Są to:
Czosnek:
Ma ok. 9 miesięcy, jest wykastrowany, zaszczepiony(2 razy), odrobaczony, posiada książeczkę zdrowia. Ma zatkane kanaliki łzowe i niestety ciągle paprzą mu się oczy, poza tym jest całkiem zdrowy. Został zabrany z blokowej piwnicy w ciężkim stanie we wrześniu ubiegłego roku.
Bubuś vel Jimmy
Ma ok. 6-7 miesięcy. Został zabrany ze szklarni, od kobiety, która mimo wielkiego mrozu trzymała 4 koty w szklarni.
Na początku dziczył, ale teraz to miły miziaczek. Ma bardzo miękkie i przyjemne w dotyku futro.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Od 2010 roku domy znalazły:
Diablo(w Rybniku), Bąbel(w Gliwicach), Trufel(w Gliwicach), Lusia(w Zabrzu), Buba(w Bielsku-Białej), Mrówka(została u mnie).
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To jest Lolek:
Lolek urodził się prawdopodobnie 19 maja 2010 roku. Pewnie w jakiejś piwnicy, albo w podobnym miejscu. Został znaleziony w wieku ok. 8 dni wraz z rodzeństwem. Chyba ktoś wygonił jego matkę z miejsca, w którym się okociła i biedna kotka wyniosła swoje dzieci na parking.
Maluchy postanowiłyśmy zabrać, kotki, mimo klatki łapki złapać się nie udało.
Lolek przeżył jako jedyny z rodzeństwa, bura siostra i czarny brat nie dali rady.
Teraz Lolek to już duży chłopak i czas rozglądać się za nowym domem. Kotek jest bardzo kochany, przytulasty, uwielbia się bawić z innym kotami. Moja kotka, Ziuta mu matkuje.
Jest podwójnie odrobaczony, wczoraj go zaszczepiłam, więc do ewentualnej adopcji za ok. 2 tygodnie, jak nabierze odporności.
Historia obrazkowa...
Może się ktoś zakocha. Lolek to naprawdę fajny chłopak.
Wydaje mi się, że to dobry domek.
A jedna pani nie zgadzała się na podpisanie umowy, bo nie będzie mi podawać swoich danych osobowych ze względu na jej przykre doświadczenia z tym związane 
