą na tym nieszczęsnym dachu.

To chociaż mają brzuszki pełne

Pilnie domek potrzebny !

DAWAJCIE DO MNIE na DT tylko kto dowiezie?

Największym problemem jest dla mnie jak na razie złapanie tych kociaków. Wiedzą już gdzie dostaną jedzonko, ale cały czas kryją się gdzieś w zaroślach albo w starej szopie. Dzisiaj nawet w akcie desperacji (od rana był tylko jeden kociak) przeszukałam ten gąszcz, jednak znalazłam tylko kilogramy pająków i ślimaków. Na szczęście niedawno pojawiły się oba Potwory, to odetchnęłam z ulgą. Macie może jakieś porady jak podejść takie kociaki? Chciałabym, żeby jak najszybciej się dały złapać.

Klatka-łapka? Może da się pożyczyć?

łapać je - dom znajdą w mig! tylko trzeba dobrze sprawdzić potencjalne domy.
DT też mogę dać/pomóc znaleźć, bo wiem, że długo by w nim miejsca nie zagrzały