Moderator: Estraven
Kocurro pisze:Ja tylko chciałam przypomnieć, że Ryś w hodowli miał na imię Anulek.
Pamietam ,ze dobre Ciocie głaskały Rysia za mnie,jak oczekiwalam az podrosnie anulka111 pisze:A ja nie wiedzialam ,ze jak poprosze o zamkniecie ,to nie da sie z tego linka skorzytac![]()
tak własnie sie zastanawiam ,jak jutro o polnocy zostane przywitana- opcje:
3x megafoch
3x pyskówka
3x ignor
3x rozkoszne mruczenie połaczone z nadstawianiem wszystkich czesci ciala na mizianki ,bo wrocilam
a co marzyc kazdy "morze"<--------------------- umarlam ze smiechu jak zobaczylam jak napisalam to może![]()
![]()
-jeszcze nie wyjechalam ,a juz mi spowrotem w głowie siedzi
I prosze przy mnie nie mowic,ze hodowla to łatwy i szybki zysk,albo ,ze zycie hodowcy jest proste 
jedyna zmiana ,ze zapomnial,ze mnie sie nie podgryza....i podgryzal mnie przy glaskaniu ....ale z tym to zrobimy porzadek ....dmuchnelam i zrobil sie maly kotecek 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek i 16 gości