Bo tej koteńki nie da się nie uwielbiać

. Nie wiem, gdzie jeszcze ją można rozreklamować, kto jeszcze mógłby nie zwracać uwagi na to, że nie jest małym, rudym rasowcem, tylko dorosłą krówką z charakterem... (Za to z jakim fajnym)
Chyba już wszystkim o niej mówiłam.