na pomoc! ranny kot przy drodze! LUBIN LEGNICA Dolnyśląsk

[Legnica]

Tak szczerze to nie wiele zauważyłam.Chodzić,chodzi,ale przerażone toto maksymalnie,czmychneło z transportera wprost pod szafkę i tyle.Obejrzę toto kiedy zaniose smaczne jedzonko,najpierw myslałam ze to dziewuszka,bo jakby szylkret,ale dzwony pod ogonem wiszą jak trzeba,więc chyba jednak chłop.

[piccolo]

czyli na umierającego nie wygląda?
A nogi?
te rany?

[Legnica]

Na razie nic nie wiem.Kota wpusciłam do pokoju,dam mu chwilkę niech sprawdzi gdzie jest,potem posiedzę z nim trochę,dam jesć i sprawdze co i jak.Na razie jest przerażony.

[nika28]

Legnica...
Cieszę się że kot już bezpieczny.

[sisay]

Jaka ulga! Bałam się że kociak tam umrze.
Legnica dziękuję ze zareagowałaś konkretnie i rzeczowo

[Legnica]

Rany sa,otwarte,opuchnięte,oczka zapaprane,nosek też,głodne toto ale pysiek boli bo popiskuje przy jedzeniu i odchodzi.Nie wiem co jeszcze,w poniedziałek jest nasz wet,dokładnie go obejrzy.


ale strach gdzieś został,chyba pod ta szafą pod którą wcześniej sie schował

[sisay]

Coś mi się zdaje, że to będzie przepiękne kocisko Już teraz widac jego urodę, a po wyleczeniu i odchuchaniu będzie cudo
Dzielny jest, muszą go bolec te łapki, a taki spokojny.

[wistra]

Dymny, czy ten "bardzo rzadko, lub wcale nie spotykany szylkret płci męskiej"?

Powodzenia!

[CoToMa]

Dopiero wróciłam z fundacji i ledwo żyję.
Zaraz odpiszę na pw...

[zuzia96]

Straszny biedak dobrze, że już bezpieczny

Legnica

[ASK@]

Piccolo ratujesz moje resztki wiary w to forum,bo ta nagła cisza nawet mnie specjalnie nie zdziwiła.
Dziękuję Ci,kot już u mnie,nie musiałam zwracać kosztów paliwa.

Ej, dopiero mogłam zajrzeć. Cisza nie była zamierzona.
Kocie ratownictwo uskuteczniałam,jesli to usprawiedliwi. Córka zniosła do domu kolejna znajde plątającą sie przy drodze. Ci ludzie to juz nie mają sumienia i resztek godności.

Ciesze sie,ze kocina bezpieczny.Legnica

[Legnica]

Kolejne wieści w moim wątku,zapraszam.
Poniedziałkowa wizyta prawdopodobnie bedzie sie wiązała z kosztami,jeśli ktoś mógłby pomóc to bardzo prosze w imieniu kota.

[piccolo]

to ja poproszę numer konta na priv

[Legnica]

Dziekuję

[Legnica]

Kocurek rozpoczał leczenie łapek,kociego kataru,ran na skórze.
Nadal potrzebuje pilnej pomocy,teraz finansowej.
Bardzo proszę o wsparcie dla niego.