Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 23, 2010 9:33 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Wkrótce - powiadasz?
Zobaczymy.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Sob lip 24, 2010 20:29 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

stwory nie lubią jak im się robi zdjęcia, straszne wiercipięty

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Nie lip 25, 2010 9:17 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Nie wykręcaj się :wink:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie lip 25, 2010 17:30 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

na zdjęcia czekam z niecierpliwością :mrgreen:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon lip 26, 2010 11:39 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

maluchy mają wzięcie...
pewnie przez kolor,
jestem jak żaba nie wiem kogo wybrać, żeby miały dobry dom...
jestem chora z tego powodu, jakby swoje dzieci oddać

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Wto lip 27, 2010 8:31 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Trudna rola dla DT.
Wybrać tego najlepszego opiekuna dla swoich "dzieci".

A o czarnego nikt nie pyta?
Wszyscy tylko chcą kolorowe?

A dorosłe?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lip 28, 2010 7:23 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Dobrze że przynajmniej maluchy znajdą domy.Na starszaki przyjdzie czas później.Moja mama stwierdziła opiekując się moimi kotami że najbardziej lubi najstarszego-Kićka,mój brat który odwiedzał je raz dziennie też .Osobom które chcą adoptować koty powinno się powierzyć opiece tymczasowej koty w różnym wieku :mrgreen:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lip 28, 2010 8:56 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

O tak, takie nauki przedadopcyjne z praktyką.

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Śro lip 28, 2010 20:27 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

violavi pisze:O tak, takie nauki przedadopcyjne z praktyką.

doskonały pomysł
a ostatnio w jakimś babskim szmatławcu przeczytałam, że do adopcji nadają się kocięta w wieku 5-6 tygodni 8O i to wypowiadała sie podobno jakaś pani doktor weterynarii
przecież takie maluchy jeszcze wymagają opieki matki
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw lip 29, 2010 1:37 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

tak, to prawda,
jakis czas temu w lokalnej gazecie jakaś kretynka 4 tygodniowe chciała oddać,
ludziom się w głowach pustych poprzewracało

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Czw lip 29, 2010 8:49 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

violavi pisze:
A o czarnego nikt nie pyta?
Wszyscy tylko chcą kolorowe?

A dorosłe?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Czw lip 29, 2010 15:46 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Przyciągnoł mnie tytuł wątku, przejżalam początek i nie do końca wiem czy się nie wepcham nieodpowiednio, ale w sosnowieckim schronisku jest bardzo potrzebujący rudy kocurek.
Oddany z domu- bardzo przerażony i nie je więc pilnie DT lub DS potzrebny
viewtopic.php?f=1&t=114996&start=0

Dorota Wojciechowska pisze:Witam.
A ja dzisiaj znowu po wizycie w schronisku.
Rudasek Nr. 18/07/10 Ad Obrazek Obrazek
Nie wiem czy kot czy kotka :( Natomiast wiem na pewno że kot przerażony - nie chciał nawet przysmaków.
Przy czym łagodny, bo brałam na ręce - ale ogromnie przerażony.
Dla rudego pilnie dom bo nie przeżyje !!!!!

[/size]

Kot prawdopodobnie domowy, a niestety domowe koty w schronisku całkowicie sobie nie radzą, oby nie skończył jak biedna czarna Majeczka :cry: oddana bo urodziło się dziecko, umarła w schronie samotna i opuszczona :( u nas już nie ma miejsca, ani w Kociej Chatce, ani w DT, adopcje stoją :cry:[/quote]
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 29, 2010 17:53 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

Violu, o dorosłych cisza, póki co

Doroto, czy na wychodzacego chcesz?

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

Post » Sob lip 31, 2010 20:23 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

ja bym pewnie wolała oddać dziecko :wink:
a tak bardziej poważnie to czekam z utęsknieniem na koniec wakacji
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon sie 02, 2010 2:50 Re: RUDE szukają domu oraz pomoc w utrzymaniu chorych,str.82

bo z tym adaptującym musi nastąpić taki "klik" i wiesz, że to ta osoba,
to prawie jak z miłością...

Prążek

 
Posty: 3709
Od: Śro gru 26, 2007 21:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości